co siemmoglo stac mojepu pieskowi!!??

hej. mam taki maly problem...wczoraj bylo wszystko wporzadku z pieskiem, normalnie chodzil i latał, a dziś rano jakis taki niemrawy troche, prawiee caly czas glowe mial spuszczona na dol, chodzil po pokoju i nie chcial sie polozyc, jak chcialam podniesc mu lepek to troche zapiszczal....i nie wiem co mu sie mogl stac ?!

jedz z nim szybko do wterynatza na przeswietlenie

zapalenie ucha być może (może go przewiało w nocy czy na wieczornym spacerze)

jedź koniecznie do weterynarza !!!

kurcze na razie nie mam jak, nie moge sie wyrwac.... ale miske zjadl rano, dobre i to...bo gorzej jakby nie chcial nic zjesc.... ale skocnze szybciej dzisiaj i zobacze jak bedzie sie czul...oby mu przeszlo ;//

Mój psiak miał to samo. Jeśli jest choć trochę z tych jamnikowatych to nie wykluczony kręgosłup. Mój dostawał zastrzyki i znowu jest wesolutki. Jedx do weterynarza - szkoda psiaka ! Pozdrawiam i życzę aby to nie było nic poważnego

a mial kleszcza????

daj znac co z twoim pieskiem ... jestem studentka wet..