czy wybrałybyście takiego faceta??

wszystko wskazuje na to że ani były ani ten nie jest odpowiedni... próbuj dalej;), bo z tego szczęśliwej rodziny nie będzie;)

łatwo mówić znajdz trzeciego, jak sie nie jest w to zaangażowanym:-(

owszem wiem, że łatwiej powiedzieć niż zrobić, ale może warto pocierpieć w imie przyszłego szczęścia? Wiem z doświadczenia, że warto i że można być w związku szczęśliwym bez absolutnie żadnego ale. Nie warto pchać się w coś co już na początku szwankuje, ludzie nie zmieniają się ot tak, więc nie można liczyć że jakoś to będzie.

no cieżko zdecydować. ale wiem, ze nie ma nic gorszego od zycia ze sknerą.