Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zjedzone jablko

moge sie wyzalic?

Polecane posty

Gość zjedzone jablko

nawet nie wiem od czego zaczac. czuje sie gorsza i jestem dziwnie zamknieta na innych.chcialabym byc z charakteru inna osoba niz jestem.nie potrafie rozmawiac z moim instruktorem od nauki jazdy, a gdy do samochdu wchodzi nowa kursantka on z nia zartuje itp. a u mie ostatanio(kiedys super nam sie jezdzilo) wyglada to tak, ze jestem cicha, nie odzywam sie on chyba przez to tez taki niemrawy jest albo juz nawet mu sie do mnie odzywac nie chce bo widzi jaka jestem beznadziejna, zero we mnie zycia, taka mimoza.czuje sie jak osatanie dno.nie potrafie sie dogadac z faceami, mowie tu ogolem nie tylko o tym instruktrze.on tylko uwierdzil mnie w przekonaniu, ze nigdy sie z nimi nie dogadam. jak patrze na grupke ludzi, usmiechietych, zywo rozmawiajacych o chcialabym widziec tam siebie ale to niemozliwe. nawet nie potrafie wam dokladnie przedstawic tego co czuje, sama nawet nie wiem chyba o co mi dokladnie chdzi, czuje tylko przygnebienie a moim umysle sa skrawki roznych chwil, ktore skladaja sie na moje samopoczucie. nie oczekuje odezwu, chyba chcialabym tylko napisac to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znalazłas odpowiednich osob do siebie. to wszystko. Mnie nadmir ludzi wnerwia. Lubie ludzi, ale to ja wyznacza, dawki w jakich ich mam w zyciu:) Im mniej tym lepiej I rada: badz sobą. A nie zastanawiasz sie co powiedziec itp. Pamietaj ze czasem usmiech wiecej znaczy niz 1000 słow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja cos mam jak Ty, podobnie. tylko, ze mi z tym dobrze, bo ja jak mam gadac bezsensu, jakies zarciki itp, to czesto wole cisze. przez co niektorzy mysla, ze jestam przymul.. ;) a absolutnie nie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjedzone jablko
ale dlaczego inni potrafia soe doagdacz wieksza iloscia osob a ja nie? ja nie chce potrafic gadam z facetami, chce!ale nie umiem.. przed obcymi, zwlaszcza facteami brak mi takiej zacietosci, postawienia sie, po prostu-pewnosci siebie.zreszta nie tylko przy facetach.ja zyje tak jak zyja inni, nie zyje tak jak chce, ylko dostosowuje sie do charakteru innych, do ich temperamentu.jestem pojebana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjedzone jablko
achol--> dobrze, ze chociaz sie z tym dobrze czujesz.najwazniejsze t zyc w zgodzie ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ylko dostosowuje sie do charakteru innych, do ich temperamentu -- to jest błąd masz byc sobą. To oni maja sie dostowac do ciebie a nie ty do nich. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjedzone jablko
ale nie potrafie byc ot tak soba.nawetjak sobie t powtarzam to i tak jest inaczej. chcialabym sie wyryczec ale nie moge lzy uronic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×