Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hhg

Rezygnacja z pracy a niepodpisana umowa?poradzcie

Polecane posty

Gość hhg

Bylam dzis na pierwszym dniu szkolenia w firmie jednak na rozmowie nie powiedziano mi dokladnie wszystkiego przedstawiano prace w samych superlatywach, krótko: nie odpowiada mi ta praca. Szybko zmyłam się po szkoleniu by nie podpisywac dzis jeszcze umowy (umowa o prace) chce zrezygnować jednak dostarczyłam im wszystkie potrzebne papiery moje dane osobowe, robilam badania w ich przychodni oraz podpisywalam papiery typu: nie posiadam dzieci dodatkowe do umowy ale samej umowy nie podpisywałam jeszcze. Czy myślicie że pozwolą mi zrezygnować bez żadnych konsekwencji? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larum_
Jak sama twierdzisz nie podpisalas zadnej umowy; nawet gdybys podpisala,to rowniez poglabys zrezygnowac np. za porozumieniem stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
naprawde? myślałam że jak złoże już podpis to klamka zapadła no to troszke mi ulżyło ale i tak czeka mnie niemiła rozmowa jakby nie było :/ zamiast szczerze odpwiadać na moje pytania na rozmowie ściemniali a teraz takie rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, ale co z tymi badaniami? Może zechcą od Ciebie kasę za nie. W końcu to oni za to zapłacili, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
o widze że nie jestem sama :) tzn na liste obecnosci sie nie wpisywalam a co do badan tez o tym mysle że moga cos żadac ode mnie ale w sumie po to robia badania by wiedziec czy osoba jest zdrowa gdybym np. byla chora i nie mogliby mnie zatrudnic to co to tez by zdzierali pieniadze? chyba nie, hmm tak myśle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
yhym rozmumiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obciążą Cię za badania
i tyle, po prostu nie idź, więcej konsekwencji tego nie poniesiesz. Miałam taką sytuację i obciążyli mnie własnie badaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
serio? no ale czy pojde czy nie jesli maja obciazyc to to zrobia maja moje dane osobowe wiec niestawienie sie niczego nie zmieni poza tym wole pojsc osobiscie i powiedziec ze rezygnuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
przypomnialam sobie że przeciez jesli badania byly prowadzone w prywatnej klinice to przeciez prywatne kliniki ściągaja pieniądze od panstwowej opieki wiec chyba raczej nie bede musiala pokrywac tych kosztow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmn...
ja kiedyś poszłam na badania, ale jeszcze nie byłam pewna, czy przyjmę propozycję pracy ponieważ studiowałam dziennie i praca jednak kolidowała z zajęciami na uczelni.. po badaniach zdecydowałam, że jednak nie dam rady i nie zaczęłam tej pracy... nikt nie mówił, że mam oddać coś za badania mimo, że ktoś z firmy dzwonił do mnie i próbował mnie przekonać, że może jednak się zdecyduje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
no to dokladnie taka sytuacja jak u mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powaznie musilas podpisac oswiadczenie ze nie masz dzieci??... co to za nienormalna firma... dyskryminacja w bialy dzien, zaden zakichany pracodawca nie ma prawa pytac Cie czy masz czy nie masz dzieci, i czy planujesz je miec, szlag mnie trafia ze tacy palanci mają firmy, współczuje Ci ze przez cos takiego przechodziłas, spadaj z tamtąd jak najszybciej to jacys wariaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
no serio, a dokładnie że nie posiadam ani nie planuje mieć dzieci i cos tam z ograniczona ich odpowiedzialnością bu bu me me...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yami
moim zdaniem nie powinno byc problemu z rezygnacją... ale chce Ci doradzić żebyś poszła i o tym porozmawiała z pracodawcą. Uważam, że bardzo głupio robi ktoś, kto po prostu nie przychodzi i zrywa zupełnie kontakt. jest to dla mnie postawa bardzo niedojrzała i pokazuje nieodpowiedzialnosc pracownika... jesli chcesz zostac zapamietana pozytywnie (nigdy nie wiadomo czy nie przyjdzie się Tobie w przyszlosci spotkac z tymi ludzmi w innej firmie) - idz i wyjasnij wszystko jak cywilizowany czlowiek (choc to nie bedize łatwe). Powodzenia! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
dzieki:) tak zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
No i dzwoniłam, powiedzieli, żebym była pod telefonem bo teraz bedzie do mnie dzwonił kierownik du du me me powiedziałam że nie podejme pracy z powodu niekorzystnego planu zajeć na uczelni bo oczywiście pytali "czemu czemu?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że tak powinien zachować sie cywilizowany człowiek - iść i wytłumaczyć. Ale z drugiej strony - pracodawca żądał od niej jakiegoś oświadczenia, ze nie ma dzieci. To jest cywilizowane zachowanie? Może jeszcze oświadczenie o nie uprawianiu seksu? I trzech poręczycieli? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
hahaha dobrze powiedziane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeruna
nie żądał tylko rządał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
hehe w ogóle słuchajcie !! musze podpisać z nimi umowe i zaraz potem wypowiedzenie za porozumieniem stron bo dyrektor podpisal juz umowe bla bla wszystko poszło w system oczywiście swoje du du me me aha i ypłacą mi pieniądze za dzień szkolenia hmm nie wiem co o tym mysleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
to jest wiecej pierdolenia za przeproszeniem niż samego szkolenia, czy ja musze z nimi tą umowę podpisywać? ja nie chce ich pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli nie tylko, że nie stracisz, to jeszcze zyskasz. Dziwne, ze Ci zapłacą za szkolenie. Płaci sie za pracę, pracy nie było, więc... Za to, że stracili na Ciebie kasę i Cię szkolili chcą Ci zapłacić? Ale ja sie zresztą nie znam :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
no ja chyba też nie :) bo zbaraniałam zupełnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty uważaj, żeby Cię w konia nie zrobili. Podpiszesz umowę, a oni wyskoczą z czymś tam. Kasę każą zwrócić albo coś. Eeee, ja bym niczego nie podpisywała. A że ich dyrektor coś tam podpisał to nie jest żaden argument

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
no ale z czym wyskoczą?powiedzieli że bedzie wypowiedzenie za porozumieniem stron hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
poza tym co mogliby przez to zyskac że mnie oszukają?oni potrzebują ludzi dyspozycyjnych gdyby mnie zmusili do pracy nie wiele by zyskali ta praca wymaga zaangażowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Getin
Nie musisz podpisywać umowy!!! To Twoje pełne prawo i niech nie pieprzą Ci o systemach... Nic nie podpisuj, bo mogą Ci nie podpisać wypowiedzenia i będziesz miała problem, bo będziesz musiała okres wypowiedzenie przepracować, w firmir której nie chcesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg
No wlasnie tez tak uważam, że potem bede musiala przepracować 2 tygodnie bo tyle trwa okres wypowiedzenia ale 2 tygodnie trwa też szkolenie samo wiec znowu im by sie to nie oplacało szkolic kogos kto po szkoleniu odejdzie. Znowu facet mówił że sekretarka wysłała już moje papiery po urzędach i muszą wyjść na czysto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oolga
Nie musisz podpisywać umowy...nikt cie nie zmusi :P ale może im to narobić kłopotu, bo jak to- szkolili kogoś obcego? Jeśli już się zdecydujesz to najpierw podpisz ( i niech dyrektor podpisze) wypowiedzenie za porozumieniem ... ale na tym wypowiedzeniu dla własnego bezpieczeństwa dopisz klauzulę, że nie ponosisz żadnych kosztów zwiazanych z rekrutacją i szkoleniem :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×