Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mona81

Czy palicie w okresie karmienia piersią ?

Polecane posty

Gość amiliana
o zgrozo! to lepiej już zrezygnować z karmienia piersią....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o Boże
:O Jak można w ogóle o to pytać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amiliana
Eufenia może poradź koleżance żeby zrezygnowała z karmienia. Nawet u kobiety niepalącej po 1 roku życia dziecka karmienie nie dostarcza żadnych korzyści prócz zaspokojenia potrzeby bliskości. ajeśli ona jescze pali i pije to tylko tym karmieniem szkodzi dziecku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie palę dużo ok 2 papierosów dziennie i robie to po karmieniu bo nikotyna jest do 1,5 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powiem jej tego bo nie jestem z nią na tyle blisko, a poza tym pewnie w odpowiedzi usłyszałabym że co ja tam wiem, przecież nie mam dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popalam
kilka dziennie dziecko jest zdrowe i dobrze sie rozwija, rowniez pale po karmieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o boze
to znowu ta pijaczka mona!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W trakcie ciąży palić nie wolno. W trakcie karmienia piersią palić nie wolno. Kiedy dziecko jest małe 1.5-3 lata palić nie wolno, bo dziecko wdycha dym, albo kiedy mama pali na balkonie, dziecko w domu może zrobić sobie krzywdę. Dla dziecka należy dożywotnio zrezygnować z palenia.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tak jak byś dała zaciągnąć się dziecku...co to za pytanie.To co jesz je też dziecko,tak samo z paleniem.Troche oleju w głowie trzeba mieć.To że jakaś tam pali i dziecko jeste zdrowe nie znaczy że zdrowe bedzie.Troche lektury na ten temat jest w necie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie trzeba
zozywotnio rezygnowac z palenia wszystko jest dla ludzi, ja zrezygnowalam z karmienia piersia, karmie butelka tak wiec i wilk syty i owca cala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dziecko
wdycha dym ciagle przez cale zycie jesli palisz obok niego a nie tylko jak ma 1,5 - 3 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja pale
i popijam piwko czasem i jakos nic zlego sie nie dzieje. wszystko jest dla ludzi dokladnie, jesli wypijesz jedno piwo po karmieniu lub spalisz fajke nic sie nie stanie nie przesadzajmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic sie nie stanie?Co za głupota..jeżeli dziecko dostanie wysypke po karmieniu piersią(np zjesz coś co go uczula) to trzeba cofnać się myslami o 5-6 godzin i przypomnieć sobie co się jadło.A wypalenie fajki zaraz po karmieniu jest głupotą i nie pisz ,że dziecku się nic nie stanie.Sama nie wiesz co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejne bay
cholerne swietoszki boshe idzcie do klasztoru glupie babska A PIERDNAC W CIAZY MOZNA????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratujcie
swietoszki?.....mylisz pojęcie.Chodzi Ci chyba o MATKI.Bo to matki dbaja o swoje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratujcie
A swiadomw trucie własnego dziecka jest w tych czasach cool????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejne bay
prosze cie rozumiem jestes w ciazy ograniczam sie dobrze sie odzywiam duzo owocow witamin ok rozumiem ale dziewczyny bez paniki ciaza to nie choroba prosze was, nie mow mi ze sobie zapalic nie wolno bo mam znajoma co cale zycie nie palila albo nie palila a urodzila chore dziecko, wiec nie mnowcie mi ze pare papierosow dziennie zaszkodzi, zgadzam sie nie pomoze ale nic sie takiegoi nie stanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratujcie
To wasz wybór........szkoda mi waszych dzieci # bieta paląca tytoń w ciąży powoduje, że: jej dziecko nie otrzymuje wystarczającej ilości tlenu, który jest potrzebny do prawidłowego wzrostu i rozwoju, # rozwijające się w jej łonie dziecko jest zmuszane do kontaktu z prawie 4.000 substancji chemicznych, w tym 40 rakotwórczymi, które są zawarte w dymie tytoniowym, # dziecko rodzi się znacznie mniejsze i podatniejsze na choroby wieku niemowlęcego i wczesnodziecięcego w porównaniu z dziećmi, których mamy nie palą, # zwiększa się ryzyko komplikacji w czasie ciąży: samoistnego poronienia, porodu przedwczesnego, krwawień z dróg rodnych, łożyska przodującego, przedwczesnego odklejenia łożyska lub pęknięcia błon płodowych, a także ciąży pozamacicznej. # palenie przez matkę w ciąży znacznie zwiększa ryzyko urodzenia martwego dziecka, wczesnej śmierci noworodka lub zespołu nagłej śmierci niemowlęcia (tzw. śmierci łóżeczkowej). Najbardziej negatywnie na rozwój płodu wpływa zwłaszcza palenie w ostatnich 2 miesiącach ciąży. Korzyści wynikające z rzucenia palenia przez kobietę w ciąży: # Jeśli kobieta paląca tytoń zrezygnuje z tego nałogu w pierwszej połowie ciąży, a najlepiej w pierwszym trymestrze ciąży (tzn. pierwszych 3 miesiącach), to ryzyko niskiej wagi urodzeniowej u dziecka, wcześniactwa, krwawień poczas ciąży lub martwego płodu będzie podobne jak u kobiet nigdy nie palących. # Nawet jeśli rzucenie palenia przez matkę nastąpi w 30 tygodniu ciąży istnieje szansa na wyrównanie przez dziecko swojej wagi urodzeniowej. Jeśli kobieta pali po porodzie i jednocześnie karmi dziecko piersią to dochodzi do przekazywania wielu trujących substancji z dymu tytoniowego wraz z pokarmem matki. Do pokarmu przechodzi np. nikotyna, powodując u dziecka występowanie okresów niepokoju, bezsenności, wymiotów, biegunek, a także niefizjologiczne przyspieszenie pracy serca i zaburzenia krążenia. Niemowlęta wdychające dym z papierosów wypalanych przez ich matki bądź ojców, 2 razy częściej zapadają na poważne choroby układu oddechowego (zapalenia płuc, oskrzeli, górnych dróg oddechowych). Poza tym palenie papierosów przez rodziców w istotny sposób zwiększa ryzyko wystąpienia astmy oskrzelowej u dziecka, a także przewlekłego zapalenia ucha środkowego, które jest główną przyczyną głuchoty w wieku dziecięcym. Istnieją także dowody na związek palenia tytoniu z innymi poważnymi chorobami, np. białaczkami. Ponadto dzieci przebywające w środowisku dymu tytoniowego (np. z domów, gdzie palą ich rodzice lub inni domownicy) częściej chorują na nieżyty żołądkowo-jelitowe oraz gorzej rozwijają się umysłowo. Według badań wykonanych przez jedną z amerykańskich organizacji zdrowia wynika również, że dziecko kobiety palącej może przysparzać w przyszłości więcej problemów wychowawczych niż dziecko kobiety niepalącej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Festynowa
Moja mama popalała w ciąży, pływałam w zielono żółtych wodach płodowych i urodziłam się z chrypką. Dostałam 8 pkt Apgar. Ale podczas karmienia nie paliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Festynowa
No bez przesady, jestem zupełnie normalnie rozwinięta, nigdy nie było ze mną problemów a urodziłam się ważąc prawie 4 kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty balabula
wiem co pisze bo mam dziecko i wszystko jest ok, a moherowe berety wynocha !!! swiete same sie znalazly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ratujcie
Mam 11 letniego syna, palilam w czasie ciazy, nie duzo ale popalalam karmilam piersia trzy miesiace tez popalalam, zaden punkt z twojej listy sie nie sprawdzil, zadne lozysko ani odklejone ani przodujace, zadne klopoty z oddychaniem, zadne problemy wychowawcze NIC. Prawda jest ze to zwieksza RYZYKO a nie prowadzi do tego a to roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie t
palenie zwieksza ryzyko,m znam kobiety ktore o siebie dbaly na maksa a rodzily chore dzieci, a juz karmienie piersia na pewno nie dyskwalifikuje 2-3 petkow dzinnie i prawda jest ze po karmieniu najlepiej palic bo do 1,5 godz sie utrzymuje fajka, a jak nie wiesz to poczytaj balabula!!!a co ma sie stac po wypaleniu fajki, gorsza rzecza jest zjesc truskawki np bo moga byc problemy z alergia a nie wypalenie 1 fajki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratujcie
Głupia jesteś i tyle.Myślisz,że lekarze te dane wzieli sobie z palca. Wasze dzieci,i ich zdrowie.Wasza sprawa.to jest forum i moje zdanie jest takie. Jak łatwo wam wytłumaczyć wasz nałóg i to że krzywdzicie swoje dzieci"bo ja jestem zdrowa i moje dziecko też".BRAWO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaz
Ale dopiero ty to głupia jestes!!! TAK, MOJE DZIECKO JEST ZDROWE !!!A CO MAM NAPISAC ZE JEST CHORE??????????? NIE , JEST ZDROWE I PALENIE W NICZYM MU NIE ZASZKODZILO !!!Tak trudno to przyjac do wiadomosci, ze to tylko ryzyko i ze nie wszystkich matek a raczej niewielu palacym dzieci sa chore, a to zadne wytlumaczenie tylko FAKT - JEST OK JEST ZDROWE ZADEN PROBLEM KOBIETO!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogaaaa
ja nie pale i nie bede palic w imie milosci bede walczyc z nalogiem ale kiedys palilam 2 paczki dziennie w ciazy zuciala wiec mozna tylko trzeba chciec pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak chcecie mieć wyrzuty sumie
Jedna będzie miała zdrowe dziecko, a druga chore przecież to normalne. Biorąc pod uwagę, że nie wiadomo, na którą trafi, lepiej nie palić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×