Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

oryginalna dzika świnia

Jak przeżyć in vitro?

Polecane posty

Moja Przyjaciółka raz już to przeszłą, niestety nie udało się. Będą próbować ponownie. Czy są wśród nas osoby, które to przeszły? Jak to zniosłyście, znosicie? Psychicznie, ale i fizycznie. Chodzi mi również o takie rzeczy jak odpoczynek, czy jeszcze przed zapłodnieniem w trakcie badań warto pracować? Leżeć? co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka1
hej, miałam dwa zabiegi zapłodnienia in vitro w ciągu 3 m-cy,drugi udany i chociaż miałam tylko 20% na donoszenie to udało się ! żyj normalnie do zabiegu i podczas a potem bardzo uważaj najlepiej leż, buźka ,bedzie dobrze tylko musisz w to wierzyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki :) I gratuluję Milka 1 :) A czy przed zabiegiem nie byłoby dobrze odpocząć, czy wypoczęty organizm nie miałby większych szans? Pytam o rzeczy, które mogą się wydać głupie, według mnie jednak nie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes chamska to masz
chamską radę taką jaką sama udzieliłaś :O :O :O 23:05 oryginalna dzika świnia Nasmaruj d**ę cebulą i czekaj. prostaczko 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes chamska to masz
ktoś zapytał o radę a jeśli nie miałaś nic mądrego do powiedzenia na temat trzeba było trzymac buzię na kłódkę :O a teraz niby tak prosisz o pomoc :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, nie wydawało mi się to pytanie zbyt poważne, więc sobie zażartowałam, to nie było złośliwe. A to co znaczy: \'a teraz niby tak prosisz o pomoc\'? Teraz? Poprosiłam o pomoc wcześniej i czekając na odpowiedź czytam to i owo. Co w tym dziwnego? A Ty się bardzo nudzisz? Może pójdziesz za swoją radą i skoro nie masz nic mądrego do powiedzenia to zamkniesz już buzie na kłódkę. Albo jesteś bardzo młoda i jeszcze nie planujesz rodziny, albo nie masz jeszcze problemów, więc moja rada - trzymaj się tematu jeśli chcesz tu coś pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka1
moja rada - nie daj się zwariować, żyj normalnie, nie obciążaj psychiki a będzie ok, to i tak nie zależy od nas (pomyślność zabiegu),powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×