Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kolorowa jak diabli

banany dla 5 miesiecznego maluszka - mozna czy nie mozna?

Polecane posty

Nie rozuiem czegos- wiem ze juz kiedys byl taki temat ale wtedy bylam na innym etapie i mnie to nie interesowalo za bardzo;) A teraz pytanie: dlaczego sloiczki gerbera np gruszka jest od 6 miesiaca a gruszka hipp od 4? moze maja lepsze gruszki?:P i tak samo jest z bananem: hipp od 4 a inne pozniej to w koncu moge dac tego banana czy nie moge?:O a jak w takim razie byloby z normalnym bananem? moze normalny nie sloiczkowy jest od 10?:P moze mnie ktos oswiecic na czym to polega...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolorowa --> jak śmiałaś usunąć zdjęcia najpiękniejszego bobaska pod Słońcem??? Toż to nieetyczne :P A pieski faktycznie fajne, ale ile kłopotu z nimi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolorowa pozwól ze sie wtrace :P ja kiedy zakladalam taki temat. to jest tak ze kazda firma ma swoj wlasny kalendarz zywnienia i w jednej banany sa po 4 miesiacu a w innej po 6. sama musisz zdecydowac kiedy zuzia dostanie banana. moja maniula juz po 5 miesiacu jadla bananki i te sloiczkowe i takie zwykle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z problemem
to zalezy od skladu procentowego, dlatego sa rozne m-ce. Kaszki tez sa dostosowane do wieku, mimo, ze smak ten sam. Spokojnie mozesz dac :) W przypadku banana, to polecalabym Ci zwyklego zdrowego banana rozgniesc widelcem najlepiej z tartym jablkiem, albo biszkoptem. Moja corcia bardzo lubila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biszkopty w 5 miesiacu??:-o no chyba sa od 10 z tego co wiem :P a banana mozesz zeskrobac lyzeczka i podac do buxki. najpierw jedna łyzeczka i zobaczysz co sie dzieje . jak wszystko ok to mozesz dawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z problemem
MaMani podejrzewam, ze kazda z nas po czesci ma racje :) ale co do skladu % bede sie upierac :) Soczki tez te pierwsze sa bardziej na bazie glukozy niz jablka, dopiero pozniej jest coraz wiecej ekstraktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z problemem
to niech beda chrupki kukurydziane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z problemem. ja dostalam kalendaze zywieniowe z gerbera i z hippa i powiem ci ze si nie pokrywaja... i stad ta moja teza. ale bycmoze ty masz racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z problemem
MaMani bede przy tym, ze po czesci pewnie obie mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z problemem 🌼 w kazdym bądź razie ja bym dala już banana no i chrupki kukurydziane też(Mania ich nie lubi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMANI ja tre jabluszko do tego rozgnieciony banan i biszkopciki z Nestle od 6mca, tylko ze mlody sie nimi krztusil gdy byl mlodszy wiec wkruszalam mu je do deserku, ale np plozna radzila mi dodawac tez sucharka bez cukru, rozmoczonego oczywiscie w soczku tego startego jakbluszka taka papka, ale wcina ze hej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z problemem
to sie zgadzamy :) Biszkoptow nie mozna przez jajko? Pytam sie bo nigdy sie nie zastanawialam nad tym, a babcia wcisnela je mojej corci chyba nawet przed bananem :o Na szczescie nie ma alergii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O!a myslalam ze bede tak sama gadac:) hakuna sie nie martw - moj gremlinek powroci:D Mamani, z problemem, dzieki za rady:) dziwne to wszystko.. to ja tez w takim razie zaczne dawac banana.. Poki co dalam warzywa roznego rodzaju i gruszke.. po jablku puscila takiego pawia ze hoho - chyba dalej niz widzi.. ale moze to byl zbieg okolicznosci.. wiec sprobuje znow.. dziewczyny a jak czesto dajecie takie jedzonko i ile? a i jeszcze jedno Wasze bobasy chyba nie sa na cyckach? Bo moja jest i slyszalam ze wtedy wprowadza sie wszytko inaczej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ba, no właśnie, żeby to takie proste było :o mó j dwulatek nie może nic z jabłkiem, a już 4 iesięczniakowi mogłabym je podawać... nie dam nic młodszemu, co starszemu szkodzi! jablka nie! ale gruszki tak!!! banan tak! marchewka raczej nie... i mimo, że nowe zalecenia pozwalają na szybsze wprowadzenie glutenu, też się wstrzymam, bo objawy nietolerancji glutenu u dwojga z moich dzieci utrzymywały się długo! śliwki też u różnych producentów w różnym czasie się pojawiają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja jest na modyfikowanym wiec juz ma taki jadłospis okolo 7 rano 150 ml bebilonu okolo 10- zupka ( albo sliczkowa albo jej gotuje) 13- deserek ( albo sloiczek albo tarte jabłko albo banan) 15 - bebilon 19 bebilon 24 bebilon 3 nad ranem bebilon tyle ze w nocy nie zjada calej porcji tylko polowke. powinna jesc tylko 5 razy dziennie ale ona ma widocznie swoja wizje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj Oli je troszeczke inaczej tzn zazwyczaj o 7,30 mleczko butla bo dzis np godz wczesniej byl glodny ok 10 do 10,30 deserek w postaci swierzych owockow, czy danonek, czy pol sloiczka po tym jest obowiazkowa drzema do obiadku 12,30 -13 obiadek mamusi badz sloiczek gdy wyczerpie mi sie wena ok 16 kolejna drzema o 17 butla bo kaszka jest na razie bleee i po 20 po kapieli butla i nyny w miedzyczasie soczki ile chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×