Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

no naprawde fajny ten sklep moze sie skusze ale to juz jak bede plec wiedziala zeby wrazie czego nie kupic czegos co nie bedzie dzidzi pasowac a towj maz kiwi niech robi kompa bo musisz koniecznie wyslac zdjecia ciuszkow jakie zakupilas:) aha MINI ale ty to dzisiaj masz za darmo??

Hej ,hej a u mnie nie ma dzisiaj wody buu....dobrze ,ze wczoraj napusciłam troche do wiaderek. KIWI- u mnie tez nie ma tego sklepu niestety,a z chęcia wybrałabym się:) MINIU-no ja znam ta adrenalinkę,tez byłam mega szczęsliwa jak zobaczyłam moje dzieciatko,jak mi lekarz pokazywał co i gdzie. PINIu-aniołki sliczne,ja sama zbieram takie figurki i mam pełno po meblach porostawianych.Kuzynka mojego męza robi takie śliczne cuda z masy solnej-ma talent. W tym roku też po raz pierwszy ubieram choinke i juz bym to chciała zrobic:D a tez musż ekupic bombki i swiatełka. ASIU-pozdrawiam:) U mnie zima w pełni:D:D:

IDE dzwonic do tej kliniki w Katowicach moze w koncu sie umowie,myslicie ,ze jak teraz jestem w 17 tc to za okolo miesiac bedzie dobrze?

Piniu, ja to na razie malo kuiupuje, bo płci nie znam na 100%. Za miesiąc jak juz poznam (mam nadzieję) to ruszę z porządnymi zakupami. Mini, czekamy na relację z wizyty. Lekarka sama zaproponowakla Ci dodatkowe badanie na przezirność czy musiałas się upomnieć? Aniu, współczuję z woda, to kłopotliwe. U nas też zima, ale przynajmniej samochodu mi nie zasypało. Asiu, jesteś?

Pinia no mam nadzieje ze juz bez placenia:) zobaczymy nie dopytywalam sie. A wczoraj tak wogole to zapomnialabym jej zaplacic bo nie przyzwyczajona jestem dobrze ze w ostatniej chwili sie opamietalam;) Kiwi no w mojej okolicy najblizszy sklep PEPCO jest niestety dosc daleko:( ale to nic jakos sobie poradze Aniu u mnie tez zima w pelni. fajnie zwlaszcza ze nie musze wychodzic z cieplutkiego domku... A kiedy wstepnie u Ciebie przetykanie przewodu kominowego??

Bo to normalne mam własnie w szpitalu w 22 tc miec,ale jak PINIA pisała,ze Ona tez miała jedno po drugim to się nie martwie.

Kiwi sama mi zaproponowala nawet ja juz chcialam sobie dac z tym spokoj ale ona mowi ze koniecznie chce miec to wymierzone na papierze choc na oko widzi ze jest ok a na rózyczke tez mi dała skierowanie mimo iz wiem ze chorowalam, bo ona chce to widziec. Podoba mi sie ze tak do tego podchodzi

ANIU a u mnie zimy nic a nic nawet jednego platka sniegu nie ma ale jest zimno a raczej mrozno i slonko sie przebija:) moja siostra tez ma taki talencior i moze tez mi takie aniolki porobi ale i tak tez kupie a jak pojade do lodzi 4 grudnia to zakupie reszte dekoracji w OBI bo jest ich multum. No no KIWI ja tez nic juz nie kupuje do poniedzialku sie wstrzymam no a jak w poniedzialek sie nie dowiem to smutno mi bedzie bo wtedy do 4 grudnia jeszcze trzeba bedzie czekac eh eh a juz bym chciala wiedziec i sie nastawic. A WIECIE CO MOJ MAZ WYMYSLIL?? ZE NIE CHCE WIEDZIEC CO BEDZIE ALE GUPOL ALE POWIEDZILAM ZE I TAK MU POWIEM BO WYMYSLIL ZE NIE POJDZIE ZE MNA NA USG ALE NIE DLATEGO ZE MU SIE NIE CHCE CZY COS TAM TYLKO DLATEGO ZE NIE CHCE WIEDZIEC SWIRUS I TAK MU POWIEM BO JAK SIE DOWIEM TO BEDE SZALEC I DZWONIC I TAKIE TAM:P

Widzisz MINIU to super,ja tez czuje jak juz kiedys pisałam ,ze mój lekarz opiekuje się mną:)

ANIU tak tak to bedzie najlepszy czas 22tc i nie martw sie mowie ci ja tez mialam dzien po dniu i widzisz MINI miala wczoraj i dzisiaj znowu bedzie miala wiec naprawde sie nie martw

No tak ,ale ja juz mam nerwy ,bo nie moge sie tam dodzwonic zajęte i zajete

:((:(

Mam nadzieję,ze zdąze się zapisać ,mam jeszcze miesiąc do 22tc więc mam nadzieje,ze zdąze.

Aniu to tak wczesnie musisz sie zpisywac??

ANIU ja tez do tej kliniki do ktorej jade to terz 3 tygodnie wczesniej trzeba sie zapisac

No tak słyszałam,od kolezanki mojego męza ,ze w tej klinice z 2tyg.wyprzedzeniem trzeba,bo są kolejki na te genetyczne.Jak się dodzwonie to się wypytam co i jak.

ale nie martw sie napewno zdazysz zawsze cie gdzies tam wcisna na 100% przeciez dla nich to sa pieniazki wiec napewno ci sie uda zapisac

wiem,wiem Piniu :) jestem dobrej mysli.

To rzeczywiście ciężko się dostać do takiej kliniki. Te usg to 3D? Ile kosztuje? Ja mam taki zapier... że nie wiem, czego sie chwycić. A weekend się szykuje bez kompa, bop nie zdążą na pewno naprawić:(

wiecie na co mam straszna ochote?? ubrac sie cieplo i isc ulepic bałwana;) takiego ogromnego...... szkoda ze nie mam z kim...

Uff, koniec pracy. Dziś był zapiernicz, inwentaryzację mieliśmy. Wy też gdzieś w biegu, bo nikogo nie ma na topiku. Prawdopodobnie w weekend nie będę mieć dostepu do kompa, bo komp w serwisie. Dzis jeszcze mamy się dowiedziećprzed 18 co z nim, ale wątpię żeby już był naprawiony. Milego weekendu, dziewczynki!!!

dziewczynki gdzie sie podzialyscie?? MINI poszlas lepic balwana??:P tez bym ulepila ale nie ma sniegu nic a nic:P ale musze Wam powiedziec ze jakies dwa lata temu jak byla taka ladna zima poszlam z pawlem za blok pod moje okna bo moi rodzice mieszkaja na 1 pietrze i ulepilismy balwana ktory ze 2 metry mial mama z balkonu nam rzucila Marchewke i taka stara miotle a raczej jej pozostalosci i taki stary slomiany kapelusz i mowie Wam balwan byl jak malowany:) ale mielismy ubaw i fajan zabawa a balwan stal ponad dwa tygodnie za moim oknem pamietam ze jakos go nazwalam ale teraz juz niepamietam jak:P ANIU gdzie sie podziewasz?? ASIU co u ciebie hmmm chyba masz duzo obowiazkow dzisiaj bo od rana nie zawitalas na Kafe?

hej,hej jestem dopiero teraz PIniu:) Bylismy u Szymka babci na obiedzie potem pojechałam do PRAKTIKERA łał ,eil jest juz tam ozdób.Nawet kupiłam sobie takie figueki-aniolki :) i juz je poustawiałam na meblach hehhe a co tam niech sobie stoją:) NO i jeszcze takiego bałwanka co go mozna do szyby przykleic i juz sobie wisi w kuchni przy oknie:):) PINIU-a Ty sie nastawiasz,ze bedziesz miec choinke kolorowa czy w jednym kolorze np.bordowa-złota? tyle jest tych swiecidełek,ze nie wiem czy ją ubrac własnie jak prawdziwą choinkę ,gdzie jest wszystko na niej czy po prostu na taka skromniejsza sie nastawic. MINIU-ja to balwana nie lepiłam x czasu,ale pamietam jak chyba 2 lata temu była dosc sroga zima to z moim mezem ,siostra i szwagrem poszlismy na boisko i tam nie było konca robieniom kulek i rzucaniem w siebie,wywracalismy sie itp.Fajowo było:) KIWI-no mamy nadzieję,ze komputer szybko zostanie naprawiony,i przede wszystkim ,ze to nic powaznego,nie zapomnimy o Tobie przez weekend.:) ASIU-Pinia ma chyba rację ,ze masz duzo pracy,bo Ciebie nie było dzis w ogole na kafe:(

PINIU a u mnie sniegu pod dostatkiem:)zima w pelni normalnie:D

kafe mi nie chodzi gg mi nie chodzi wkurzam sie tylko!!! dziewczyny zajec nie mam tylko lenia... dzis pol dnia przespalam... jutro do lekarza ide... ja chce zime!!! nawet zima mi dobrze nie chodzi!!! mroz jest a sniegu brak!!! buuuuu!!! miniu pisz koniecznie co dzis na badaniach...

a wiecie w takich momentach to ja sie nawet ciesze ze mieszkam w warszawie... ja mam z usg tak ze jednego dnia dzwonie a drugiego ide...

hej hej juz po padaniu. Znow sie skubaniec nie chciał obrocic ale w koncu sie udało i jest wszystko w normie .Pani doktor stwierdziła ze ma ladny nosek i bardzo sie Cieszy ze kark tez jest elegancki. Z USG wyszlo mi ze na 22 maja mam termin a nie jak do tej pory na 26 Asiu Kiwi czesto sie to zmienia?? tak pytam bo macie doswiadczenie w tej dziedzinie A zdjec nie dodaje bo sa mniej wyrazne niz to ostatnie i w zasadzie nic tam na nich nie widac... Ciesze sie ze wszystko ok:)

hej spiochy:) ja wlasnie zjadałam sniadanko i przymierzam sie do wypelniania obowiazkow domowych... lenia mam strasznego i odwlekam to jak tylko moge najdluzej;) milego dnia zycze....

Spiochy!!! oj wypraszam to sobie:P:P ja wstałam o 10.30 hehhe,a raczej zwlekłam się z łożka.Oj MINIU a jak mi się nic nie chce,a to pranie,a to prasowanie,a to kurze :D Proza zycia codziennego:) Tez życzę miłej soboty i pozdrawiam:)

Hejka :P Oj ja tez wypraszam sobie ze jestem leniuszkiem albo spiochem:P ja juz od 10.00 na nogach bylam na spacerze z psem:) wyczyscilam worek z odkurzacza bo mam taki co trzeba wyciagac a nie takie papierowe(meza sie doprosic nie moglam) i zrobilam mega odkurzanie calego domu razem z myciem podlog i szorowaniem piekarnika po ostatnich wyczynach kulinarnych:) pozniej posprzatalam lazienke i mialam sie wziasc na sprzatnie w tej nieszczesnej szafie ale co.... nie mam sily:( buuuuu wyczerpana jestem aha jeszcze pranie wstawilam zaraz musze wywiesic no a juz nie mowie o prasowaniu ale meza zagonie nie ma co niech mi pomoze!!!! ale pracowity poranek a meza wcielo pojechal z tesciem auto kupowac a mnie gnojek zostawil z tym wszystkim ehhh oki kawki sie napije a co u Was?? MINIU super ze dzidzius zdrowy:) gratulacje:)