całowanie z języczkiem to zdrada??

mój facet przyznał się ze całował sie z języczkiem z inna laską:( przyznał sie tez że pieścił ją ręką?? co robić??? wybaczyć mu??? czy uwarzacie ze to jest zdrada?? powiem jeszcze ze jestesmy w kilkuletnim związku, jestem osoba lubiącą sex i myslałam zawsze, że niczego mu nie brakuje:(

dla mnie to zdrada, ja bym takiego faceta kopnela w dupe !!! i nigdy bym juz z nim nie chciala miec nic wspolnego !!!

upsasa a ile Ty masz lat??

A jakie to ma znaczenie , co uwazamy . Powiedz mu ,ze zrobiłas to samo - ciekawe czy wtedy nie zmieni poglądu na temat tego co to zdrada ;) To wyzej to oczywiście w formie zartu - ale efet murowany .:D

duzo :P juz nie jestem nastolatka ;)

terefere takie to ma znaczenie, że ja uważam to za zdradę!! ale chciałam poznać zdanie innych, bo niewiem czy ja mam jakieś dziwne myślenie, czy mam jednak rację:)

tak

upsasa a to dobrze znaczy, że już się znasz:)

kataraktaaa - zrozumiałam A jeśli wszyscy Ci powiedzą ,że to nic takiego - ot kolezeńskie \"tulenie\" :) - bedziesz to tak traktowała ?

nie wiem czy sie znam ;) ale swoje zdanie mam :D ale mi sie zrymowalo :) pozdrawiam :) ps. trzeba sie szanowac, jak koles zdadza to bedzie to robil - ja bym z takim juz nie chciala byc

jak to piescil ja reka? Po cipce?

terefere jakby wszyscy powiedzieli, że to nic takiego to bym zaczeła się zastanawiać :) czy ze mną wszystko w porządku czy z osobami na forum cos nie tak lub na odwrót:D sdfsdfs tak tam:P no przecież nie głaskał ja po głowie:P

Szczerze ? Jesli jesteście w kilkuletnim zwiazku i jesli faktycznie nie było nic wiecej (hmmm... tego mysle ,ze sie nie dowiesz ) - odpusciłabym . Istnieje ryzyko powtórki - wtedy nie ma szans . Kobiecie tez sie zdarza zapomniec , a na jego korzyść działa to ,ze powiedział sam , chyba ,ze miał nóż na gardle i innego rodzaju naciski ;)

jaka tam zdrada, tylko sie obsliniali, co inego jakby jej wlozyl , nie wiem dlaczego ludzie przywiazuja do tego taka wage, jakis lolek wsadza swego smiedzacego kutasa w jakas smierdzaca szpare, kopuluje 15 minut, wyciaga , bierze prysznic i zapomina o calej sprawie, co w tym takiego nadzwyczajnego? seks jest banalny i malo istotny, za 100 lat kopulacja bedzie jak podanie reki - niewiele znaczacy gest

terefere no wiesz wstyd się przyznać... ale już raz mnie zdradził:/

a o tym ostatnio dowiedziałam się od tej laski i wtedy się przyznał:/

facet jak zdradza to znaczy ze to lubi i nie ma oporow moralnych , a wiec pieprzy wszystko co sie rusza , lacznie z tirowkami i panienkami z agencji

Znaczy dokładnie tak jak myslałam , nie całkiem dobrowolnie . Przemysl sobie ten związek - chyba ,ze potrafisz funkcjonować w układzie MY i stale jakieś ONE . Moje zaufanie do tego pana juz ległoby w gruzach .

:( nie ma jak to człowiekowi życie runie w gruzach....:(

Na malutkie pocieszenie I ciesz sie ,ze wiesz - inaczej nawet nie wiedziałabys na co sie decydujesz , tak przynajmniej masz jasna sytuację - a nie robienie w bambuko za plecami.

terefere dzieki:* masz racje ja z nim planowałam założyć rodzinę mieć dzieci itp... i może lepiej że to teraz wyszło...mam nadzieje, że popłacze z 2 miechy w podusie i mi przejdzie:/

a co powiecie na taką opcję zdrady - oczywiście historia zmyślona przeze mnie: powiem mu, że uprawialam seks typu scat z jego najlepszym kumplem w naszej kuchni. Myślicie, że to podziała na jego wyobraźnie?

to nie zdrada :P I sto kilometrow od domu też nie :P:P

Być w poważnym związku zobowiązuje do pewnych zasad. Żadnych kontaktów fizycznych z innymi!!! Całowanie się to też zdrada, w policzek można, ale to zależy jakie kto ma kryteria... Daj sobie z Nim spokój...

wszystkie głupkowate teksty!!! typu tam wyżej NIE SA PISANE PRZEZEMNIE!!

"terefere no wiesz wstyd się przyznać... ale już raz mnie zdradził:/" to tez podszyw?

no niestety nie:(