Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość glodomorek/

bieda w kraju.... kolacja

Polecane posty

Gość a ja jestem do niczego
kurcze taka jajecznica to w sumie delikatna rzecz, wymagająca wyczucia, może coś poszło nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem do niczego
no własnie tego się boję.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem do niczego
może trzeba założyć jakiś topik - pierwsza pomoc kulinarna dla świeżo osamotnionych sierotek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem do niczego
oooo ja ze swojej strony chętnie przyjęłabym informację nt wymiany węża w mojej pralce;) bo coś pan mąż nie kwapi się do tego czynu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj trzeba by. poczekajmy jednak. bo moze nasza sierotka zostala miszczeem kuchni?? korzystajac z okazji, przedstawie sie :) Agata jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja potrzebuję faceta który skręci mi meble. mi się już nie chce :D może założyciel topiku zechce mi pomóc w zamian za radę dotyczącą kolacji?? coś za coś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem do niczego
Agnieszka - miło mi. Ja lubię skręcać meble - może dlatego, ze dawno nie miałam okazji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem do niczego
no ja z tą pralką mam " letki" problemik bo jest nieduża i wężyk, który łączy bęben, filtr i kieszeń jest z przodu i muszę jakoś sie tam dostać. Chcę to tez zrobić jakoś sprytnie, żeby całej nie rozkręcić, nie zdejmować silnika, itp. boję się, ze po złożeniu coś mogłoby mi pozostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już 4 godzinę skręcam,ale to dlatego,że ciagle na kafe siedzę :) matko a może to co głodomorek nazywał pieczarkami to muchomory i sie chłopak struł\\???? o jezusie!! :( :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem do niczego
wielokrotnie już myślałam nad wezwaniem fachowca ale po pierwsze primo: kasa jakoś zawsze na coś innego idzie, po drugie primo: nie lubię jak mi się jakiś sprzęt śmieje w twarz. chociaż elektryczności się na razie nie tykam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem do niczego
mąż pół roku temu odkręcił kolanko pod zlewem i niezbyt dobrze skręcił. na poprawkę czekam cały czas a noga od zlewu stoi w kącie. boję sie co by było z pralką - w końcu to ja piorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×