Kobieta dobra w łóżku. Co to właściwie znaczy?

No wytłumaczcie mi... Ma się starać, nie być kłodą? Na czym to polega? Musi mieć duże doświadczenie?

Temperament ,ale tego sie nie da nauczyc

ale jak temperament? że ostra, że namiętna, że napalona?....

Dokładniej: -swiadomosc wlasnego ciała, pewnosc siebie i duma ze swojego wygladu (nie musi byc piekna,ale w lozku musi czuc sie the best) -znajomosc meskiego ciała (nie podrecznikowa, kobieta dobra w łóżku sama wie , sama z siebie lub z doswiadczenia jak dotykac mezczyzny itp) -otwartosc, szczerosc, mowienie o swoich potrzebach , nie wstydzenie sie ich -umiejetnosc dawania i BRANIA -znajomosc podstawowych zasad ( jak sie za cos zabiera to musi wiedziecco robic) -nieudawana radosc z seksu -brak skrepowania.

!!!!!!!! Oj Wy baby=>doskonale to opisał:)

oj wy baby-> dodam do tego jeszcze żeby nie popadać w przesadę- jeśli kobieta pręży się na wszystkie strony, oraz zmienia pozycję po to żeby udowodnić jaka jest napalona, zamiast odczuwać przyjemność, to jest to bardziej męczące niż podniecające:)

dobrze powiedziane ciekawski :P

o swoich potrzebach.

Jeśli nie powiesz to druga strona nie będzie wiedziała i nie będziesz mieć możliwości realizacji swoich potrzeb. Nie ma co komplikować sobie i innym życia ukrywając swoje potrzeby, uczucia itp. Życie jest proste, jeśli się go nie komplikuje:)

uległa..

wcale nie ulegla, dla mnie to inicjatywa sie liczy :)

uległość nie wyklucza aktywności można aktywnie służyć :)

powinna być MOKRA. Nie ma jak mokra kobieta..................................

jak ją sobie obsikasz to będzie mokra

mokra, ale nie obsikana,i raczej kloda z drewna, niewskazane, i zakochana, to wszystko

a jak dla mnie to obsikana tylko przeze mnie