Termin na listopad

Witam, mój termin rozwiązania przypada na początek listopada, 8 a 9 miesiąc ma to do siebie, że nie chce nam się już być w ciąży. Od samego początku kocham już to maleństwo, które noszę w sobie, a które ostatnio wierci się niesłychanie, ale narzekam na dolegliwości, chyba normalne dla takiego wieku ciąży. Po pierwsze nie mogę spać, wydawałoby się że teraz powinnam zażywać snu ile wlezie, a tu nic z tego...bezsenność. Po drugie mój duży już brzuszek ostatnio mocno mnie swędzi, smaruje go balsamami nawilżającymi i oliwkami, ale natłuszczanie nie likwiduję tej przypadłości. Pomaga chwilowo tylko drapanie, a nie tędy droga. Po trzecie nie chodziłam do szkoły rodzenia, a przychodzą do głowy mi myśli, czy powinnam jakoś się przygotować do porodu, czy natura tak to wymyśliła i sama będę wiedziała co robić jak przyjdzie ten moment? Wypowiedzcie się co u was teraz się dzieje, jak się czujecie? Może macie te same dolegliwości co ja i znalazłyście sposób, aby sobie z tym radzić. Czekam na wpisy

witaj ja tez mam termin na listopad,ale 2 polowa (no chyba ze wczesniej sie pospieszy maluszek) kto wie,cala ciaze smaruje sobie brzuszek oliwka i nie mam jak narazie opisanych przez ciebie obiawow swedzenia ale czytalam o tym i to po porodzie ci przejdzie napewno musisz to przezyc.po za tym szkole rodzenia mialam tylko 1 2 w pazdzierniku mieszkam w Dublinie wiec tez nie chodze na takie fahowe szkoly rodzenia zaluje bo tez sie boje co to bedzie jak dojdzie do najwazniejszego...ale coz zrobic.trzymaj sie cieplutko i pozdrawiam serdecznie jak masz ochote to napisz zapraszam paapaaa

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3410821

Dzięki Julka za wpis. Ja również dużo w necie czytałam i czytam na tematy ciąży i tych dolegliwości co wynumerowałam, ale wszędzie w koło same teorię, bardziej cenię sobię opinie przyszłych i terazniejszych mam. Jeżeli chodzi o poród to może to dziwne, ale narazie się nie boję, zastanawiam sie tylko jak to będzie, czy będę rodzić naturalnie, czy cc, ile to będzie trwało i od czego się zacznie? Ale najbardziej jestem ciekawa wyglądu tej wiercipięty w moim brzuszku, do kogo będzie podobna bardziej, jej rysów twarzy i charakterku, który już się kształtuję.

Błagam dziewczyny, nie zaśmiecajcie forum dublując istniejące już tematy! Link wyżej do tematu "listopad 2007"