Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinia_paulinka

Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Polecane posty

czemu ten mąz Ci sie nie daje fotografowac?? ja sie dziwie? bardzo fajny mąż;) No to duzego masz chlopaka ciekawe czy moj bedzie miał wzrost po tatusiu czy bardziej po mamusi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra konczy mi sie informatyka wiec i ja musze konczyc... odezwe sie jeszcze jak bede w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane Piniu-śliczny zegarek taki elegancki:)naprwawde bardzo ładny.Ty łobuzie jeden musiałas juz grzberac i wyczaic ten komplet bizuterii:P:P:P ??? Hehe ,ale ja tez taka jestem,pamietam jak moj maż pierscionek zareczynowy schował do samochdu pod bagaznik,zebym go nie znalazła,bo cos zaczełam przeczuwac:) Co do obiadu u babci mniam ,mniam pozezja -barszczyk czerwony i knedle ze śliwkami,jest to babcia mojego męża w styczniu skonczy 81 lat a mowie Wam jaka sprawna jescze na umysle i fizycznie:) Tylko pozazdroscic ,w ramach podziekowania za obiad umyłysmy Jej z tesciowa okna:)Oczywiscie gdzie tam ,ze Ona sama i w ogole,no ale nie mogłysmy na to pozwolic. Ja dzisiaj z tesciami pojechałam na taka gielde kwiatowa i mowie Wam ile tam jest choinek zywych i chyba na taka zywa w tym roku sie skusze.Tanie sa bo taka 1,40cm kosztije 35-40zł. sliczne sa po prostu. Poza tym zaczynam po mału sprzatać juz na swieta. Miniu-gratule ,ze juz nie mozesz zapiac sie w spodniach :):) ja mam inny problem ;)wszystkie majtki mam za male tzn.biodrowki i mi lecą.Chyba musze sobie kupic takie \'\'babcine\'\' Kiwi-sprzatasz tez?? AAA ja choinke chyba tez będę miała taka złota z dodatkami czerwonego,teraz sa takie ładne laleczki co je sie wiesza na choinke- szmaciane wiec chyba sie skusze na nie. Asiu-zagladaj czesciej w miare możliwości:) Piniu-ale Ci zazdroszcze wypadu do psiapsiól,ja tez musze w koncu umowic sie na ploty. OKI uciekam na jies ciaszteczko:):) Miłej soboty. Aha mnie tez kafe wieczorami szwankuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Juz po!!! Mowie Wam niby nic a taka zmeczona jestem ze chyba pierwszy raz od miesiac zasne jak male dziecko i to juz chyba o 21szej:) Jedna kolezanka tak mnie przegonila po sklepach ze hej a z druga bylam na pizzy i pysznej kawce o smaku Bananowym PYCHAAAAAAAA:) :) :) i taka jestem napakowana ze chyba pekne!!!:P ANIU--- nie przejmuj sie literowkami mi tez czesto sie to zdarza:) a co do wypatrzenia prezetu to raczej wina meza bo nie postaral sie o wynalezienie lepszej skrytki a ja akurat sprzatalal i prosze:) hehehehe ASIU--- ja tez nie wiem czemu twoj maz nie chce sie fotografowac bo jak powiedziala Mini fajny Maz:) KIWI--- a co to za leniuszkowanie?? nie bylo cie dzisiaj na kafe?? kolezanka moja zawlekla mnie tez do lumpka i kupilam 3 bodziaki po 1,20 kazdy a normalnie noweczki:) zrobie zdjecia to same zobaczycie oczywiscie ROZOWE SA:P a co jak dziewczynka to niech ma:) Oki zmykam ide sie polozyc same oczy mi sie zamykaja!!! Buziaczki do juterka papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie moge zywej choinki miec bo ma uczulenie na zywice z iglakow i mnie strasznie dusi... kiedys sobie kupilismy taka zywa w wigilie ok 13 a o 24 musielismy ja rozebrac i wywalic bo albo bym sie udusila albo skonczyla w szpitalu bo juz mi zaczelo gardlo puchnac... przesrane mowie wam... no wlasnie gdzie kiwi??? a ja mam ochote na pomidory i maz wlasnie polecial kupic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze apropo prezentow to u nas jest tak ze ja kupuje dla wszystkich nawet dla siebie bo wtedy wszyscy sa zadowoleni... a dzis w telewizji wypowiadal sie jakis psycholog ktory twierdzil ze lozeczka turystyczne sa zle bo dzieci nie widza (przez ta siatke jest bardzo slaba widocznosc) co sie wokol nich dzieje a co za tym idzie nie sa stymulowane odpowiednio bodzcami z otoczenia i przez to gorzej sie rozwijaja... ciekawa teoria... ja od poczatku bylam zwolenniczka lozeczek szczebelkowych ale to dlatego ze mi sie bardziej podobaja... a ta informacja to tak dla was do przemyslenia i ewentualnych wnioskow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niedzielne popołudnie:) I jak juz po obiadku?? Zyczę miłej niedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej oddalam krew do badania . Niestety okazalo sie ze na wyniki rozyczki i cytomegali bede musiala czekac około 2-3 tyg :( reszta badan powinna byc juz na dzisiaj) no i zapomnialam rano o tym ze mam nasiusiac do pudełeczka he he i jutro bede musiala doniesc.. A dzis strasznie sie zjezylam !!!!!!!!!! wracałam z przychodni autobusem wiec czekam na przystanku a laska ktora siedziala obok mnie (pod znakiem zakazu palenia) wyciaga papierosa i go zapala.. zwracam jej kulturalnie uwage zeby nie palila a ona nic wiec jej mowie ze zadzwonie na policje a ona ze jest na swiezym powietrzu wiec jej wolno.. Niestety nie mialam przy sobie komorki (zapomnialam) bo bym zadzwonila na ta policje . Najgorsze ze byłam w tym wszystkim bezsilna i nic nie moglam zrobic a nikt z bedacych osob na przystanku nawet słowem sie nie odezwał:( wrrrrrrrrrrrrrrrry A co tam u was dziewczynki jak po weekendzie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, jestem!!! Znów mam komp popsuty, uwierzycie? Chodził niecałe dwa dni, teraz znowu nie można go uruchomić. No jak tu czlowieka moze szlak nie trafić? Dwa razy był w serwisie. Mąż podejrzewa, że to wina systemu. Jak taj dalej pódzie to na świeta kompa nie będę mieć, nawet nie mam jak zdjęć wgrać. Ach... Asiu, mąż fajniutki, nie wiem, czemu nie lubi zdjćć robić:) Moja córka też kolos. Nie ma jeszcze 3 lat a wzrostu liczy sobie 106 cm, waga 21 kg. Dużawa. Stopa też nie mikro, bo 27 cm. Mam andzieję, że wielkosci stóp bie odziedziczyła po teściowej, ktora przy 165 cm ma 41 cm!!! Nie wiem, jak to możliwe. U mnie w rodzinie wszyscy mają małe stopy. co do łóżeczek turystycznych to ja jestem przeciwniczką, wolę szczebelkowe. Ale kojce i tak maja siateczki. Miniu, 3 tygodnie szybko zlecą. Moze uda się jeszcze przed końcem roku wyniki otrzymać? A co do palaczy to ja też mam uczulenie. Nie wiem, czy ta panienka na przystanku wieziała, ze na przystankach palić nie mozna. iedyś myślałam że padnę jak u nas w biurze klient samowolnie zapalil. Wypełniał jakieś papiery w pokoju obok i sobie poprostu wyjął papierosa i zapalił. No, jazda. U nas nikt w biurze nie pali, bo od tego jest palarnia w biurowcu. co do L4 to nie da rady od stycznia, szef sobie nie poradzi sam najzwyczajniej, a zastępstwa tak szybko nie znajdzie. Gdybym go nie luibiła to bym mu zrobiła taki numer, ale on jest wobec mnie ok i praktycznie mam u niego pełen luz, nie kontroluje mnie, nie ma problemu, żeby gdzieś wyjść w czasie pracy. Mówiłam mu o połowie lutego i tego sie będę trzymać. Aniu, babcie są kochane. Szkoda, że już nie mam babci:( Do dzis pamietam, jak nam podrzucala takie różowe draże (groszki). Pyszne były. Choinki zywe są sliczne i pięknie pachną, ale maja jedna wadę: po tygodniu już sie sypią igły. co do majtek, to na ciążę polecam elastyczne bokserki, z lycrą. Dobrze się rozciągają i nie uciskają. Nosiłam je przed ciążą i noszę teraz, dopasowują sie do ciała. Piniu, ale zazdroszczę wypadu z psiapsiółami. Ja też będę musiała się gdzieś wybrać. Piniu, co do położnej, planujesz brać sobie do porodu prywatną położną? Orientujesz sie ile to kosztuje? A mi weekend uplynął w miarę spokojnie. W piątek sprzatanie mieszkania, do tego dodatkowo mycie drzwi, żyrandoli. W sobotę gruntowne sprzątanie łazienki( mąż) i kuchni (ja). zostały jeszce okna w duzym i kuchni oraz polerowanie podłóg (to już męża zadanie). W sobotę byliśmy tez całą rodziną w pizzerii, a corcia to chyba aureoli dostala, bo była taka grzezna, ze aż sie krelnerki zachwycały. Szkoda, że ona w domu nie jest taka grzeczna:p Zrobiłam wczoraj rozpiskę pensji i aż sie za głowę złapalam, ile na same święta trzeba wydać. Matko!!! Pamiętam, jak koleżanka zawsze opowiadała, że oni na święta nigdy nie dostawali prezentów, bo rodziców nie było stać. Smutne:( Jeśli chodzi o prezenty, to macie juz kupione? Ja dopiero dla rodzicow i teściowej mam. Dla teścia też wiemy co kupić, ale dla szwagra i szwageirki to nie wiem. Mój brat zawsze mówi, co chce, to też będę mieć go z głowy. Jeszcze mąż sie namyśla. Córka chce samolot:p Dobra, uciekam pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miniu, niestety, nie pamiętam ile cm ma stópka rocznego dzidzia. Takie rzeczy sie szybko zapomina. Buci dla chlopczyka ładniusie, tylko nie jestem pewna, czy wystarczajaco sztywna piętka dla tak malutkiego dziecka. Chyba, że jeszcze nie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maz ma grype zoladkowa . własnie wraca ze szpitala podejzewali wyrostek . uff dobrze ze wszystko ok :) tylko biedny bedzie musial przejsc na kilkudniowa diete . nie wiem jak to przetrzyma ha ha:):):) Kiwi ty to masz szczescie z tym komputrem ... za tydzien idziesz do tego lekarza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miniu, współczucia dla męża. Grypa żołądkowa to paskudztwo. Teraz musisz uważać tylko, zeby sie nie zarazić od męża. Tak,usg mam 17.12. A Ty chyba jakoś na dniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dopiero 20 ale teraz w srode mam wizyte u lekaza ale chyba mi nie zrobi USG no bo przeciez mialam ostatnio robione:) zobaczymy. Kurcze dziewczyny ostatnio mam zachcianki na fast foody. masakra czyzby mi brakowalo tłuszczu?? he he a przed ciaza w zasadzie nie lubialam tam jadac . raz na ruski rok zjadłam cos takiego a teraz mogłabym jesc codziennie:) chyba sobie dzis pójdę skoro obiadu i tak nie bede gotowac ( szkoda mi smaka mezowi robic) a u mnie pada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fast-foody, mniam. Bardzo lubię takie jedzonko. Ale wiadomo, nie można przesadzać:) U nas też zaczęło popadywac, aż mi si jakos słabo zrobiło i duszno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam... zyje jeszcze... wczoraj mi net padl nie wiem czemu... ide spac bo jutro znow do pracy... trzymajcie sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mini jak siedziala pod znakiem zakazu to wcale jej nie bylo wolno... ja bym powiedziala ze jestem w ciazy i sobie nie zycze zeby trula moje dziecko... a jakby to nie pomoglo to bym jej zabrala tego papierosa i zgasila... niestety z chamstwem tylko chamstwem wygrasz... czasem trzeba byc beszczelnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo, pobudka:) Ja od 8 w pracy. Po drodze jeszcze miałam nieprzyjemną przygodę z mijaniem sie z ciężarówką. Ach, gdyby nie mąż, to bym w jakimś rowie wylądowała. Śpię na siedząco...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu wiem ,wiem , pokazałam jej znak a ona tylko wzruszyla ramionami . Powiedzialam ze jestem w ciazy to sie odsuneła na metr odemnie , ale zabrac jej papierosa nie miałabym odwagi w koncu kto wie jak by sie zachowala:( Odebralam dzis wyniki w zasadzie wszystko w normie tylko IGG na cytomagelie wynik dodatni ,dosc wysoki 237,9 (norma do 15) a na igM bede miec dopiero jutro i jak tu sie nie denerwowac:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki! A wczoraj mnie nie bylo bo kolejny raz zrobilam sobie wycieczke do Warszawy:) tym razem z tesciami i mezulkiem:) Tesciowa byla na szkoleniu a ja z Mezem i Tesciem buszowalam po Warszawie. Bylam w zlotych tarasach (galerii) widzialam pelno ubranek dla dzieci ale tak szczerze Wam powiem ze takie drogie ze szok jakies kapleciki typu body i kaftanik albo jkis dresik to ceny od 50zl w gore wiec sobie odpuscilam az dziw bo ja chora chodze jak nic nie kupie no ale juz jakos przezylam:P Pozniej pojechalismy znowu do Ikeii wypatrzylam super wanienki dla dzieci mowie Wam CUDO!!! bo nie sa takie zwykle jak we wszystkich sklepach tylko taka glebsza i na dnie ma takie gumki anty-poslizgowe jedyna wada tylko w niebieskim kolorze, ale nic t naprawde fajne i wydaje mi sie ze dziecko pozniej moze miec fraje jak bedzie troszke wieksze bo te tradycyjne to na chwile sa i pozniej juz w normalnych wannach mamusie kapaia! KIWI--- tak tak chce sobie wziasc prywatna polozna i u mnie kosztuje to 200zl ale wiem od wielu wielu dziewczyn ze naprawde warto ze babka jest super bardzo pomaga i wiele z tych dziewczyn nawet nie jest nacinane bo tak stumuluje akcje porodowa wiec jestem juz w 100% zdecydowana na nia!!! MINI-- to faktycznie niemila sytuacja no ale wlasnie z chamstwem to nic nie zobisz :( ja przed ciaza troche palilam tzn mozna tak powiedziec ze sobie popalalm przy piweczku z kolezankami no ale teraz to mam taki wstret i cala rodzine ganiam tzn szwagra i brata zeby ucekali z fajkami na balkon:P ANIU--- widze ze ciebie tez wczoraj nie bylo?? a gdzie to sie Aniusia Nasza podziewala?? Oki zmykam zrobic mezowi sniadanie wlasnie wstal:) spioszek to papapa do pozniej 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej kobitki:) Wczoraj byłam poza domem ,więc za bardzo nie miałam dostepu do neta:) KIWI-to nie dobrze,ze znowu ten komputer Wam nawala:( Na pociesznie z Naszym tez cos sie dzieje :(cos tam będzie trzeba wymienić. MINIU-jak z męzem?lepiej już??oby to choróbsko przeszło do świąt. PINIU-pamiętam jak mój mąz pracował na zmiany oj jak ja tego nie lubiłam :(a zwłaszcza jak chodził na nocki .Całe szczęscie zmienił prace i teraz pracuje od 6 do 14 tylko czasami zostaje na nadgodziny to wraca troszkę pózniej. Dzis mam zamiar wziąć sie za prasowanie,bo juz az do sufitu siega ta sterta prania,no i miałam myc okna,ale taka pogoda ,ze i sie odechciewa. Mam nadziję,ze swięta będą sloneczne i mrozne ze sniegiem. OK uciekam narazie ,bo robie mielone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piniu, to rzeczywiście miałaś wczoraj aktywny dzień. Fajnie tak pobuszowac sobie po sklepach. A jak Twój mąż znosi zakupy? Bo mój nie znosi chodzić po sklepach. Jesli możesz, podeślij linka do tej wanienki.Ja właśnie szukam niebieskiej wanienki:) Przy pierworodnej miałam fajną wanienkę, nakladaną na boki wanny tak, że dziecko bylo wysoko i nie trzeba było sie schylac. Ale miałam pożyczoną i oddałam. Prywatną położną na pewno warto wziąć, jak sie rodzi naturalnie. 200 zł to nie jest dużo, u nas życzą po 500zł:( Aniu, fajnie, że jesteś. Prasowaniem się nie przejmuj, nic mu sie nie stanie, jak poleży dzień dłużej. Godziny pracy męża super!!! Też bym chciała, zeby mój tak pracował w takich stałych godzinach. Na pewno Twój mąż będzie miał duż czasu dla dziecka. Ta waienka bardzo ładna. Ile kosztuje, bo nie widzę ceny. Asiu, jak w pracy? Mini, jak mąż? Nic sie nie zamartwiaj na zapas wynikami , na pewno jutro lekarz Ci wszystko wyjaśni , a w razie czego da jakieś leki:) Dziś robimy sobie wypad z kumpelką na Starówkę. Tak mi sie chce piwa, a tu nic nie można nawet powąchać:( Ale duże lody na pewno poprawią mi humor. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi jak tam uslaś?? Aniu super ta wanienka zwlaszcza w kolorze zielonym:) ale tak jak Pinia mialam upatrzona ta wanienke z ikei ale dostalam od bratowej wiec sprawa sie rozwiazala sama... podziwiam ze chce Ci sie dzis prasowac i sprzatac itd. U mnie taka paskudna pogoda ze na pólsenna siedze przed kompem i nie mam siły sie ruszyc. moze sie kawa podratuje. A dzis na obiadek zupke fasolkowa sobie zrobilam:) Mąz juz lepiej od piatku go trzymalo wiec teraz juz mu bedzie przechodzic, jak narazie jeszcze na diecie ale juz duzo lepiej.... Pinia ja nigdy nie palilam ale tez nigdy nie przeszkadzalo mi jak ktos palil przy mnie. Ale teraz nie chodzi tylko o to ze nie chce wdychac dymu bo mam do tego prawo tylko przedewszystkim o to ze ona tego prawa nie uszanowala i uszanowac nie miala zamiaru grrrrrrrrrrrrrrrry martwie sie ta cytomagelia :(:(:( a wizyta dopiero w czwartek::(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj MINIU nie martw sie ta cytomagelią na pewno wszystko będzie ok:):) Hmm własnie ja też nie widzę ceny tej wanienki,ale fajna jest co nie:) Zobaczymy moze po NR cos nowego mi sie upatrzy,tak sobie myslę,ze na marzec to juz chyba wszystko będzie trzeba miec skompletowane dla dzieciatka:) Oj jakiego ja mam lenia i niechciora to Wam mówie,chodze jak zombi:D Ale musze sie wziac w koncu za cos:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie troche sie martwie bo ostatnio mialam kontakt z dzieciakami (na basenie) a to od nich mozna sie zarazic najłatwiej:( zadzwonie jeszcze po poludniu do laboratorium moze beda mie wyniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×