ciles i silny bol nog...pomocy!

biore od miesiaca cilest...zostaly mi tylko dwie tabletki a dzis koszmarnie rozbolaly mnie nogi.Zyly mam jak haft krzyzykowy na wierzchu i czuje ze nogi ciezkie i opuchniete...zwlaszcza lewa. Chyba przestane brac tabletki bo na co mi taka przyjemnosc. Nie wiem tylko czy nie powinnam juz sobie tych 2 ostatnich tabletek odpuscic, bo boje sie ze stan sie zaostrzy.Do lekarza nie mam jak teraz pojsc, a wczesniej gdy go pytalam czy w razie powiklan po tabletkach moge je z miejsca odstawic powiedzial ze powinnam brac do konca opakowania i nie przerywac w zadnym wypadku. Tak czy inaczej troche sobie staracha napedzilam tym bolem nog, moglby ktos cos poradzic? Byc moze to wina cilestu bo nie mam bo nim innych objawow efektow ubocznych.Kiedys bralam przez 2 lata pigulki i nie bylo takich problemow.

jak najszybciej! jesli to jest zator to to sie moze skonczyc zatorem w plucach i nawet smiercia. mnie bolala jedna noga, juz po odstawieniu i od razu zostalam wyslana do lekarza (okazalo sie w koncu, ze to co innego, ale stracha tez mialam). opiuchnieta noga, goraca, goraczka - mozna miec tylko jeden objaw - moga swiadczyc o zakrzepowym zapaleniu zyl/zyly (powierzchniowych albo glebokich) - nie musza, ale lepiej, zeby ogladnal to jakis lekarz, nawet na pogotowiu...

nie no noga nie jest goraca,nie mam tez goraczki. Bol przypomina zakwasy...ale moze tez sie ich dorobilam przez to ze jechalam ostatnio autokarem 26 godzin i niewygodnie bylo...no mam nadzieje ze to tylko kwestia tego. Nie chce niepotrzebnie panikowac....ale dzieki za rade

objaw moze byc jeden z kilku (albo nawet w ogole, a zapalenie jest). dlugie podroze niestety sprzyjaja powstawaniu choroby zakrzepowej, wiec tym bardziej poszlabym do lekarza na Twoim miejscu...