TYM RAZEM SIE NIE PODDAM!!!

agggaaaa -> robisz brzuszki tylko na górne partie brzucha tak?

tak takie zwykle brzuszki a co myslisz ze powinnam robic jakies oddzielne na dolna czesc brzucha? jak sie takie robi??

co tu tak pusciutko??? zrezygnowalyscie?

hop hop

no i co sama zostalam? dziewczyny co sie z wami dzieje???

czesc :) ja dzos zaczełam walke z kilogramami :) życze powodzenia

Hmmm nie chce nikogo tu zniechecac moim przypadkiem, ale ja cwiczyłam 3 mce dzien w dzien na orbitreku na lekkim obiciazeniu oczywiscie, odłożyłam pieczywo, ziemniaki itd, wcinałam Wase (i nadal wcinam), o fast foodach nie ma mowy oczywiscie. I nie schudłam NIC. Jak to możliwe:O?

chcieć to móc !!! :) uda się

czesc gosiu milo ze sie dolaczylas! Ja mialam straszny weekend! caly piatek i sobote na nogach i to w szpilkach na dodatek.... bylam na targach win i troszke sobie pozwolilam... musialam poprobowac rozne roznosci i nie mialam sily na brzuszki wiec mam 2 dni w plecy ale dzis robie znowu i mam nadzieje ze przez nastepne 3 tyg nic takiego sie nie stanie zebym nie mogla ich zrobic. chcialabym wreszcie schudnac......................... :(

czesc :) no muszę sie pochwalić, dla mnie najgorsze były zawsze pierwsze 4 dni...a dziś jest piaty, jem mało, ale racjonalnie, czuje się cudownie i chętnie polecę moja diete...tj. 7 kroków jak schudnąć bez efektu jojo :) a to winko agggaaaa to...no taka słabość i już, grunt byś teraz nie myślała o tym tylko o sobie :)

co to za 7 krokow? podziel sie :)

oto moje zasady: 1. nie jem słodyczy w ogóle 2. nie jem pieczywa żadnego 3. nie jem po godzinie 16:00 nic 4. staram się spacerować, sprzątać, cokolwiek byle się ruszać.... seks najlepszy wiadomo ...najprzyjemniejszy 5. nie łącze białka z węglowodanami (albo jem ziemniaczki i surówkę, albo mięsko i surówkę) 6. nie ważę się co tydzień...ani miesiąc.... po prostu z radością ubieram dawne ciuchy...gdy już się w nie zmieszcze 7. nie poddaję się, rozmawiam o mojej nadwadze i uśmiecham się

gosiagosia fajne zasady! Stosuje się tak jak Ty, ale pkt 3-nie do 16 a do 18.00 pkt 5 nie zawsze mi wychodzi :)

dziewczynki powodzenia wam zycze ...

powiem nieskromnie że mi też sie podobają te zasady :) jest poki co nie najgorzej...w szufladzie gromadzę słodycze które dostaje od rodziców (21 lat już mam ale jeszcze mnie rozpieszczają...albo roztuczają jak kto woli ;) ) i jestem dumna ze...nie zostaje mi to na biodrach bo poprostu tego nie jem :) tatuś podjada ;) powodzenia dziewczyny :) ciekawe czy faceci też się czasem odchudzają jakimiś dietami czy jak..... może jakiś się dołączy :)

gosia a ile wazysz i ile masz wzrostu? ja tez mam 21 lat :) tylko ja oddaje wszystkie slodycze mojemu facetowi...:) jemu nie zaszkodza.

166cm... 98kg :((((( za pół roku wychodzę za mąż...... :?

Slub??? nie za mlod jestes :P ? ja mam 158 wzrosty i waze 62kg. Na pewno Ci sie uda!!! Razem nam sie uda !!! Musimy tylko ustalic sobie jakis konkretniejszy plan dzialania co???

mysle, że nie jestem za młoda ;) w sumie zaręczamy się na święta.... czyli za 74 dni jakoś....a koło sierpnia może ślub.... może bo.... nie wiadomo co do tego czasu się stanie ;) żartowałam damy sobie radę :) ja to wiem :) muszę i już :) pozdrawiam :)

plakac mi sie chce...tlusta swinia jestem to brzuszki nic nie daja NIC!!!! 4 tygodnie je robie i tyklo 2 dni sobie odpuscilam i nic to nie daje brzuch nadal mam ogromny!!! waga ani drgnie mimo iz zrezygnowalam z tylu rzeczy!!! licze kalorie dziennie jem ok 700kcal przeciesz to malo!!!! i nic nie chudne mam juz tego dosc!!! nie wiem jak mam pozbyc sie tylko 5kg!!! nie chce wiecej tylko te cholerne 5kg a ono jest takie uparte!!! fuck!!! ale i tak sie nie poddam!!!

dasz sobie rade kobieto :) ja trzymam mocno kciuki:):):)

dzieki dzieki... od jutra robie diete amerykanska. wszystko mi jedno ile schudne byleby cokolwiek zrzucic...

czesc gosiu i jak Ci idzie? sa jakies efekty??? u mnie niestety zadnych.. ale od dzis zaczelam diete amerykanska nie wiem czy zadziala ale to sie okarze za 5 dni. Nie poddam sie nie poddam sie nie poddam sie!!!

mam juz siebie dosyc! DOSYC DOSYC DOSYC!!!!! dlaczego tak trudno mi schudnac? co mam robic? nie wiem moze meridie kupie? boje sie ze mi po niej zaszkodzi nie chce zeby cos mi sie stalo ale dosyc mam patrzenia na swoj tlusty brzuch i grube udzicha!!! nie jem juz slodyczy chleba ziemniakow makaronu ryzu..... jade na warzywach owocach i chudym miesie przeciesz musi sie w koncu cos ruszyc!!!!!!!! mam juz tak strasznie dosc! tych diet tych cwiczen tago smarowania i masoeania mojej grubej dupy!!!! Kochanie dziekuje Ci ze mnie kochasz...

witam u mniedobrze, juz dwa tygodnie za mną, trzymam się dzielnie, nie jem nadal nic slodkiego, wczoraj zaszalalam na sniadanie i zjadlam tosta :/ ale "odpracowalam" to. jakoś leci. życze powodzenia. ps. mi dużo dalo to że robie male posilki co 3 godziny. schudlam 4 kg

Dziewczyny, zaglądacie tu jeszcze ? Odchudzacie się nadal ? Ja dziś zaczęłam Herbalife. Chcę schudnąć 5-6 kg. Może ktoś się dołączy albo mi pokibicuje ? Zapraszam.

hej dziewczyny:):) ja tez sie odchudzam. w poniedziałek skończyłam I faze SB i jak narazie jest dobrze z 62 schudłam do 57,5kg. mam 165cm wzrostu i jeszcze chciała bym zrzucić ok 6kg. mam nadziej ze tutaj bede miala dodadkową motywacje:) powodzenia wszystkim:)

Cześć, o jak fajnie, że się dołączyłaś ! Co to jest SB, bo ja odchudzam się pierwszy raz w życiu, no może drugi, hi, hi i słabo się orientuję w tych wszystkich dietach i programach odchudzających. Napisz coś więcej proszę.

to south beach:) fajna i dość łatwa dieta:) poszukaj na forum jest wiele takich topikow gdzie jest wszystko wytłumaczone.

Dzięki za rozszyfrowanie mi tego skrótu :o) Poczytam sobie co to takiego. Nazwę znam ale nie znam zasad stosowania. Robisz coś jeszcze dodatkowo, oprócz diety? Mam na myśli ćwiczenia. Ja sobie postanowiłam codziennie ćwiczyć przez pół godziny. Przy czym te moje postanowienia są jeszcze bardzo świeże. Dopiero wczoraj zaczęłam ćwiczyć a dietę od dziś :o)