Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mroźnazima

Kochałam go, a on mówi że nie ma u mnie szans.

Polecane posty

Gość Mroźnazima

Kochałam go. choc może tego tak nie okazywałam. Napisał mi wiem że nie miałem szans u Ciebie. Co mam zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale dlaczego tak myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsffsffs
Co tu dużo kombinować? Jeśli nadal go kochasz - odpisz mu że go kochasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mroźnazima
Napisałam, że ma u mnie szanse. Jednak on twierdzi że nie bo mój pierwszy mąż był prawnikiem, a on jest zwykłym budowlańcem. Dla mnie to nic nie znaczy, ale on ma kompleksy, a ja nie umiem mu pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spotkajcie sie i powiedz co do niego czujesz. chyba ze juz nie czujesz bo piszesz w czasie przeszlym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalifonia
dorosli ludzie a zachowuja sie jak dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mroźnazima
kocham go, ale męczą mnie te kompleksy. Ja nie jestem pewna czy on się dobrze czuje w moim towarzystwie. Nie chce poznac moich znajomych, tylko byc ze mną najlepiej w domu. Dla mnie to trochę chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jestescie ze soba ale on nie jest pewny czy ty napewno chcesz z nim byc???? jesli mowi takie rzeczy to faktycznie ciezko ci bedzie mu przetłumaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalifonia
no to porozmawiajcie ze soba normalnie a nie piszecie smsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby tęsknił to by
Guzik, on chyba nie chce z Tobą być.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UwaZaj Mroźna Zimo bo
miałam całkiem podobnie. Widzisz, nie twierdzę, że ten facet jest mniej wart aniżeli poprzedni,ale takie jego zachowanie świadczy faktycznie o kompleksach. Trochę musiałabyś jego ego podłechtac, być może nie są to kompleksy potężne, ale do "zaleczenia". Jednak może się okazać, że sprawa jest gorsza. Takie zamykanie Ciebie przed całm światem, na pozór niewinne, typowe w pierwszych fazach zakochania, świadczy właśnie o tym, że facet jest zazdrosny, niedowartościowany i chce Ciebie mieć wyłącznie dla siebie. Wiem, że wiele zapewne osób się ze mną nie zgodzi, ale sama tak kiedyś miałam, mało tego, sptkałam właśnie ten typ osobowości na swojej drodze. Jasobie tłumaczyłam to siłą jego uczuć, oczywiście jego wykształcenie nie było dla mnie problemem, ale z czasem zaczął mnie niszczyć psychicznie. Sorry za ostre słowa, ale jest tak bardzo często. Wykształcenie bywa powodem do dumy, ale też powodem poczucia niższości. Moja rada- po pierwsze, pogadaj szczerze z partnerem i mu wytłumacz, że się myli. Po drugie jeśli ma możliwość to marudziłabym mu o o to dalsze kształcenie- dla Twojego świętego spokoju. Mam wkoło siebie mnóstow przykładów małżeństw, gdzie np. ona jest wykształcona, a on nie. Niszczy ją psychicznie, jest zaborczy i niedobry, bo to jego sposób na kompleksy. Tylko tak może się dowartościować, mało tego, żonie wiecznie powtarza, że jest zerem i nic nie znaczy ze swoimi papierkami. A tak naprawdę żal mu tyłek sciska, bo sam nie chciał i nie chce nic zrobić w tej sprawie, by się kształcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×