Co zrobić aby mój kot mnie kochał?

Mam od kilku dni małego kotka. Praktyczne porady, co zrobić by mnie kochał nad życie? :)

heheheheheh

bawić się z nim.. przytulać.. drapać.. za uszkiem.. i nie pozwalaj i nie ucz go żeby Cię gzyzł.. jak jest mały to fajnie, ale potem on sie tego nauczy i będzie uważał to za zabawę.. noi go nie strasz.. nawet w zabawie..

baw sie z nim,dwaj dobre jedzenie a jezeki masz dzieci to pilnuj zeby go nie meczyly

Dawaj mu jedzenie. To powinno na początek wystarczyć.

A mój mnie kocha bezgranicznie :)

to TY masz kochac kotka, karmić go samymi rarytasami, zapewnić cieplutki i spokojny dom, zabawiać po kociemu a on łaskawie w zamian pozwoli ci sie pogłaskać, może od czasu do czasu liźnie cie w nosek :)

powinnaś być osobą karmiącą - taką która daje mu pożwienie - zwierzęta własnie za to odczuwają największą wdzięczność i do tej osoby się przywiązują. Nie możesz go straszyć, krzyczeć na niego ani tym bardziej bić. Nie baw się z nim w sposob którego nie lubi, np. zakładanie na szyję worka foliowego, żeby się kręcił - to bawi tylko ludzi. Nie strofuj go. Mój kot nie lubi mojego męża, bo ten często na niego krzyczy.

fsdfasf ciekawe kogo bawi zakładanie worka na głowe? :O

Koty to ogromni indywidualiści....Zwierzę, które na prawdę by cię pokochało, to tylko pies...Mam psa :-D.

to się wróci ale tym razem to ty bedziesz mieć petardę przy jajach a łapy związane na torach kolejowych :P

Avenka: Kochać kota, a On się odwdzięczy. Głaskać, drapać, dawać dobre jedzenie, rozmawiać, poświęcać czas i uwagę. Bolesław: skąd ja wiedzialam od początku, że cie nie lubie?

Ja nie jestem tutaj od tego, żeby mnie lubieć :o

Jak będzie chciał to pokocha jak nie to nie. To on zadecyduje. Na pewno koty nie lubią hałasu, więc nie krzycz, nie szuraj gazetą, nie wykonuj gwałtownych ruchów. Koty mają dobry słuch więc intensywne dźwięki je bardzo męcza i irytują. Mój nie cierpi odkurzacza, odgłosu przelatującego samolotu, ruchu samochodów i tego jak np rzuca się niekóre przedmioty na podłogę, gazety, pantofle itp. Kiedyś nie znosil jak się pisało na maszynie i wściekał się na ten klekot klawiszy. Ważne by miał miseczkę z jedzeniem w jakimś kąciku gdzie nikt go nie będzie niepokoił. Koty nie lubią gdy ktoś chodzi obok lub za nimi gdy jedzą. Rozglądają sie wtedy wystraszone na boki są czujne. To chyba nawyk dzikich kotów lub tych wychowanych w większej gromadce. To instynkt, że trzeba chronic źródło pokarmu przed intruzami, jeśc szybko by nie zabrakło pożywienia i by nie zjadł im ktoś go sprzed nosa.

bawić się z nim, pokazywać coś ciekawego, nawiązywać z nim kontakt, porozumienie, starać się być dla niego osobą interesującą, przy której coś się dzieje za to że robi coś pozytywnego, dać mu malutki smakołyczek zapewnić spokojne miejsce do wypoczynku... drapać za uszkiem, pod bródką itd itp

nooo... ja tam hoduję psy i bardzo, bardzo je kocham kota już nie chcę nawet mieć choć lubię i szanuję te zwierzęta ale... obiektywnie mogę stwierdzić że najgłębszym uczuciem darzy kot... pies potraktuje się jak opiekuna i kompana, może przewodnika kot - jak prawdziwego przyjaciela - jeśli ci zaufa

Z kotkiem trzeba się bawić, ale z wyczuciem :) Ważne jest, aby nauczyć go odpwiednio zachowywać się w domu. Trzeba zadbać o to, żeby miał co jeść i gdzie się załatwić (musi mieć czysto w kuwecie, bo inaczej może zacząć robić gdzieś pod meble). I najważniejsze, koty głupieją zamknięte w 4 ścianach... Muszą wychodzić na dwór.

Jajednego swojego nauczyłem fruwać ale chyba mnie nie polubił bo.... wziął i odfrunął ! ;)

Wy wszyscy się mylicie kot nie morze jesici samych rarytasuw bo będzie ospaly i nie bedzie nic umial robici nawet sznurka zlapaci a co dopiero mysz co prawda od czasu do czasu mozna mu zucici szynke lub kirlbase ale nie codziennie po drugie kot potrzebuje pieszczot codziennie trzeba conajmniej 30minut sie z nim przytulaci bo wtedy jest zadbany i wie ze wam na nim zalerzy lecz nie wolno go glaskaci kiedy niema na to ochoty po trzecie z kotem tez trzeba się bawici lecz nie wolno kota zmuszaci do zabawy kiedy nie chce po czwarte kot potrzebuje ciszy i spokoju z wzglęfu na jego wrazliwe uszy najlepiej jest zrobici kotu miękie wygodne poslanie w ciychym i cieplym miejscu ale nie morzna go wkladaci pod pierzyne bo będzie bardzo przestraszony i potem nie będzie przez długi czas wam zaufaci po piąte nie mozna kota straszyci bo moze odwas uciec po szuste nie mozna kota zamknaci w malym pomieszczeniu nawet na chwile bo koty sa bardzo plochliwe i potem bedom was unikalykot nie moze siedzieci caly czas w domu musi terz wychodzici na dwur lecz musicie byci ostrorzni i nie wypuszczaci kota jezeli jakiesi inne koty palętają sie kolo domu lub gdy noce są bardzo zimne najlepiej jest nauczyci kota korzystaci z kuwetu i przede wszysstkim mu nie dokuczaci. Ps.pszepraszam za błędy ale jestem dysortografikiem lecz mimo tego wiem wiencej o kotach niz wy wszyscy razem zebrani bo ja kocham wszystkie zwierzeta a w szczegulnosici koty i psy :) :-D

Z tym wypuszczaniem kota na dwór to nie zawsze jest możliwość, szczególnie przy kotach rasowych. Mój w ogóle nie chce wychodzić, najlepiej się czuje w domu. Ma ten swój rozkład dnia, zna wszystkie nasze ruchy, uwielbia swoje miejscówki i tak jest dobrze.

Najlepiej poświęcaj mu więcej uwagi i pamiętaj o fajnej zabawie. To ci z pewnością pomorze. :)