Jak to jest?

Mam pytanie dotyczące budowy pochwy oraz błony dziewiczej. Otóż, czy błonę widać u wejścia do pochwy, czy może powinien się tam znajdować widoczny otwór? U mnie wejście jest jakby "zabudowane" :/ Jestem dziewicą i chciałabym poznać odpowiedź :)

błona znajduje się głebiej.

Czyli to znaczy, że powinnam widzieć otwór...? A ja mam jakieś zabudowane wejście...Nie wiem co to w takim razie może znaczyć :(

no to normalne ze zabudowane:D

Teraz to już zupełnie zgłupiałam :) Wiem, ze mój problem może się wydać dziwny, ale ja nigdy nie przywiązywałam do tego wagi...Poza tym nie mam jak tego porównać ;P Czyli jak to w końcu powinno wyglądać? ;)

wsadź sobie palec albo tampona i sie przekonasz że nic nie jest zabudowane... pewnie widzisz przeciwlegą ściane pochwy i myslisz ze to juz koniec drogi... ale warto sprawdzic bo moze jestes jakos dziwnie zbudowana, niektore kobiety musza miec blone usuwana operacyjnie

zabudowane, no tak wyglada ale tam jest szparka.