cholera, staram sie nie myslec o tym, ze jestem sama..

'deska' , wiem o tym że jesteś mądrą i bardzo inteligentną kobietą, więc chcę zadać pewne pytanie bez złośliwości, czy to jest prawdą, że jezeli dorosła kobieta z różnych powodów nie kochała się z facetem, ponieważ nie potrafiła żadnemu facetowi zaufać to czy u tej kobiety po kilku latach 'bez teges' mogą wystąpić zmiany w psychice z powodu braku - wiesz czego ?

no wlasnie, dlatego ie laduje sie w zadne zwiazki tylko dlatego by byl kos kto bedzie mi pisal piekne smsy itp:O czekam czekam. lecz z drugiej strony ciagle mysle, ze moze naprawde nie traktowac tego powaznie i wejsc w jakis zwiazek:O ale dobra, niewazne. i tak nie wejde znajac siebie. dzieki dziewuszki:)

No bez codzienności w ogóle nie da się mówić o miłości:O Ale tak czy owak- ja sie na to nie piszę z własnej woli. Chyba, że mnie ktoś uziemi:P ;)

ja tez pozwole sobie odpowiedziec na pytania faceta, wydaje mi sie, ze seks to normalna czynnosc i kazdy z nas jej potrzebuje, wiec co sie z tym wiaze moga nastapic jakies dziwne zachowania. p.s tobie facet tez dziekuje bo zdaje sie, ze pominelam cie we wczesniejszych dziekczynieniach:)

Powiem szczerze, tak: Moj maz wyjezdza co tydzien za granice. Moze i moge sie cieszyc bo jest ze mna...ale tak naprawde go nie ma. Dla mnie to nie jest dobre, bo kiedy sie widzimy. Dzis przyjechal na 2 godz i pojechal spowrotem. tez sie czuje tak jakbym byla sama... plakac mi sie chce...

ale mnie chodzi o to, czy długa przerwa u kobiety 'bez teges' może spowodować zmiany w psychice ?

Mirellka84 -->przytulam cie.rozmawialasz mezem o tym?jak sie czujesz itp.? zeby nastapila jakas zmiana potrzebna bylaby zmiana pracy, bo domyslalam sie, ze te wyjazdy zwiazane sa z praca.a wiadomo, teraz kasa sie liczy.

rozmawialam ale co on ma zrobic jesli ma taka prace. a ja nie moge nic zrobic bo jestem w ciazy i samej jest mi tu ciezko.