Do kobiet mieszkajacych w domach same palicie węglem?

Mieszkam sama w sporym domu i sama muszę go opalać węglem Czy jest jeszcze jakaś pani ,która tęż opala?

ja się opalam na solarium

Tęż czasami wskoczę do solarium ;)

Ale pytam poważnie zostałam sama z opałem i nie wiem jak długo dam radę

ja mam znajomego, który zanim poszedł na emeryture był palaczem w podstawówce. Teraz za lodzika zawsze mi chętnie pomoże. :)

Ani to śmieszne ani taktowne takie jakieś nijakie płytkie i źle się czyta a tępy uśmiech n a końcu mówi sam za siebie

wracaj do piwnicy węgiel sypać jak ci sie nie podoba

a byłam ,byłam przed chwilą zamknęłam piec na noc ;)

Aska, nie rób wstydu mieszkańcom B-stoku, ze takie goowno mają posród siebie:P

mam kuzynkę Asię z Białegostoku,kurcze czyżby ona była taka debilna?

Mam kominek na dole ,ale opala tylko salon na górze jest zimno . Na górze śpimy z córką (pokoje oddzielne )

za kilo mułu

Ale o co Ci konkretnie chodzi-założycielko?Że musisz do pieca przykładac i ci sie nie chce czy chłop Cię odszedł i nie wiesz jak to robic,czy chodzi o cenę węgla?Załatwie Ci w dobrej cenie:p

ja palę w piecu, to prawda, że nie codziennie. Pewnie, ze to upierdliwe zajecie, ale idzie wytrzymać.

Mam chłopa tylko teraz jest w szpitalu dom kupiliśmy w czerwcu . I zostałam z tym całym opałem sama Mamy 6 ton węglą ,ale dziękuje . I trochę mnie przerasta to palenie

To się ciesz że masz centralne ogrzewanie,jeden piec a w całej chałupie ciepło,ja 20 lat do każdej izby do pieca musiałm ładowac i cały dzień przykładac.Udręka.

Oj wpadłam zrobiłam za Aske jeden wpis ,bo się poczułam urażona , Nie codziennie ,ale teraz jest już dość zimno A ja sama będe jeszcze jakiś czas

Ten kominek ,który mam na dole to jest tak zwana koza bardzo efektowna w starym stylu . Nie można tym opalić innych pomieszczeń może jakieś rozprowadzenie na dwa pokoje ,ale elekt byłby mizerny . Na gazowe nie mogę sobie pozwolić samo doprowadzenie gazu to koszt 25000 tyś .

Oj można się wykończyć dzisiaj władowałam tam cztery łopaty duże!!.

ogrzewania to koszty, wejdz na strone Muratora i zobacz co jest najbardziej ekonowmiczne. Ja mam w domu miejskie CO, wszycy dookola przeszli na wlasne, ale jak podliczyc koszty przylaczenia, to bo ja wiem?

a ile płacisz za miejskie? miesięcznie?

wszystko jest drogie gaz ,drogi prąd drogi Sama już nie wiem węgiel jest najtańszy

w wielki mroz ,tak srednio z 400,a w lecie tak 100 z czyms,za sam fakt,ze jest no i w tym ciepla woda. Mam raczej chlodno, opalam155 metrow ( bo strychu i piwnicy nie) Mam dosc wysokie pomieszczenia niestety.Sasiedzi lubili cieplo i uzywali strychu, to im dochodzilo do 1000, przeszli na tzw pomby ciepla. Ale za mieszkanie troche ponad 100m placilam 2 lata temu za miejkie CO w zimie 650, co uwazam za rozboj (liczyli od metra

Bardzo dużo czyli roczny koszt ogrzewania plus ciepła woda to to jakieś 4000 tyś ? A nie możesz przejść na swoje i węgiel? Przynajmniej jest ciepło

a skąd jesteś ? Ja koło Rybnika

mam chory kregoslup. Gazu w domu sie boje. Moze sie kiedys szarpne na ten porzadny kominek, to wychodzi najtaniej, ale tez trzeba miec miejsce na opal. Do wegla musialabym miec jakis zbiorczy piec, a tak mam elegancka piwnice. Nie mam miejsca na wegiel. Czekam jak wymysla jakies nowe technologie. W sumie wole sie cieplo ubrac i wylaczyc wieksziosc pomieszcen zimą niz miec na glowie palenie.

Jastrzębie A ty skąd?

ja z gliwic

ja z Gdanska