Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszlam od fryzjera

scielam wlosy...stracilam swoja kobiecosc

Polecane posty

Gość przyszlam od fryzjera

mialam proste wlosy do polowy plecow, od wielu juz lat tylko regularnie podcinalam koncowki ale mialam juz dosyc, chcalam zrobic cos nowego. wlasnie wrocilam od fryzjera i chce mi sie plakac ;( nie jest tragicznie bo jak zrobie kucyka nie wyglada az tak bardzo zle, ale... czuje sie teraz kompletnie niekobieca :( idac ulica zawsze zazdroscilam ladnie krotko scietym dziewczynom, a teraz jak wracalam zobaczylam dziewczyne z dlugimi wlosami i mi zal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlam od fryzjera
i w dodatku kazdy mi mowil zebym nie scinala, ze mam takie fajne dlugie, nawet babka ktora mi u fryzjera myla wlosy spytala czy mi nie bedzie mi zal a ja z pewnoscia odpowiedzialam ze nie :O bo tak myslalam ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cię doskonale, tez tak zawsze mam...nawet jak wyglądam bardzo dobrze to kusi mnie, żeby coś zmienić a później natychmiast żałuje...tez podobają mi się krótkie włosy, ale u innych. Jeśli jednak możesz je związać to nie jest jeszcze tak krótko a i tak z czasem odrosną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejnoooo
sama chciałaś, więc teraz nie tragizuj. pomyśl sobie, że niektórzy tracą włosy wskutek choroby, a ty tak masz tylko dlatego, że tak sobie wymysliłaś. tobie te włosy niedługo odrosną, w końcu to nie peruka, że zawsze będzie tak samo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lam sie
a tam nie przejmoj sie!ja zawsze po scieciu wlosow rozpaczam.rok czasu sie zastrzegam ze nie obetne ale znowu mi przyszlo doglowy ze jednak to zrobie.Za dwa tyg.ide dofryzjera wiecjakcos potemTymniebedziesz pocieszc;) A nie prawda jest ze dlugie wlosy musza byc oznaka kobiecosci! Spojrz na toz innej strony:teraz nie bedziesz musiala poswiecac im tak duzo czasu.Krotkie wlosy sa praktyczniejsze..a z reszta teraz sa modne nawet bardzo krociutkie wloski. Ponoc oznaka kobiecosci jest odsloniecie szyji i pokazania karku.Polecam obejzec film ''adwokat diabla'' pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knotkowa
ja tez Cie rozumiem, miałam podobnie wiele razy:) I za kazym obiecywałam sobie ze nigdy więcej tego nie zrobie:) A najgorzej jak pod wpływem takiej chwili przefarbowałam sie z blondu na brąz!!!! A całe zycie byłam blondynka!!! To było straszne! Jak potem widziałam blondynke w tv czy na ulicy to płakac mi sie chciało! haha, kobity to durne bywają:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolmopsik
raz, że odrosną, a dwa - poczekaj pare dni, przyzwyczaisz się, wyrobisz sobie patenty na układanie tych włosów i będzie dobrze moim zdaniem nic tak nie postarza kobiety i nie odbiera jej kobiecosci jak ta sama fryzura przez lata; bardzo dobrze zrobiłaś, teraz sie baw swoimi krótszymi włosami (nie są aż takie krótkie, skoro możesz je zwiazac), a jak odrosną, to znowu bedziesz miała długie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę jedyny i naj
a ja mam takie włosy i twarz, że tylko jedna fryzura mi pasuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlam od fryzjera
dzieki za slowa otuchy :) ciesze sie ze przynajmniej zrobilam to przed zima bo pod kurtka wygodniej z krotkimi, na glowe mozna zalozyc jakas czapke itd. ale mialam wlosy do polowy plecow wiec trudno sie przyzwyczaic, czuje ze mi ich brakuje, ale wiem ze takich dlugich juz zapuszczac nie bede bo tylko klopot z nimi. a w kucyk moge spiac ale ledwo, ledwo no i wylazi troche wlosow po bokach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlam od fryzjera
najgorsze co moze byc to "wiosenna zmiana". idzie sie do fryzjera jak nadchodza cieplejsze dni, sloneczko zaczyna czesciej swiecic i chce sie cos zrobic, cos zmienic. idze sie z nadzieje do fryzjera a on spieprzy wlosy tak ze najchetniej nie wychodziloby sie z domu przez rok. i jak tu sie cieszyc wiosna :O BRRRR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Ciebie zupełnie nie rozumiem. Ja miewam różne długości włosów, aktualnie np. krótkie ale fajnie obcięte. Wyglądam i czuję się tak samo kobieco jak we włosach długich. Kobiecość nie tkwi w długości, tylko w Twoim wnętrzu i albo będzie emanować na zewnątrz albo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlam od fryzjera
moze i dalej jestem kobieca, ale jesli mialas kiedys dlugie wlosy to wiesz jakie to uczucie poczuc w cieply dzien wiatr we wlosach i w ogole ja np o wiele bardziej pewnie czulam sie w rozpuszczonych wlosach, nawet jak mialam dlugie i robilam kucyka czulam sie lysa, a co dopiero teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlam od fryzjera
kuraiko przykro mi, czytalam na innym topicu ze masz z nimi problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkkkkk
Wiesz, na długie włosy to trzeba mieć jakiś pomysł. Dla mnie żałosne są takie syreny-anielice, co fryzjera widziały 5 lat temu, a podcina je siostra/ciocia zawsze na równo. Nie widzę w tym nic kobiecego. Kojarzy mi się to z aseksulanymi, zakompleksionymi małolatami z trądzikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlam od fryzjera
jakkkkkk > tu sie z toba zgadzam calkowicie. tez mi sie to tak kojarzy. ale jak ktos ma ladne wlosy i do tego odpowiednia twarz to w takich "zwyklych" wlosch jest mu ladnie. np ta agata paskudzka od rubika. ma zwyczajne proste blond wlosy i bardzo mi sie podobaja i jej pasuja. oczywiscie duza role gra wiek, bo taka pani lat 40 i wlosy za lopatki moze wygladac smiesznie. ja mam 21. najgorzej jak dziewczyna ma takie ni to proste ni krecone, napuszone, jakies stare pasemka i krzywe ktore fryzjera nie widzialy i rosna jak chca ale oczywiscie musi je dumnie nosic rozpuszczone chociaz nie ma sie czym chwalic ;) ale i tak mi smutno. mi se bardzo podobaja krotkie fryzurki, nawet bardzo krotkie np taka jak ma ta iza z big brothera. podobaja m isie krtokie wlosy i uwazam ze moga byc seksowne jak najbardziej. ale juz wiem ze w krotkich wlosach czuje sie zle. zostawie krotkie fryzurki na "dojrzalsze" lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kity
no co ty????????? ja też mam krótkie włoski i fajowo nawet lepiej niż ostatnio.Zawsze zrana sobię ułożę frys i mam z głowy do wieczora. Z długimi był też problem ,bo albo chodziła ze związanymi albo ciągle myłam i modelowałam straszne.............. będzi ok.wystarczy się przyzwyczaić -----------POZDRAWIAM KOBIECOŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kity
no co ty????????? ja też mam krótkie włoski i fajowo nawet lepiej niż ostatnio.Zawsze zrana sobię ułożę frys i mam z głowy do wieczora. Z długimi był też problem ,bo albo chodziła ze związanymi albo ciągle myłam i modelowałam straszne.............. będzi ok.wystarczy się przyzwyczaić -----------POZDRAWIAM KOBIECOŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kity
no co ty????????? ja też mam krótkie włoski i fajowo nawet lepiej niż ostatnio.Zawsze zrana sobię ułożę frys i mam z głowy do wieczora. Z długimi był też problem ,bo albo chodziła ze związanymi albo ciągle myłam i modelowałam straszne.............. będzi ok.wystarczy się przyzwyczaić -----------POZDRAWIAM KOBIECOŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kity
no co ty????????? ja też mam krótkie włoski i fajowo nawet lepiej niż ostatnio.Zawsze zrana sobię ułożę frys i mam z głowy do wieczora. Z długimi był też problem ,bo albo chodziła ze związanymi albo ciągle myłam i modelowałam straszne.............. będzi ok.wystarczy się przyzwyczaić -----------POZDRAWIAM KOBIECOŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kity
no co ty????????? ja też mam krótkie włoski i fajowo nawet lepiej niż ostatnio.Zawsze zrana sobię ułożę frys i mam z głowy do wieczora. Z długimi był też problem ,bo albo chodziła ze związanymi albo ciągle myłam i modelowałam straszne.............. będzi ok.wystarczy się przyzwyczaić -----------POZDRAWIAM KOBIECOŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mialam caly czas dlugie i dalam sie namowic fryzjerce na skrocenie i żaluje jek choleta - odwijaja mi sie wlosy bezczelnie na koncówkach w druga strone i sie wściekam i stracilam swoja kobiecośc zapuszczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×