Jak Wam się uklada z Wasymi rodzicami? - pytanie do osób, które...

... \"wyfrunęły\" już z rodzicielskiego domu. Czy utrzymujecie kontakt z nimi, czy pomagacie im kiedy zostali sami, i jak im pomagacie?

a poco i w czym mam pomagac rodzicom?? to dorosli ludzie poradza sobie,jasne utrzymujemy kontakt,spotykamy sie,ale wogole niewiem za bardzo oco ci chodzi

a ja tam jestem zrzyta z rodzicami widujemy sie dosc rzadko raz na miesiac bo mieszkamy w roznych miastach i wzajemnie sie wspieramy, pomagamy sobie;)

Ja mam samotnego ojca (mama nie żyje). Niedawno został emerytem i stał się markotny, smutny. Mówi, że spędza całe dnie w oknie kuchennym i płacze. Nie wie co ze sobą zrobić. Czasami nawet miewa myśli samobójcze. Mówi: \"Lepiej żebyś nie wiedział jak to jest na starość zostać samemu.\" Ja i brat zapraszamy go do siebie kiedy możemy albo zajrzymy do niego kiedy mamy wolną chwilę ale mamy własne rodziny i głównie tu toczy się nasze życie. I co my możemy zrobić?

sprowadz go do swojego domu, on ci pomoze z dziecmi, zrobi obiadek jak bedziesz w pracyczyli tobie bedzie pomagac isobie tez bbo bedzie sie czuc potrzebny

ona też świruje.... 1000 razy wspomina, że sąsiadka jej korka nie chciała pomóc wkręcić itp.... też nie wiem za bardzo co z tym zrobić.... kupiłam jej psa.... ale to nie wystarczy..... nie wyobrażam sobie zamieszkania z nią....

... a mojemu ojcu zdechł jego kilkunastoletni piesek. I to jeszcze bardziej go \"zdołowało\".

Taa,zrobi obiadek:(