Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak zmyc

jak zmyć farbę do wlosów?

Polecane posty

Gość jak zmyc

Miała być do 24 myć, a mam ją już 3 miesiace ( wlosy myje codziennie ). Czym zmyć to cholerstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zmyjesz tego przecież
:O musisz poczekać aż włosy odrosną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apapapapa
dlaczego nie zmyje? Przeciez to nie byla farba taka na stale tylko miala sie zmyc po 24 myciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooooooo
błagam, pomóżcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stoczyk
a jak my ci mamy pomoc? sciac wlosy czy jaki chuj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edzioooo
woda + jajko = najlepszy zmywacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zmyjesz tego przecież
no skoro na 24 mycia to czemu jeszcze nie zeszło?:O chyba, że tak rzadko myjesz włosy (mniej niż 24 razy przez 3 miesiące):O kobito, pytasz to odpowiadam - nie zejdzie Ci ten kolor całkowicie, musisz poczekać aż włosy odrosną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooooooo
napisałam jak często myję włosy w pierwszym poscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POLECAM JAKIŚ SZAMPON
przeciwłupieżowy, one najszybciej zmywają kolor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalaaaaaa
jesli farbowałas na ciemny kolor to czasem farba łapie za mocno i będziesz musiała poczekjac aż włosy odrosną. Niestety. 2 moje koleżanki się tak załatwiły. Jednej sie spodobało i farbuje cały czas natomiast druga ma odrosty do połowy glowy i czeka. Czasami farba za mocno łapie. Czym farbowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooooooo
Palette do 24 myć. Koloru nie pamietam, jakiś rudy.. Tycjan chyba :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalaaaaaa
one też ta farbą. Jedna na ciemny brąz - wyszedł czarny. Druga na brąz - wyszedł bardzo ciemny brąz. Farbowały przed wakacjami bodajże w maju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam weselej.moje corki teraz 13 i 11 lat 3 lata temu na wakacjach chcialy miec czerwone wlosy.na wakacjach czemu nie pomyslalam i kupilam szampom koloryzujacy 4-8 myc i go nie ma.ha ha .wakacje minely a wlosy dalej byly czerwone.trwalo dobrych pare miesiecy zanim byly troche normalniejsze. i wytlumacz to komus w szkole dlaczego twoje dzieci 10 i 8 lat farbuja wlosy na czerwono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zmyjesz tego przecież
z tym myciem włosów to był żart;) a wracając do tematu - jeśli na dodatek farbowałaś włosy Palette to nawet nie łudź się, że zejdzie Ci ona z włosów:O i nie pisze tego żeby Cię zdołować tylko tak po prostu jest:O będziesz musiała poczekać aż włosy odrosną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojoj
a mi Palette schodzi w terminie do 3-4myć..inne szampony typu Venita, Joanna utrzymują sie 6-8 myć. Kiedyś jednak mialam przez pół roku szampon kóry miał zejść po kilku myciach- to był kasztan. teraz robie brązami i nie zostaje taki rudawy odcień jak po tamtej.A zmyć sie nie da...trza czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffffffff
ja tam jednak wierze ze jakos to zmyję. Przeciez to nie moze byc tak samo silne jak zwykła farba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez juz dawno farbowałam pallete granatowa czerń i kolor sie dalej trzyma. Teraz mam zamiar zafarbować jescze raz. Wszyscy mowia,ze te szampony koloryzujące niszczą włosy,ja mam wręcz przeciwnie.Nie wiem dlaczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewittta111
Ja tonuje wlosy Color Touch'em Welli (w salonie fryzjerskim) ktory wg. producenta ma sie utrzymywac na wlosach do 24 myc (jak szampony Palette). Kolor ktory mam na glowie jest o kilka tonow ciemniejszy od mojego naturalnego i chyba wlasnie dlatego nie zmywa sie do konca. Naturalnie jestem srednia blondynka, swojego naturalnego koloru dawno juz nie widzialam. Do fryzjera chodze co 2-3 miesiace, nieraz nawet rzadziej, bo wlasciwie wybieram sie dopiero kiedy moja grzywka robi sie zbyt dluga (przy okazji farbuje). Kolor schodzi rownomiernie, nie mam odrostow, ale do naturalnego nie wraca i niestety nie moge zafarbowac wlosow na odcien zblizony do tegoz naturalnego - chyba ze by mi zrobiono dekoloryzacje (czego wole uniknac). Tak wiec "slaby" srodek do farbowania, a trzyma sie dzielnie - jak u autorki ;) Jesli jestes zdesperowana, probuj szamponu przeciwlupiezowego (moja kolezanka stosowala - z intensywnej, plomiennej czerwieni uzyskala kolor rudy, ale ponoc czerwony barwnik wyplukuje sie najszybciej) albo idz na dekoloryzacje a potem zafarbuj na kolor ktory ci sie podoba. Niestety, musisz liczyc sie ze zniszczeniem wlosow :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffffffff
nie no, nie chce zadnych dekoloryzacji i farb.. Jezeli trzeba bedzie to poczekam az odrosną :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jak długo trzyma sie farba
lub toner zależy od kondycji włosa gdy włos jest zniszczony i porowaty farba wnika głębiej i na dłużej się utrzymuje myj włosy codziennie szamponem przeciwłupieżówym lub spytaj u fryzjera o tzw szampony peelingujące możesz też płukac włosy w rozcieńczonym soku z cytryny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdura
miałam zajebiście zdrowe, gładkie i lśniące włosy niegdy wcześniej nie koloryzowane i zafarbowałam szamponem koloryzującym na 24 mycia Casting L`Oreal i co? oczywiscie musiałam poczekać aż włosy odrosną by pozbyć się koloru:O i zaznaczam, że nie farbowałam na ciemny kolor tylko jasny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M1993
Widzę, że sporo kobiet ma tutaj problem z tzw.szamponetkami.hmm.. wg mnie tego rodzaju koloryzacja jest "sciemą"!!!:/ tak na dobrą sprawę to niby na opakowaniu jest napisane, że kolor utrzymuje się do 24 myć a w rzeczywistości kolor ten pozostaje na włosach na wiele dłurzej.W moim przypadku było identycznie tak samo.. Na początku pofarbowałam szamponetką do 8 myć.Kolor mi się spodobał więc postanowiłam użyć szamponu do 24 myć, no i farba ta przyjęła mi kolor "na stałe";/ ... aktualnie mam problem, gdyż za wszelką cenę usiłuję zmyć kolor farby i powrócić do Mojego naturalnego koloru!:) słyszałam, że dobrym rozwiązaniem jest odbarwiacz lub szampon przeciwłupieżowy!:] Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakraaaaaaa
dziewczyny nie farbujcie wlosow, jezeli nawey tego pragniecie!! mam 20 lat....nigdy nie farbowalam wlosow bo mi sie moj naturalny kolor podobal.:) mam dlugie geste krecone wlosy i ciemny blond(taki mysi troche...ale nawet ladny). I mi wczoraj odbiło, zeby farbnąc sie na blond. Nie chcialam robic platyny. Fryzjerka mi odradzila mi farbowanie calych wlosow, bo wyjdzie rudy. Wiec zrobila mi bardzo duzo pasemke rozjasniaczem...;/ i wyszlam jak blondyna!! bialy jak cholera,,, wlosy zniszczone strasznie. Wiec na drugi dzien chcialm wrocic do naturalnego wiec fryzjerka mi nalozyla kolor i wyszedl mi czarny a kilka pasemek przeswituje na rudy!! tragedia!!w tym czarnym wygladam jak czarna wdowa...Fryzjerka mi farbowala na brąz sredni a wyszedl czarny!. Jestem zalamana, bo nawet jesli bym chciala sobie tymi sposobami rozjasnic wlosy troche, tzn. rumiankiem czy tam octem i cytryna czy szampnem przeciwlupiezwoym to wlosy mi wyjda rude!!..i teraz nie wiem co mam robic....to byl moj pierwszy i ostatni raz kiedy zafarbowalam wlosy....Także dziewczyny nie farbujci wlosow, bo pozniej bedziecie tego zalowac....Zmienic kolor na jakis czas a pozniej wrocic do nauralnego koloru to jest tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyprawa maggie
zgadzam się z przedmówczynią. Ja miałam ładny blond, znudził mi się, zrobiłam się na brąz, ale się wymył, więc wzięłam ciemny brąz i wyszłam czarna!!! Rok wracałam do blondu ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niechciana czerń
Ja, tak z idiotycznego kaprysu przefarbowałam włosy (miałam brąz) na ciemny brąz loreal casting, wyszedł jakby to powiedzieć kruczo czarny czego za nic w świecie nie chciałam. Farba miała zejść po dwudziestu paru myciach. Mija już prawie 3 miesiąc i nic włosy nadal są czarne, a ja już się przyzwyczaiłam i choć nadal nie jestem z tego faktu zadowolona, pogodziłam się z tym. Chciałabym wrócić do naturalnego koloru ale z tego co przeczytałam mam na to minimalne szanse i muszę spokojnie czekać aż włosy odrosną. Co prawda słyszałam o dekoloryzacji ale wykluczyłam ją ze względu na to, że po niej włosy są osłabione a kolor jest "bez życia". Myślę że najlepsza w moim i innych przypadkach będzie ponowna koloryzacja na odpowiednio dobrany odcień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfgfbmkk,m
szampon przeciwlupiezowy zmywa farbe koncertowo:) ja farbuje na braz zawsze, mialam lupiez wiec tak przez ok miesiac na zmaine z normalnym uzywalam nizoralu i zrobil mi sie nieswiadomie taki miodowy ciemny, fajny kolorek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też miałam taki problem. Jestem w trakcie usuwania farby do 24 myc z palette. Nie chciałam mieć pomalowanych włosów na stałe. Po prostu chciałam sprawdzić jak wyglądam w czarnym. Zaraz po pomalowaniu zobaczyłam , że wyglądam okropnie. Następnego dnia 6 razy umyłam głowę . Kolor jedynie stracił chamski sztuczny odcień , ale czarny kolor był. znalazłam w internecie maskę . 60-80 ROZKRUSZONYCH TABLETEK WITAMINY C , NAJLEPIEJ BEZ POWŁOKI, TROCHĘ SZAMPONU I PŁYNU DO NACZYŃ. NAKŁADAMY NA 1,5 - 2 H , ZAWIJAMY W FOLIĘ , A PÓŹNIEJ ZMYWAMY . Mi bardzo pomogło. Kolor zmył się do ciemnej czekolady , a w niektórych miejscach od razy były przebłyski moich naturalnych włosów. Następne mycie szamponem przeciwłupieżowym i włosy znacznie pojaśniały . Nawet chłopak zauważył różnicę po jednym myciu od czasu użycia maski. Myślę, że to ruszyło farbę. Jeszcze kilka myć i powinno być ok. Jedynymi problematycznymi miejscami są grzywka i końcówki włosów. Tam farba jest najciemniejsza . Ale u mnie nie stanowi to problemu , ponieważ grzywkę i tak co miesiąc podcinam , to samo z końcówkami . Muszę jeszcze dodać , to bardzo istotne. Nigdy nie malowałam włosów, były bardzo zdrowe i maskę użyłam 2 dni po pomalowaniu. Poza tym moje włosy są ciemno brązowe. Jeśli farba się do końca nie zmyje i tak zleje się z moimi naturalnymi włosami. Myślę , że osoby o jasnym odcieniu włosów , będą miały problem z usunięciem farby. Ale lepiej mieć ciemny brąz , niż chamską czerń . Poza tym i tak z czasem kolor zblednie . I NAJWAŻNIEJSZE ! Maska zniszczy trochę włosy. Bardzo szybko można je odbudować . Ale zdecydowanie nie polecam , jeśli kto ma bardzo zniszczone. Najlepiej działa kilka dni po pomalowaniu . To tyle kochane. Osobiście będę omijała farby szerokim łukiem , każde. :D A przed firmą palette wszystkich będę ostrzegała.... Życzę powodzenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×