Zdenerwowałam się... ochrzan od szefa

Zarabiam bardzo dobrze, a mało pracuję, i dziś szef mi to powiedział... był uprzejmy, ale powstrzymywał się... głupio mi, że go zawiodłam. Od rana biorę się ostro do pracy, ale czy odbuduję jego zaufanie?

pracowac

Na pewno zacznę pracować... wstyd mi. To moja pierwsza praca a ja się obijam... On dał mi duży kredyt zaufania a ja go zawiodłam... tak się zdenerwowałam, że aż się trzęsę :(

zrob laske to ci wybaczy :)))):)

Fajnie podchodzisz do tego problemu, tak rozsądnie :) Większość ludzi na Twoim miejscu byłaby oburzona- \"co on pie***?! przyczepił się do mnie i tyle!\" niezależnie od tego, jaka byłaby prawda... Możesz się wytłumaczyć, że ostatnio byłaś w gorszej formie itp., ale że zrobisz wszystko żeby poprawić wyniki i odbudować swój \"wizerunek\". No i po prostu daj z siebie wszystko :) Będzie dobrze. A czym się zajmujesz?

no widzisz glupia zamiast rpacowac siedzisz na kafe i sie opieprzasz :o:o

No raczej jest już po pracy mądralo :O

Dzwonię do Niemiec i załatwiam transakcje, nasza firma handluje używanymi rusztowaniami... Mój szef chce załatwiać conajmniej jedną transakcję tygodniowo. Co prawda mam problemy zdrowotne, ale telefonowanie do Niemiec to żaden wysiłek, zobowiązałam się i nie powinnam się migać... No to się cieszę, że nie jestem beznadziejnym przypadkiem, bo trafia do mnie słuszna krytyka. Bez pracy nie ma kołaczy :)

No dziś już jest po pracy, to fakt. Ale rano mnie na kafe nie zobaczycie, bo będę ostro pracowała :):):)