Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rili grejt

czy jezdzenia na zajecia samochodem naprawde oznacza chwalenie sie?

Polecane posty

Kurde, zdałam prawko i dostałam samochód którym miałam jeździć do szkoły, ponieważ mieszkam na przedmieściach i na uczelnię dojeżdżam na drugi koniec miasta :( w jedną stronę zajmuje to ponad dwie godziny, o ile oczywiście autobus przyjedzie, bo to też nie jest nigdy takie pewne. Dostałam samochód (seicento) i usłyszałam od rodziców, że nie powinnam jeździć nim do szkoły ponieważ inne koleżanki które jeżdżą tramwajami będą mi zazdrościły i żebym później nie zdziwiła się, dlaczego nie mam żadnych koleżanek :O powiem szczerze, że wolałabym już nie mieć żadnych, niż takie które są takie zawistne. Czy to że nie każdy ma samochód musi oznaczać, że ja też mam nim nie jeździć? Będę kończyła zajęcia ok godz. 20 i niezbyt mi się uśmiecha wracanie tyle czasu do domu autobusami :( co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli naprawdę nie jesteś chwalipiętą tylko normalną, skromną osobą to chyba grono osób ktróre Cię zna nie będzie Cię oceniało przez pryzmat tego czym jeździsz do szkoły.:) A na innych którzy będą Ci zazdrościć a nie znają Cię nie powinno Ci zależeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie nie chodzi mi o chwalenie sie, po prostu bardzo późno kończę zajęcia , a pomiędzy nimi nawet 3-4 godziny przerwy i nie wyobrażam sobie siedzenie na uczelni przez 3 godziny bez sensu :( większość osób z mojego kierunku mieszka w akademikach w centrum i nie mają problemu z dojazdem bo mają blisko, a ja mieszkam na zadupiu z którego jeździ tylko jeden autobus i to co 40 minut...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury ..
Twoi rodzice chyba lubią la siłe wymyślać problemy. Dziewczyno! Jedźże na te zajęcia samochodem a nie wymyśdlaj jakichś bzdurnych problemów! U mnie na uczelni połowa ludzi dojeżdżała na zajęcia własnym samochodem i nawet do głowy by mi nie przyszło że może to być jakiś problem. Nawet inni mieli z tego korzyści bo jak ktoś jechał samochodem w tym samym kierunku to często przy okazji podrzucał znajomych na zajęcia czy spowrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapewne studiujesz na państwow
ej uczelni, bo gdybyś studiowała na prywatnej to wiedziałabyś, że tam WSZYSCY dosłownie dojeżdżają samochodami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez obrazy ale Seicento nie beda zazdroscic. Mozesz jezdzic bez problemu bedziesz miala wiecej kolezanek bo beda chcialy abys je podwozila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury ..
Uważam że jeśli masz prawko i samochód to głupotą byłoby teraz z tego nie korzystać tym bardziej że jak sama piszesz masz trudny dojazd na uczelnie. A koleżanki nie powinny w tym grać żadnej roli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem kompletnie. samochód jest po to, zeby go używać. jak go masz to po cholerę masz się bujac komunikacją miejską??? zazdrość koleżanek jest conajmniej nietrafionym argumentem, bo najprawdopodobniej będzie tak, że nie będziesz jedyna zmotoryzowana i do tego na 100% seicento nie będzie kłuło nikogo w oczy :) nie dajmy się zwariować - jak coś masz, to tego używaj a nie oglądaj sie na to \"co ludzie powiedzą\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież ja nie mówię że mam super samochód i też uważam że moi rodzice wymyślają problem, dlatego pytam Was o zdanie bo to co mi powiedzieli wydało mi się trochę bez sensu. Dopiero zaczynam studia i z tych osób które poznałam nikt nie ma nawet prawka a co dopiero samochodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież ja nie mówię że mam super samochód i też uważam że moi rodzice wymyślają problem, dlatego pytam Was o zdanie bo to co mi powiedzieli wydało mi się trochę bez sensu. Dopiero zaczynam studia i z tych osób które poznałam nikt nie ma nawet prawka a co dopiero samochodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
rozumiem, że paliwo fundują ci rodzice? To może chcą na nim zaoszczędzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za odpowiedzi :) też mi się wydawało, że moi rodzice wymyślili jakąś kolejną głupotę, bo naprawdę przestaje rozumieć po co mi kupili ten samochód....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhg
jak najbardziej wsiadaj w auto i jedź :P przy okazji będziesz mogła się przekonać, czy masz koleżanki, bo cię lubią, czy dlatego że mogą za friko gdzieś dojechać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×