Czy ktoś moze mi pomoc- KREDYT HIPOTECZNY ?

czy mając mieszkanie (zalozmy przepisane na mnie, niestety tylko zalozmy:() jako osoba niezatrudniona na stale moglabym dostac kredyt hipoteczny na nowe mieszkanie w ramach tamtego? moze troche zamotalam, ale mam nadzieje ze ktos kto co nieco wie zrozumie ;)

bardzo porosze, to dla mnie wazne ;) moze ktos wie?

najlepiej zadzwon do jakiegos banku na infolinie :), wiesz - kazdy bank ma swoje inne zasady :)

raczej nie bo musisz miec staly dochod a splacenie rat czyli umowe na czas nieokreslony,a tamto mieszkanie to jest zabezpieczenie dla banku w razie iespacania rat.

nie pracująca niestety nie dostaniesz kredytu hipotecznego.

masz racje, myslalam tylko ze moze ktos mial podobnie i doradzilby co i jak ;) a pytam bo slyszalam, ze osoby nie zatrudnione na stale nie maja takiej mozliwosci :O

nie musi byz umowa na czas nieokreślony, ale to zalezy od banku, napewno musisz pracować dłuzej niż 3 miesiące.

Raczej nie. Musisz miec dochody a hipoteke mozesz ustanowic na to stare mieszkanie. Wtedy nowe jest wolne od hipoteki. Ale dochody musisz miec.

acha czyli jednak dobrze slyszalam :(

w niektorych bankach biora pod uwage umowy zlecenia , umowy o dzielo , czy umowy na czas okreslony ... jesli dodatkowo masz mieszkanie jako zabezpieczenie, to nie bedziesz miala problemu z kredytem :) wystarczy poszukac takiego banku :)

szkoda

no niby mam umowe-zlecenie ale niewiele zarabiam, bo mam tez niewiele do roboty boze, czy ja sie kiedys doczekam wlasnego M ?

raczej mile widzane sa osoby ktore sa zatrudnione na czas nieokreslony bo przeciez mieszkanie nie kosztuje 1000zl a taki kredyt bierzesz na 15,20 lub na 30 lat o to chyba nikt niema umowy na czas okreslony na 30 lat,a juz masz umowe na czas okreslony to na rok lub troszke wiecej.

ja np. miałam tak: braliśmy z narzeczonym kredyt hipoteczny. Ja miałam umowę zlecenie przedłużaną co 3 miesiące, pracowałam ponad pół roku w tej firmie, do dokumentów kredytowych musiałam dostarczyć dokument od pracodawcy, że następną umowę zlecenie będę miała na pół roku. Mąż miał umowę o pracę na czas nieokreslony. Kredyt dostalismy. Niektóre banki biorą pod uwagę dochody z wynajmu, dzierżawy, umowy zlecenie, umowy o dzieło i inne takie, ale nie może być to główne żródo dochodu. Głównym źródłem musi być umowa o pracę.

Mozna kupic mi9eszkanie pod zastaw drugiego...jest taka mozliwosc ale to drugie musi byc wycenione na rownowartosc pierwszego lub to ktore posiadasz musi byc drozsze...jesli tak jest to dostaniesz kredyt mieszkaniowy:)

druga sprawa jak niewiele zarabiasz to tez jest problem czy dasz rade splacac raty,i jeszcze zyc z tych pieniazkow.lepiej poczekac na lepsza prace.