Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja sie obawiam

Czy sie nie boicie?

Polecane posty

Gość to nie jest mądre
ja nie histeryzuje, wyrazam swoje zdanie a moze wiesz cos wiecej na temat pedofilii? SZUbrawcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia kobieto
zal mi twojego synka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest mądre
ciekawy sposob myslenia:O mi sie niedobrze robi jak tylko pomysle ze jakis zbok moglby sie zaspokajac przy zdjeciu mojego dziecka, ale skoro Ci to nie przeszkadza... powodzenia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszane_uczucia
Ja nie mam nic przeciwko umieszczaniu zdjec, nie demonizujmy sprawy, jak ktos bedzie chcial to i tak zdobedzie zdjecie. Wykradnie z komputera, zrobi... Nie boicie sie trzymac zdjec na komputerze? A fotograf? Tez moze zrobic wiecej odbitek... Martwie sie o swoje dzieci, ale bardziej przeraza mnie, ze jakis zboczeniec zaczepi je w drodze do szkoly i zrobi im krzywde... Moze w takim wypadku powinnam zagwarantowac im indywidualne nauczanie w domu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszane_uczucia
poza tym caly czas sie boje o to ze spadnie z hustawki, o to ze sie przewroci, o to czy sie nie przeziebi, o to czy nie otworzy okna... o wszystko, ale przeciez z tego powodu nie przestane chodzic z nimi na plac zabaw... Z takim podejsciem powinnam je przywiazac do lozka bylyby bezpieczniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fififififif5555
Ja bym nigdy nieumiescila dziecka zdjecia w internecie,poniewaz jest pelno pedofili w necie,nigdy niewiadomo co taki gosciu robi jak sie patrzy na takie zdjecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, ludzie, dlaczego wy szukacie jakiś pseudo-argumentów. Wiadomo że pedofil może zdjęcie przerobić, że kolega z podstawówki może wygrzebać \"słodkie\" zdjęcie dziecka z papką marchwiową w oku i zrobić tym samym z niego szkolne popychadło (nie przemówi się takiemu do rozumu, że on też był nie raz taką papką umazany), itp. itd. Tak naprawdę ważna jest tu bardziej elementarna rzecz: prywatność dziecka, którą trzeba uszanować. Ja bym opublikowała w sieci szybciej 20 swoich zdjęć, niż jedno zdjęcie dziecka, choćby to miało być tylko zdjęcie z USG, przy którym się żaden pedofil raczej bryndzlować nie będzie. Chodzi o zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×