Gdzie tu rodzić????

dziewczyny jestem z Warszawy,rodze na początku marca ale nie mam pojęcia gdzie. może pomożecie?

proponuje w szpitalu.

to wiem

w którym??

Rodziłam na Żelaznej i jeżeli miałabym mieć w przyszłości kolejne dzieci w życiu nie chciałabym w innym szpitalu - TYLKO TAM. Opieka super, położne baaardzo pomocne i życzliwe, sale duże i jasne, z łazienkami :)

Podobno na Żelaznej jest najlepiej, ale i najtłoczniej, moja szwagierka tam rodziła 3 razy i była bardzo zadowolona. Ja mieszkam w Pruszkowie i załuje że nie rodziłam na Żelaznej, Pruszkow- tragedia.

jasne. Żelazna - tak ale tylko w przypadku porodu łatwego, szybkiego i bez komplikacji i za wszelką cenę naturalnie nawet z narażeniem zdrowia i życia matki i dziecka. Byłam, widziałam i nigdy więcej tam! Kobieta po 35 roku życia, 15 dzień po terminie z wagą dziecka ponad 4500 chodziła po korytarzu z oksytocyną i nie chcieli jej zrobić cesarki. Zgroza! Nie wiem jak się skończyło bo mnie właśnie wypisali. Z patologi pozbywają się kobiet które mają ciążę zagrożoną, mnie z białkomoczem, wysokim ciśnieniem i obrzękami wypisali po 5 dniach! Całe szczęście, że znalazłam się w Bielańskim. Każdemu i zawsze będę odradzać ten szpital.

funia? dzień dobry :) ja urodziłam dwoje w pruszkowie i nie narzekam (dwoje też urodziłam na madalińskiego w Wa-wie i w pruszkowie było lepiej :) ) kiedy rodziłaś w pruszkowie? siostra na dniach będzie rodzić w wa-wie i wybrali solec!