Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość do tematu

2 TYPY współczesnych kobiet.

Polecane posty

kokieteria to tylko narzedzie...to nie musi byc wrodzona cecha ale wyćwiczona...jest bardzo skuteczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tematu
Doda też mówiła w wywiadzie, że ma wysoki poziom testosteronu. Jesteś jak ona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska kredka
W takim razie tym bardziej Ci to napisze ... Typ 1 często jest bardzo mocno zakamuflowany i po ślubie przechodzi w drapieżny typ. 2. Typ drugi jest od początku jasno określony. Mężczyzna wie na czym stoi. Ale typ 2 w pewien sposób utrudnia mężczyźnie bycie mężczyzną. Nie ma kogo zdobywać. Nie ma szansy wykazania się swoją męskością, bo wystarczy, że powie TAK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle24
Może podzielmy je na "zołzy" i "nie zołzy". Takie to teraz modne na kafe;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tematu, to ja nie wiem o co ci chodzi w końcu, jesteś babką tak? A czujesz w sobie męskie cechy? Chyba każdy jest mieszanką, tyle że w róznych proporcjach, no i dobrze myslę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tematu
elle---> ja mam problem, nie rób sobie jaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tematu
że jak Doda? hmm..jest w niej coś męskiego, mało kobiecego....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tematu
niebieska kredka---. trafiłaś w sedno! Przejmuje rolę faceta, też chce zdobywać, brać co chcę, nie potrafię bawić się w subtelności..:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tematu
Kinka---> dzięki. Tyle, że wysyłam sprzeczne informacje:P Jestem słodką blondynką z niebieskimi oczami, mam delikatny dziecinny głos... więc faceci oczekują słodkiej ciepłej istoty a ja ich swoim zachowaniem rozczarowuję:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tematu
Kinka--> to naprawdę ciężko wytłumaczyć, ubrać w słowa jak nie znasz takiej osoby;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie z tym opiekowaniem sie to nie zawsze tak..można też podejść do sprawy \"ja nie oczekuję opieki, bo sobie radzę, ale Ty nie oczekuj ode mnie, że bedę sie opiekować Tobą\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vivirra to po co z sobą być jak nie masz ochoty sie opiekować kimś i sama tego samego nie oczekujesz? Opiekować się, polegać na sobie, ufać...to takie podstawowe zalożenia związku...no chyba, ze tylko sex \"was\" łączy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tematu
Vivrra__ja chce czułości i opieki, tylko nie potrafię jej dac i okazać, trochę jak macho;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasamatakafajna
czyli zimna kobieta jesteś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tematu
jasamatakafajna---> w sumie tak:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tematu
ja muszę udawać ciepło, wy chłód;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufanie sobie nie jest równoznaczne z opiekowaniem się. Tak samo czułość..oczywiście, wszystko jest kwestią definicji. Ja nie oczekuję opieki w sensie pieniędzy, załatwiania za mnie różnych spraw itd, a on niech sam pamięta, żeby się ciepło ubrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam jak już jestem z facetem to oczekuję od niego wszystkiego i sam też może ode mnie oczekiwac...nigdy mnie nie zadowalały półśrodki, jakbym chciała byc zosią samosią to bym była sama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i masz rację. Przyznaję, ja już sie bardzo mocno sparzyłam, więc wolę teraz nie liczyć na nikogo poza sobą. Tak jest łatwiej, co nie oznacza, że lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie.........do........
do tematu..................cierpisz na rozdwojenie jaźni? co adres inna osobowośc........a temat jakby ten sam............masz dużo wolnego czasu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×