Mamusie żałujecie że rodziłyście naturalnie?? Pomożcie mi

Wybieram miedzy cesarkom widze tutaj temat chce miec cesarke ale byłam cały czas za naturalnym lecz gdy zaczełam czytać czego mozna uniknać i co moze byc przez porod naturalny to sie zastanawiam..........dlatego takie pytanie w temacie

ja tam nie wiem,ale bardzo sie ciesze,ze mialam cesarke:Djak patrzylam jak sie te kobiety meczyly po pn,albo w trakcie,to wlos mi sie na glowie jezyl.tak wiec popieram cesarke!

nie zaluje! choc bardzo balam sie porodu! mialam porod wywolywany- tym bardziej obawialam sie :o ale wszystko dobrze sie skonczylo :) po porodzie czulam sie super, szybko doszlam do siebie, mialam sily, by zajmowac sie corcia :) a po cesarce niektore dziewczyny lezaly i podniesc sie dlugo nie mogly, taki bol mialy :( moja rada- nie czytaj nadmiernie, nie bierz do glowy, to bez sensu- kazda moze miec inny porod, nie ma regul! zycze lekkiego porodu i zdrowej dzidzi :) acha- to Twoje cialo- Ty ewentualnie bedziesz cieta (pamietaj, ze cesarka to operacja!) i tu raczej nie znajdziesz odpowiedzi- kazdy moze radzic co innego. To Twoja decyzja!

Ja bardzo żałuje SN bo trwał 20 godzin pod koniec nie miałam siły przec a i dzieciątko się źle obruciło pomagali mi próznociagiem położniczym i: złamali dziecku obojczyk , zniekrztałcili główke, miała wylew krwi do mózgu i krwiaka:( Teraz ma 2 lata i wszystko skończyło sie o.k ale do roczku to non-stop po różnych lekarzach biegałyśmy:( Teraz znowu jestem w ciazy i zdecydowanie urodze CC

Ja tam absolutnie nie żałuję ;) Żałuję, że mi szwy źle założyli :O

hej, u mnie porod na dniach, chce rodzic naturalnie, mam 2 przyjaciolki po cesarce, to co przezyly to koszmar, ale tez sie za bardzo nie sugeruje bo kazda kobieta przezywa to inaczej

rodzilam tak i tak.Zdecydowanie jestem za cesarka-szybciej doszlam do siebie,nie martwilam sie czy nie uszkodza dziecka,wszystko szybko i sprawnie,zostaje tylko blizna Naturalnie rodzilam bardzo opornie,niewiele brakowalo do niedotlenienia malucha,o bolu szybko sie zapomina,ale strach o dziecko pamieta sie bardzo dlugo.Prezz kilka miesiecy po porodzie obserwacja czy wszystko jest ok.Nie wspomne juz o problemach z peknieta szyjka macicy itp.

Jednak aby wszystko było dobrze, wszystko musi sie toczyć tak jak natura nas stworzyła, naturalny poród i karmienie piersią Poród jest momentem przełomowym dla każdej kobiety. W czasie porodu ściany i mięśnie pochwy są bardzo rozciągane. Dynamiczny rozwój anestezjologii w ubiegłym wieku przyczynił się do wprowadzenia narkozy i znieczuleń w czasie porodu. Nie jest to niestety zgodne z naturą, że kobieta spędza najważniejsze dla siebie chwile w narkozie, albo w znieczuleniu. Nie jest też naturalne karmienie dziecka mlekiem krowim, czy innymi odżywkami. Nie jest to dobre zarówno dla dziecka, jak i dla matki. Istnieje fizjologiczne powiązanie piersi i mięśni okołopochwowych. Podczas każdego karmienia piersią mięśnie pochwy kurczą się, powracając do stanu sprzed porodu. Ta kurczliwość mięśni vaginy powoduje także ułatwienie w przeżywaniu orgazmu na podobnej zasadzie, jak ćwiczenie mięśnia Kegla. Tymczasem kobiety, które rodziły w znieczuleniu mają zbyt wiotkie mięśnie okołopochwowe, aby odczuwać przyjemność w czasie stosunku seksualnego. O tym, jak ważne są piersi w stymulowaniu reakcji seksualnych kobiety świadczą też wyniki badań naukowych oraz doświadczenia kliniczne seksuologów i ginekologów. Po pierwsze, część kobiet przeżywa orgazm podczas karmienia dziecka piersią. Jest to naturalna reakcja fizjologiczna, która ma poprawić więź emocjonalną między matką a dzieckiem. Po drugie, kilka procent kobiet przeżywa tak zwany orgazm sutkowy podczas kontaktu seksualnego ze swoim partnerem. Dochodzi do tego podczas stymulacji oralnej, rzadziej manualnej, sutków, otoczek piersiowych i całych piersi kobiety. W celu poprawienia reaktywności seksualnej kobiety po porodzie, stosuje się szereg prostych ćwiczeń fizycznych, które poprawiają kurczliwość mięśni pochwy i przywracają zdolności orgastyczne kobiety.

a ja żałuje, że wogóle dałam facetowi