o raaanyy!!!słuchajcie ludki!Siedzę sobie przy komputerze,piszę na forum...a tu

Baba wraca póżną nocą do domu. -Gdzieś była tak dlugo?-pyta mąż -Na cmentarzu. _Na cmentarzu?? A po co?? -Chciałam żeby mnie chociaż strach przeleciał.

Przychodzi menel do sklepu, bierze do ręki dwa wina, podchodzi do lady, zdejmuje spodnie i majtki, osłupiałej sprzedawczyni pokazuje tyłek, po czym kieruje się do wyjścia. Ekspedientka woła: - Proszę pana, nie zapłacił pan za te wina! 7,50 złotych się należy! Na to menel jeszcze raz pokazuje tyłek i mówi: - Kto wypina, tego wina!!!

jasne

przychodzi baba do lekarza cała w muchach, lekarz pyta: Co pani jest? a baba na to: zostałam zmuszona

Wchodzi facet do windy a tam schody.:D:D

2 prosiaki jedza z koryta nagle jedna zaczyna wymiotowac , a 2 na to nie dolewaj bo nie damy rady zjeść

Zaufać Ci? - uff uff.

Szedł facet przez ogród i nalał w pory

o ludzie skąd wy to bierzeta :D :D

Co mogą porabiać dwie blondynki w szambie???...one robią za-kupy

-Czołga się facet nago po trawie -Przechodzień się pyta - Co pan robi? -Pasę konia

wiecie jak mąż mówi do żony gdy ma dobry humor? - czy słyszysz kochanie czajnika gwizdanie??? a tak mówi gdy jest zły na nią: - słyszysz stara pi.zdo jak czajnik gwizdo???

- Poproszę bilet. - Normalny? - Nie, popierdolony

facet wszedł na pole i zaczął gonić go byk. ucieka, ucieka, patrzy się za siebie a byk jakby mniejszy. biegnie dalej, znowu ogląda się a byk znowu mniejszy. wybiegł na łąkę, po raz kolejny odwraca się a byk już tylko taki tyci, tyci.. a dlaczego? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .... bo to był SKURCZYBYK :-)

\"Najlepszym lekarstwem na wszystkie dolegliwości jest zwykła woda. Dwie krople na szklankę wódki i wszystko jak ręką odjął.\":)

:D

-Panie doktorze boli mnie wątroba. :o -a wódkę pan pije ? -no, pije ale nie pomaga. :o

panie hrabio ! jak pan ladnie tanczy ;) ..no i huj ! Panie hrabio ale pan brzydko mowi ! ..no i huj ale ladnie tancze :D

hahahahahahahahahah.................................................................... najbardziej z tego ponizej,to mnie ubawil ten" bagarznik" i jak tamta "muwila"aaaaaa hehehehehehhahahahahha " ryska do walenia . jada dwie dlądynki maluchem nagle maluch sie psuje wychodza otwierają maske a tam nie ma silnika jedna muwi ty nie masz silnika a ta dryga spoko w bagarzniku mam zapasowy hahaha dobre co bo jak ktoś nie wie to maluch ma silnik z tylu w bagarzniku" no nieeeemogeeee noooooo hehehehhahahahahehehehehahahahhehehehhahahahhehehehehahahahehhehehehahahahahahahahahhaaaaaaaheheheheh---przestancie juz,bo pekne !!!!!! hehehehhahahhahehehh

to moze teraz ktos mi odpowie na pytanie: jak chodzic,zeby nie wykrzywic obcasow?

prosto hahahahaha

:P

Sobota wieczór. Facet siedzi przed telewizorem z kuponem lotto w ręku. Ogląda losowanie. Pierwsza liczba zgadza się..., podobnie druga..., trzecia..., czwarta też się zgadza, piąta też..., przed szóstą facet zaciska zęby patrzy i... jest trafił szóstkę! Szczęśliwy krzyczy do żony: - Zośka pakuj się!!! Żona ucieszona pyta: - Jezus! Józek, gdzie jedziemy Hawaje, Paryż?! Józek: - Nie gadaj tylko się pakuj! Zośka: - Rany! Józek jaka jestem szczęśliwa ale powiedz gdzie jedziemy??!! Józek: - Pakuj się i wypierdalaj!!! Siedzi leśniczy w leśniczówce słyszy chrupanie, patrzy a to rdza zżera parapet. Siedzi leśniczy w leśniczówce słyszy tupanie, patrzy a to ścieżka biegnie w las. Siedzi leśniczy w leśniczówce słyszy tupanie, patrzy a to nieszczęścia chodzą parami. :D

Nowa nauczycielka geografii przychodzi do klasy na lekcje i mówi: >- Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus. >Klasa na to chórem: >- Sp*******j, ty stara k***o! >Nauczycielka rozplakala sie, wybiegla z klasy i poszla do dyrektora. >- Kolezanko - mówi dyrektor. - Ja pani pokaze, jak nalezy z nimi postepowac. >Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna: >- Czesc, male sku******y! >- Czolem, lysy ch**u! >- Dzisiaj bedzie o tym, jak sie zaklada kondoma na globus. >- Na globus? - dziwi sie klasa. - A co to jest globus? >- Od tego wlasnie zaczniemy.

- Tatusiu, dlaczego obchodzimy Boże Narodzenie w maju? - Milion razy mówiłem Ci już, że masz białaczkę...

w czasie tańca hrabina sie zesrala uff spojarzal na nią hrabia Mam nadzieje ze to zostanie miedzy nami rzecze hrabina a hrabia na to : wolalbym zeby sie rozeszlo ;)

Przychodzi facet do fryzjera, siada na fotelu i mowi - Prosze mnie krótko opierdolić ! na to fryzjer: Ty chuju!

W bibliotece: – Czego pani szuka? – Nietzschego. ;)