wpadka

przyszedł do mnie chłopak,akcja rozgrywa się w salonie. Rodziców nie było bo wyjechali a brat tez gdzieś miał jechać. Było już ciemnawo,tak romantycznie no,on siedział na sofie na poszłam i siadłam na niego ,zaczelismy sie całować i rzobierać przyczym bylismy w samej bieliznie,zaczelam piescic jego cialo i dochodzilam do penisa gdy nagle uslyszalam huk jakby ktos wszedl do domu ! ale moj chlopak nie slyszal i kontyunował.Ja zerwalam sie i wrzasnelam by sie ubieral bo ktos wszedl,no i on sie ubral a ja nie zdazylam ubrac bluzki wiec zostalam na staniku i wzielam kompa by sie zaslonić. Wszedl brat i przywital sie z mojim chlopakiem i mial isc gdy nagle zauwazyl i spytal czemu nie mam bluzki ?!!!!!!!!!!!!!??????????? myslalam ze sie spale ! i odpowiedzialam ,że poprostu gorąco mi....a on ze powie mamie ! co robic ? mieliscie taka sytuacje ?