Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co przyniesie jutro

Rozwód

Polecane posty

Gość co przyniesie jutro

Zaczęło się... właśnie złożyłam pozew rozwodowy. Ale dlaczego nie czuję ulgi? Dlaczego tak bardzo boję się tego co będzie dalej? Czy sobie poradzę? czy jeszcze uda mi się ułożyć życie? Wydawało mi się, że najtrudniej będzie iść do sądu i złożyć "papiery" - nic bardziej mylnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malllllliiiinnkka
poradzisz sobie!! uszy do gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Septemberrr
dla mnie najtrudniej było podjąć decyzję o rozwodzie. Do ostatniej chwili nie byłam pewna czy dobrze robie... ale ... czas pokazał, że było warto. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego się
rozwodzisz?Mam takie chwile ,że też o tym myśle i nie mam już siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja przeżyłam
chociaż czasami wyłam z żalu że to zrobiłam, tęsknota za tymi dobrymi chwilami ..... Teraz mam nowego partnera, kochamy się ale żal pozostał, szkoda mi bylego meża bo jest na dnie, pije na umór:-( Szkoda mi naszej wspólnej corki, ktora jest za mala by to zrozumieć///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co przyniesie jutro
hmmm... bo całą sobą czuję, że to był błąd. Byliśmy ze sobą całe wieki, a dopiero po ślubie klapki z oczu opadły. Zupełnie się nie rozumiemy, odberamy na kompletnie innych falach, inne zainteresowania, pragnienia, cele. Teraz tylko tych wielu lat i wspomnień troche żal, ale... jeszcze życie przede mną :) taka mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co przyniesie jutro
właśnie tego żalu się boję, że będę załować i płakać w poduszkę. Nie odchodzę do innego i nie wiem czy życie w ogóle innego na mojej drodze postawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co przyniesie jutro
Czy jestem osamotniona w tych rozterkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmyslam
ja tez to czuje codziennie jestesmy dwa lata po slubie nie mamy wspolnych znajomych nawet nie mowimy jednym jezykiem a w obcym trudniej sie zrosumiec nie jemy o tej samej porze mamy inne zainteresowania cale zycie jest inne w inne miejsca chcemy jechac na wakacje on nie chce jechac do polski a ja sie zgodzilam na wyjazd do jego kraju, chociaz w sumie nie chcial zebym tam jechala... pod pretekstem ze bedzie mi nudno i bede narzekac i mu nie pozwole z kumplami wyjsc w nocy i stac na wiosce do bialego rana i gadac o "zyciu" tez mam tego doscy ale chyba za bardzo go kocham zeby sie rozwiezc jak go kocham i nie nawidze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×