Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maćko z Grzybowa

Jak powiedzieć koleżance z pracy, że chciałoby się z nią wyskoczyć na kawę?

Polecane posty

Gość Maćko z Grzybowa

Słuchajcie ludziska. Mam pewien problem . W pracy jest taka bardzo sympatyczna i miła dziewczyna. Prawie codziennie się widzimy, albo ewentualnie co drugi dzień (z racji służbowych obowiązków), czasem przychodzi też do pokoju w którym pracuję z inną dziewczyną (obie są kumpelkami). Jak zagadać do niej, że miłoby było niezobowiązująco po pracy spotkać się na kawie czy jakoś tak. Będziecie się śmiać, ale paraliżuje mnie strach. Jak się zachować, żeby się nie zbłaźnić i w ogóle. Wydaje mi się, że troszkę mnie lubi, ale ja naprawdę mam straszną tremę przed wykonaniem tego pierwszego kroku. Dzięki za dobre rady. Jakby się udało umówić z nią, będę wam wdzięczny bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coz moge powiedziec
proponuje tak: Zaproponuj wspolne wyjscie (np na piwo). Wyjdziecie razem raz, dwa razy. A potem juz bedzie latwiej uderzyc bezposrednio do niej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstanz
Jak nie masz odwagi to może poprosisz o pomoc tą koleżankę,z którą pracujesz? Ale to zależy od tego czy ona jest dyskretna. Jeśli tak to powiedz jej,że podoba ci się jej koleżanka i że chciałbyś zaprosic ją na kawę ale nie masz odwagi. Może ona znajdzie rozwiazanie. Może umówicie się we trójke po pracy. Jeśli jednak na tą koleżanke nie ma co liczyc,że pomoże wtedy musisz przełamac wstyd i po prostu stytac czy wybrałaby się z tobą na kawe. Nie narzucaj się. Powiedz jej to tak po mprostu. Bądz miły i sympatyczny i bądz sobą. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgsdfgsdfg
"proponuje tak: Zaproponuj wspolne wyjscie (np na piwo). Wyjdziecie razem raz, dwa razy. A potem juz bedzie latwiej uderzyc bezposrednio do niej" Wg mnie to najlepszy pomysł. Już ten z potraktowaniem koleżanki jak pośrednika, swatki, na dodatek nie tej darzonej takim uczuciem jest nie fair moim zdaniem wobec tej koleżanki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabawne
U mnie w pracy jest taki chłopak, który pracuje w pokoju z moją koleżanką, do której wpadam pod byle pretekstem, żeby tylko się z nim zobaczyć :) Czasem mi się wydaje, że powinien się zorientować, chociaż z niemałym wysiłkiem staram się po sobie niczego nie pokazać... Wiesz, koleżanka, praca, plotki, poza tym nie wiem czy on jest sam, a ja wbrew pozorom w relacjach damsko męskich jestem potwornie nieśmiała... Jeżeli nie chcesz bezpośrednio zapytać (chociaż to zupełnie naturalne) to pomysł zorganizowania wspólnego wypadu na piwo jest moim zdaniem niezły :) Pozdrawiam i życzę powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×