Ale koszmar - że urodziłam dziecko

Było brzydkie i musiałam się nim zajmować. Nie chciało pić mleka z piersi. W końcu zapomniałam go karmić. To już wolę wczorajszy sen o stadzie pędzących nosorożców. A co wam się paskudnego ostatnio śniło?

proszę... nie odpisujcie na takie tematy :O

Lusesita masz jakiś problem? Nie chcesz - nie wchodź. P.S. Twoje tematy są równie mało odkrywcze. Jak chcesz, poszukam parę i wyciągnę żeby cię zawstydzić. Tymczasem dodam jeszcze że dziecko wyglądało troszkę jak Fluder z Włatców i miało oczy malowane jak u laleczki. A moje piersi były takie jak na jawie i chyba nic z nich nie leciało. Wybierałam się więc na wyjazd z koleżanką i właściwie olałam tego dzieciaka. Brrrr... sen - mara a od dzieci z daleka się trzymam.

tett--> pewnie zjadlaś coś ciezkiego na noc, tez tak mam, najbardziej nie znosze jak mi sie snią węże, okropność! :(

nawet porządnej prowokacji stworzyć nie umiesz

sorka uniosłam się

Biorąc pod uwagę, że sny tłumaczymy na odwrót, ciesz się- nie będziesz miała dzieci.:P

bo sen o dzieciach nic dobrego nie wróży

O, już miałam przywołać topik o dobraniu się w pary i ruszaniu w szuwary autorstwa Lusesity ale skoro wyszło tak jak teraz to się nie czepiam ;D. Oj, gdy się najem to dopiero koszmary produkuję. A ten to raczej uświadomił mi że ja naprawdę mam jakąś dziecio(własne)fobię. Trzeba by to zwalczyć bo głupio tak zajść w ciążę i bać się co wyjdzie ;DDD. Fajnie maszzz - eeee... ekhm... a cholera wie ale w sumie lepszy brak dziecka niż Fluder kreskówkowy ;D Idę poczytać inny topik o snach.

ale tylko trochę

mi sie kiedys snilo, ze mnie brat siekiera porabal i co? Wciaz zyje :P

mojej siorze, gdy była mała, przyśniło się że zakłuła mnie nożem i - to dobre - ponoć jeszcze po przebudzeniu zastanawiała się gdzie ukryć moje zwłoki potem... przepraszała mnie za ten sen a mnie ta jej reakcja po śnie natchnęła refleksją nad siostrzanymi uczuciami międy nami dwiema glum... może mnie zanadto nie lubi... ;D

:O

to samo jej mówiłam no ale może był szczególnie realistyczny, poza tym mówiła że gdy się obudziła nie żałowała a myślała jak tu się wyprzeć więc pewnie to zrobiło na niej wrażenie ot, dzieckiem była jeszcze