Miłość podobno nie jest egoistyczna....

czy zgadzacie się z tym? Czy taka miłość jest możliwa? Czy ktoś kocha tak, że mógłby zrezygnować z tej drugiej osoby jeśli jej dobro by tego wymagało? Ja nie do końca jestem wstanie uwierzyć, ze na tym polega miłość. Uważam, ze miłość to bardzo egoistyczne uczucie, ze chęć posiadania drugiej osoby jest bardzo samolubna. Mam pytanie, czy wierzycie w altruizm w miłości i czy ktoś tego doświadczył?

Nie ma altruizmu w miłosci. Koniec kropka.

Jest i jestem tego przykładem . Jego dobro jest dla mnie najważniejsze :)

Alicjo, jestes tego pewna. Gdyby oznajmil, ze poznal kobiete i czuje sie z nia lepiej niz z toba, powiedzialabys "rozumiem - twoje dobro jest dla mnie najwazniejsze. Zostanmy przyjaciolmi". Nadal bys go kochala?

właśnie tak powiedziałam kilka minut temu :) chodź nie ma nikogo , chce by był z kimś kto go uszczęśliwi :)

to Cię podziwiam w takim razie. Ale jeśli zobaczysz go z tą inną, nie "pęknie" Ci serce? Mam taki dylemat i choć psychologia mówi, że prawdziwa miłość jest altruistyczna to nie umiem w to uwierzyć. Skoro ludzie potrafią zabić z miłości drugą osobę, jeśli potrafią krzywdzić ją całe życie....

Nie podziwiaj ..nie ma czego . Ja po prostu przed nia uciekam :(

czasem lepiej uciecx zawczasu niż zmarnować komuś pare lat zycia

Tak tylko , ze to nie jest takie łatwe zabijać to uczucie .

a dlaczego uciekasz? Dlatego ze nie chcesz mu szkodzic czy z innych powodow? A uczucie tym latwiej zabic im wczesniej sie to zrobi