pozwolenie na dziecko

otóż nie wiem dlaczego "ma się pozwolenie" na dziecko kiedy: - masz skończone studia -super prace -objechałeś pół świata - masz własne m4 - samochód -nacieszyłaś się mężem -itd itp tak to wyliczając ma się wrażenie , że dziecko to kolejny pkt kiedy wszystko inne się juz znudziło że też w parlamencie europejskim nie zatwierdzono przepisu pod tytułem "możesz mieć dziecko jeśli spełnisz owe wymagania" dobre sobie

gdyby kazdy mial sie przejmowac wymienionymi przez Ciebie punktami to dzieci by nie bylo jasne, mozna nacieszyc sie zyciem, ale nie kazdy ma takie potrzeby... rada od serca - innymi sie nie przejmuj

a dlaczego tak sadzisz miec pozwolenie, moze to kolejny etap w zyciu gdy wlasnie swterdza sie ze czujemy pustke i pragniemy ja zapelnic a nowe doznania w postaci kolenych przygod nie sa juz tym czyms z czego chcielibysmy miec satysfakcje i czujemy taka niepelnosc, a lepiej miec najpierw dziecko a potem szalec na dyskotekach i jeczec ze nie mozna sie z domu wyrwac bo to bo tamto

gdyby kazdy mial sie przejmowac wymienionymi przez Ciebie punktami to dzieci by nie bylo jasne, mozna nacieszyc sie zyciem, ale nie kazdy ma takie potrzeby... rada od serca - innymi sie nie przejmuj

a dlaczego tak sadzisz miec pozwolenie, moze to kolejny etap w zyciu gdy wlasnie swterdza sie ze czujemy pustke i pragniemy ja zapelnic a nowe doznania w postaci kolenych przygod nie sa juz tym czyms z czego chcielibysmy miec satysfakcje i czujemy taka niepelnosc, a lepiej miec najpierw dziecko a potem szalec na dyskotekach i jeczec ze nie mozna sie z domu wyrwac bo to bo tamto

a dlaczego tak sadzisz miec pozwolenie, moze to kolejny etap w zyciu gdy wlasnie swterdza sie ze czujemy pustke i pragniemy ja zapelnic a nowe doznania w postaci kolenych przygod nie sa juz tym czyms z czego chcielibysmy miec satysfakcje i czujemy taka niepelnosc, a lepiej miec najpierw dziecko a potem szalec na dyskotekach i jeczec ze nie mozna sie z domu wyrwac bo to bo tamto

rodzice tych przyszłych rodziców też mają prawo do zycia? Wychowali swoje dzieci i teraz mają prawo odpocząć. Jak zdecydujesz się na dziecko zanim bedziesz miała swoje m4 czy chociaż m2 to zapewne zwalisz im się z nim na głowę a może jeszcze sprowadziszęża. Super - we własnym domu będą się źle czuli i nie będa mogli odpocząc po pracy w tym tłumie ludzi , nie będa mogli zaprosić swoich gości bo dziecko małe i chce spać itd... Jak nie będziesz miałą dobrej pracy to bedą musieli odejmowac sobie od ust zeby was utrzymać - wychowywali cię tyle lat, łożyli na twoją naukę - teraz chcieliby pojechac chociaż raz do roku na wycieczke - uważasz, ze masz peawo im to odebrać? reszta mniej ważna, nie chcesz nacieszyć sie mężem to nie, twój biznes, nie chcesz objechac pół świata - też twój wybór, może pojedzieszna emeryturze , jak będziesz miała odrobinę szczęścia i twoje dziecko nie będzie miało takiego niefrasobliwego podejścia jak ty. Samochodu tez nie musisz mieć, są taksówki. Powodzenia.

mieszkanie można wynajmowac niekoniecznie zwalić sie na głowe rodzicom to po pierwsze. Dobra praca to jaka kiedy się zarabia ile? Dlaczego rodzice sobie mają odemojwac od ust? nie rozumiem podejscia. Co do objeżdzania polowy świata, wiekszosci ludzi nawet samotnych na to nie stac wiec nie wiem jakie znaczenie ma tu dziecko, co do nacieszenia sie mezem. czy nie da sie tego zrobic majac dziecko? Co do samochodu to tez rzecz wzgledna. Dziwne rzeczy kolezanko opowiadasz. I jeszcze raz powtarzam nie rozumiem skad podejscie ze cos bedzie zabierac rodzicom??? Szufladkowanie to brzydki nawyk.

a dlaczego tak sadzisz miec pozwolenie, moze to kolejny etap w zyciu gdy wlasnie swterdza sie ze czujemy pustke i pragniemy ja zapelnic a nowe doznania w postaci kolenych przygod nie sa juz tym czyms z czego chcielibysmy miec satysfakcje i czujemy taka niepelnosc, a lepiej miec najpierw dziecko a potem szalec na dyskotekach i jeczec ze nie mozna sie z domu wyrwac bo to bo tamto

popierwsze te postulaty stały się jakąś mantrą tego forum można mieć mieszkanie ale nie zaraz m4 a m2 można mieć prace ,można nigdy nie być za granicą i można nie lubić chodzić na dyskoteki a do lasu na grzyby bardzo...mozna poprostu być domatorem, i można by wymieniać co się woli innego ja uważam, że można być dobrym rodzicem i bez tych amochodów i wyjazdów i dyskotek,

wielu takim wydawalo sie ze sa domatorami a potem okazywalo sie ze dziecko je wiezi i potrzebuja wyjsc z tego domatorstwa w ktorym zrobily sobie to dziecko, bo czuja sie ograniczone i okazuje sie ze lezenie przed telewizorem juz nigdy nie powroci i nienaganny porzadek

Co za gadanie, wielu tez wydawalo sie, że jest imprezowiczami a jak przyszlo co do czego to potrafili usisasc na d... i zajmowac sie dziecmi i poczuc odpowiedzialnosc.

a ty pijesz do jakiejs swojej znajomej ze tak wyskoczylas z tym m4 czy m2 wogole mylis pojecia piszac pozwolenie na dziecko a czy ty sie pytasz spoleczenswta co ci wolno chyba kazdy robi to co uwaza za sluszne, kazdy ustanawia swoja hierarchie wartosci w swoim zyciu i nimi sie kieruje i u kazdego dziecko jest na innym miejscu, do rodzicielstwa nalezy dojzec baaardo dojrzec, ty chyba nie wiesz co to jest swiadome rodzicielstwo

ja sie tych rzeczy trzymam - dziecko dopieroi jak popracuje w porzadnej pracy, pojeżdżę po świecie, nacieszę się meżem; studia mam, samochód mam, własnego mieszkania mi nie potrzeba jeżeli komuś nad tym zależy, to dlaczego ma nie poczekac z dzieckiem ? wy sobie róbcie kiedy chcecie, ale ja sobie nie życze , żeby mnie popędzać i wmawiac, że bedę babcia na wywiadówkach

a jezeli wiesz to co szkoda ci ze ktos wczesnie rzym zobaczyl a ty nie??????????

Jest to stronka poświęcona Antosiowi, małemu chłopczykowi, który w wyniku zapalenia opon rdzeniowo-mózgowych cierpi na porażenie mózgowe, zaniki korowo-podkorowe o raz epilepsję. http://naszskarb.bnx.pl/news.php Proszę zajrzyjcie poczytajcie i pomyślcie ciepło o maluszku, który nie zdążył poznać jeszcze świata i dajcie mu szansę. Jest to prośba o wsparcie nie tylko finansowe, ale również duchowe... Księga Gości to miejsce gdzie można napisać, zostawić ślad po sobie dziękuję i zapraszam

GLOWONOG moja ciocia martwila sie ze cos ze mna nie tak bo mamy skarba 3 lata po slubie, a nie zaraz po, trabila po calej rodzine biedaczka:)

Nikt nie bedzie wmawiał, ze bedziesz babcia jesli nikt nie bedzie wmawial, ze gówniarzerstwo nieodpowiedzialne sobie dzieci robi. Ale, ze zadne z nich nigdy nie nastapi bo sa ludzie i parapety to kłotnia bedzie trwala nadal :LD

no tak, tylko autorka się zali, ze ludzie naskakują na wczesnych rodziców, a nie widzi, ze w tych dyskusjach ZAWSZE są 2 fronty i mówi siuę również o egoistkach, które chcą pozbawić dziecko zabaw z młodymi rodzicami, materialistkach, wygodnisiach itd. Zawsze tez pojawia się argument "będziesz na wywiadówkach robic za babcię". A kto zacznie, to tylko kwestia przypadku