Kim chcieliście zostać w przyszłości jako nastolatki?

Czy już nie jako dzieci, ale jeszcze nie planując na zupelnie powaznie

malarką :O

Lekarzem:-)

archeologiem :)

wrozka :)

:o

dobrym kumplem Michaela Jacksona :)

chcialam byc weterynarzem

Kierowcą ;)

hmm ja od zawsze wiedzialam ze nie bede musiala pracowac takze nigdy sobie nie wyobrazalam siebie w zadnej pracy :P

diamentowa- to czym się teraz zajmujesz?;)

weterynarzem i ... architektem :D

forum :D

Weterynarzem,księgową

A czy wasze nastoletnie plany, roznia sie od marzen z dziecinstwa?

różniły się...zdawałam na medycyne :O

http://www.razor.vel.pl/wybory/

do dziewki ------ niczym :D siedze i pachne :D hehe

Lol;) A ile masz lat, jesli moge zapytac? Ja jak bylam mala (znaczy sie nie bylam jeszcze nastolatka, takze to troche tak nie do tematu) to planowalam ze w przyszlosci zostane kura domowa i bede sprzatac, zajmowa sie dziecmi gotowac dla meza, a w wolnych chwilach robic zakupy i chodzic do kosmetyczki, za pieniadze od ukochangeo, ktory oczywiscie nie poskąpi grosza swojej ukochnej zonusi;) Ewentualne dorabianie poprzez sprzedawanie obrazow, ktorych malowanie (w chwilach natchnienia) traktowalabym bardziej jako hobby niz prace;)

21 :P

prowadzic wlasny pub/kawiarnie :P

prostytutką

nigdy tego nie wiedziałem :O zero pomysłów, marzeń :O

A ja wygrałem życie---a teraz kim jesteś?

Nigdy nie byłem nastolatką. :o

Myrevin----no teraz masz 41,a jak byłeś młodszy to o czym myślałeś?

upppppp studentem... czegoś co jest z mojej strony do zaakceptowania ale na ten moment jakoś nie widzę się w \"zawodzie\"... ale i tak nie miał bym szans :) nigdy nie miałem pomysłu \"na siebie\" :O

a ja wygrałem życie-----a co chciałbyś robić,co studiujesz?Ja pracuję ale nieraz mnie moja praca męczy a nieraz sprawia radość.Ty na pewno masz jakiś pomysł na życie jeśli je wygrałeś;)

lekarka, weterynarka, policjantka (w ogole jakakolwiek mundurowa), pisarka, scenografka, zlodziejka ;) To tak w skrocie. Przewijalo sie wiele zachcianek, jednak od zawsze zarzekalam sie, ze NIGDY NIE BEDE NAUCZYCIELKA :D

ukulele właśnie napisałem wyżej że nie wiem/wiedziałem co chciałbym robić :O żałosne w moim wieku. Do tego co studiuję to się nie przyznam :D bo znając moje szczęście... tak mam pomysł :O... poczekam aż w ramach \"nowej polityki socjalnej\" wprowadzą wysokie renty osobą społecznie nie przystosowanym do życia :/ ...A szczerze to pewnie wyląduje tam gdzie ktoś zechce mnie zatrudnić, jak znajdzie się taki naiwniak :O