Rozstanie

...Miesiac temu zostawił mnie chłopak... nie byliśmy ze sobą aż tak długo bo tylko 3 miesiace.... Poznaliśmy sie przez internet... Okazało sie że mieszkamy obok siebie... ;( Spotkaliśmy się ;(... A On po 3 miesiącach stwierdził że nie potrafi ze mną być... Chociaż kocha... Byłam zazdrosna, i podobno męczył Go ten związek... ;(.. Ale ja Go kocham !!!!!! Widywaliśmy się prawie codziennie ;(... Przez pierwszy tydzien było strasznie, nie mogłam jeść spac... Po jakimś czasie się przyzwyczaiłam... Ale gdy go spotkałam... Znowu to samo i tak przez kilka dni... I znowu jush myślałam że zapomniałam... I tak w koło...Dziś byłam na akupach i Go spotkałam grał w bilard ;(... siedziałam przy stoliku z kumpelami, wygłupiałyśmy sie... Ale w sercu miałam tylko smutek ;(... Później głupia szłam za Nim ! Nie wiem po co... A teraz ma opis na GG... "Aniołeczku ;* I imie pewnej dziewczyny" ;(;( On ma 18 lat a zachowuje sie jak dziecko Strasznie mnie to zdołował, nie wiem co robić... Mam ochotę sie zabić choć wiem że nie moge ! POMOCY !

mimo ze zapewne jestem starsza od Ciebie to mam to samo, tylko ze moj zostawil mnie oficjalnie dzis :( rycze caly dzien, nie moge sie pozbierac, bylismy razem pol roku, ale jest pierwsza moja tak wielka miloscia. Chyba to jeszcze do mnie nie dociera.

starsza kolezankaa ; a z jakiego oficjalnie powodu cie zostawil?

...Ja od miesiąca czuje tylko pustkę ;(... Tak bardzo chciałam o Nim zapomnieć... Najgorsze jest to że mieszkamy tak blisko ;(... Nie daję rady ! Ciągle mam nadzieje że wróci ;( Chociaż po tym co dzis odstawiłam... I po tym Jego opisie ;(... Buuuu ;(