Jestem uzależniony od masturbacji

I czuje się z tego powodu jak żałosny śmieć :-( Całe godziny spędzam przed komputerem masturbując się, już tyle razy sobie obiecywałem to ostatni raz- kasując przy tym pokaźny zbiór pornoli z twardego dysku Oczywiście następny dzień zaczynałem od uzupełnienia jej do stanu pierwotnego trzymają w ręku fiuta ;-( A najśmieszniejsze w tym jest to że marzy mi się prawdziwa miłość, dziecko jednym słowem sielanka Na marzeniach się kończy bo jaki związek można stworzyć z takim oblechem? ;-( ;-( ;-(?

ja tez jestem uzależniona robie to trzy razy dziennie jesli mam dzień przerwy to staje sie nerwowa i musze zrobic sobie dobrze:)

Ja tesz sobie trzepne czasami pare razy dziennie az wieczorem boli a czasami mam pare dni przerwe i chodze jak narkoman na glodzie, Staram sie coraz dluzej wytrzymywac bez masturbacji , ciezko bardzo ale sa poprawy, omijam jak moge porno strony,wole by mi dziewczyny lache obciagly byle go nietrzepac samemu, mysle ze sie wykuruje z masturbowania

i ręce praca, hobby, sport do rozładowania napięcia

a ja od menstruacji

yyy.. xD moim zdaniem potrzebna Ci kobieta ;P wiesz, jak będzie Cie ona zaspokojała to ok xD swoja droga masturbacja to nic złego, mój chłopak też sie masturbuję, jak się dłuzej nei widzimy, a mu sie chce i jakos nie mam pretensji o to xDD

nie znajdzie sobie kobiety.FAcet ktory sobie zwali jest zaspokojnoy i nie szuka laski.Widocznie reka mu wystarcza.

ja jestem zonaty i tez sobie wale kilka razy dziennie nawet jak sie pokocam z zoną to jak ona zaśnie muszę sobie "poprawić" ręką :-(

ostatnio troche urozmaiciłem sobei masturbacje,bo gorliwie mi w tym, pomaga listonosz który zapałał do mnie uczuciem