jestem zazdrosna o siostre swojego chlopaka

Okropnie sie tego wstydze. Miesiac temu poznalam fajnego chlopaka, jest nam ze soba cudownie. Ma dwa lata mlodsza siostre od siebie. Ja jestem raczej przecietna, nawet nie wiem czy ladna, wazne ze jemu sie podobam...Moj chlopak jest szalenie przystojny i ma piekna siostre, ktora wyglada wprost cudownie....Wczoraj dostalam smsa ze jego siostra schudla i jest z niej dumny. Mam swietna figure (lepsza niz ona) i nie musze sie o to martwic, ale cos mnie uklulo...no bo po co mi o tym pisze, skoro nawet jej nie znam osobiscie, tylko znam ja ze zdjec. Ona jest bardzo madra, ma mnostwo zainteresowan, dobra prace itd. A ja mieszkam na wsi, jestem zwykla dziewczyna, pracuje w sklepie, studiuje na latwym kierunku itd. Mam troche kompleksow, bo np. uwazam, ze nie jestem ladna (raz sie sobie podobam, raz nie), ale on o tym nie wie. Ciesze sie ze ma z nia dobry kontakt, ale troche jestem o nia zazdrosna, bo chyba jest dla niego wazniejsza niz ja ( no i chyba dobrze)...poradzcie mi cos prosze jak sie pozbyc tego glupiego uczucia.

ale caly ich ogrom skoro jestes zazdrosna o siostre chlopaka :O

\"Miesiac temu poznalam \" --> chyba oczywiste, że jest z siostrą bardziej związny.. przejdzie ci

wiem:-) i naprawde ciesze sie z tego,bo ja np. nie mam takiego dobrego kontaktu z bratem, wlasciwie zadnego kontaktu. Wiem, ze to glupie tak czuc, ale nie umiem sobie z tym poradzic...

sisotra jest zawsze najwazniejsza bo dziewczyny przychodza i odchodza a ona bedzie zawsze

która wybiegła obrazona z klubu na swojego faceta i zrobił mu awanture bo on raz zatanczyl ze swoją siostrą :P czyli jeszcze nie jest z Tobą tak zle ;) siostra to siostra, a dziewczyna to dzieczyna ;) nie ma co porównywac ;)

faceta i zalozy rodzine i bedzie miala dosc nianczenia do tego wlasnego brata ;)

wiem, zdaje sobie z tego sprawe, ze nie moge tak czuc. Nie wiem tylko jak pozbyc sie tego uczucia...ech, chyba to naprawde przez moje niskie poczucie wartosci...ale dzieki za wyrozumialosc:-)

no wiesz, raczej nie dziwne, ze wazniejsza jest dla niego siostra, niz laska, ktora poznal miesiac temu... pobadz z nim jeszcze pare lat, wezcie slub - jesli wtedy siostra nadal bedzie wazniejsza, to mozesz zakladac topik na kafe

a ja mam odwrotny problem :o siostra mojego chłopaka jest mała tęga i brzydka a ja jestem modelką... mój problem polega na tym że Gosia (tak ma na imie jego siostra) robi wszytko za mną... kupuje te same ciuchy jak widzi zę ja mam jakiś błyszczyk to ona od razu tez go musi miec, na poczatku mi to nie przeszkadzało, nawet było mi bardzo miło że ktoś sie na mnie wzoruje... ale kiedy zaczeła mi dogadywać, np. że ja mam małe piersi nie mam boczków a wiec nie jestem seksi to mnie to zaczeło strasznie wkurzać:o do tego jeszcze uwagi mojego chłopaka typu -czemu ty używasz cieni do oczu?? bo lubie je-odpowidam a moja siostra nie używa i też ładnie wygląda bo naturalnie i dziewczęco:o

no nie wiem ale jakby moj facet powiedzial mi ze jego siostra schudla i jest z niej dumny to tez bym sie zastanawiala po co mi wogule to mowi moja siostra czy chudnie czy przytyje nie chwale sie tym jemu ale bezposrednio jej ... ni w cholere nie kumam po co ci to wogule powiedzial ... chyba ze tak po prostu ni zgruszki ni z pietruszki ale taki tekst od chlopaka? ma pewnie swiadomosc tego ze daje to do myslenia :( niekumam

Jak ja poznalam mojego Połówka to też byłam zazdrosna o jego siostrę, bo w rodzinie wyrażano sie o niej w samych superlatywach - taka mądra, rozważna, ładna ach i och. Ale jak ją poznalam to......byłam rozczarowana. Rodzina dużo przesadzila. Tylko że mój chłopak nie wypisywał mi na jej temat takich głupot i nie achał i ochał

napisał Ci smsa ze siostra schudła i jest z niej dumna? :D buahahahahah :D

dumny*

ja mam podobne uczucie. mieszkam w anglii ze swoim chlopakiem. poznalam go tutaj bedac juz w uk. zaczelismy ze soba mieszkac ukladlo nam sie cudownie do momentu przyjazdu jego mlodszej siostry. ona ma 20 lat. zaczela mieszkac z nmi w jednym pokoju. nie mielismy prywatnosci ani intymnosci. chcielismy sie kochac to nie mielismy gdzie jk kaazalismy jej wychodzic to plakala i mowila ze wyrzucamy ja z pokoju. wiele razy mu mowilam ze to jest nienormalne. ona zaczela za mnie wszystko robic prac sprzatac itp jak ja bylam w pracy po czym pozniej slyszalam ze ja nic nie robie. zaczela wydzwaniac do mojego chlopaka i mowic. kochany braciszku ugotowalm specjaalnie dla ciebie zupke. zaczelam sie z nim o to klocic bo juz nie wiem co mam zrobic caly czas robi wszystko zeby pokazac mu ze on mnie nie potrzebuje. ostatnio mi wykrzyczala ze ja nigdy nie bede w ich rodzinie i ze to ona a ich matk sa dla niego najwazniejsze. do naszych znajomych mowi ze ma nadzieje ze sie rozstaniemy bo ja jestem nienormalna bo jestem o nia zazdrosna. mam ochote sie wyprowadzic i miec swiety spokoj

to ja jestem zazdrosna o brata i jego wszystkie kobiety, nienawidze jego pięknych partnerek, zawsze je umniejszam w jego oczach, mówię że sa tepe, że nie dbaja o swój rozwój intelektualny. Ja i mój brat, bardzo często i dużo rozmawiamy, czytamy, jest wspaniały, troskliwy, szarmancki. Jak widzę te kurewskie wypłosze, to mnie szlak trafia. Strasznie jestem zazdrosna, o każdej dziewczynie mówie nienajlepiej, najczęściej twierdze na pierwszy rzut oka jesli przygląda się jakiejś lasce, że wygląda prosto i pospolicie. Nie chce żby miał kobiete łądniejszą ode mnie, nie chce żeby się poświęcił jakiejś lasce, nie zasługują na niego.

w dodatku potrafie być bardzo oschła dla tych dziewczyn każda skreślam już myślałam że nowa zaakceptuje, ale mnie wkurza0coć jej nawet na oczy nie widziałam- ale z opowieści (zachwytu nad nią) głupia krowa, ma długie włosy i duży biust ale coś na nią znajdę, powoli