Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnajaknigdy

dostalam dzis wypowiedzenie po 17 dniach pracy bozee jak ja sie czuje

Polecane posty

Gość smutnajaknigdy

ot tak poprostu :( bylam na 3 dniach probnych sprawdzilam sie zatrudnili mnie do konca roku i tu dzis taka niespodzianaka jak ja sie czuje :( gdybym byla jakas tepa ale uczylam sie pilnie wszystkiego po kolei staralam sie a tu psikus dlaczego :( to byla moja wymarzona praca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy nosek slodki
podaj ich do sądu pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy zaplacili
a za te 3 dni probne to powinni byli tez zaplacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnajaknigdy
mam sie zglosic po pieniazki w przyszlym tyg ;/ ale mam najpierw zadzwonic bo nie wiedza czy beda mieli :( poweidzcie mi o co chodzi z tym sadem pracy?? bp ja nie chce chodzic na zadne rozprawy bo sie wykosztuje i czy to wystarczy tylko ich podac czy jak??taki bezsens bozee :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
W kazdym urzedzie pracy w miescie wojewodzkim (ale chyba tez po prostu w wiekszych miasta) istnieje cos takiegoe jak BEZPLATNE PORADY PRAWNIKA. Znajdz numer w necie i sie z nim skontaktuj. JOpiszesz sytuacje, jesli bedzie cos nie tak na pewno Ci poradzi. Mi pomogl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnajaknigdy
oj dziekuje za porade :) pracowalam w duzej firmie na dziale handlowym-praca biurowa a za co mnie zwolnili niestety nie wiem dostalam wypowiedzenie i tyle najpierw byly obiecanki umowa do konca roku itd ja wczoraj zostalam bez slowa :( zapuytalam sie daleczego kadrowuy odp ze tak szef zadecydowal i tyle co wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaarolciaaa
wspolczuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załłłamana
okolice Katowic nie chce mowic konkretnie jeszcze ktos zauwazy i rzeczywiscie mi nie zaplaca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslałam ze znam firme bo miałam styczność z podobna sytuacja w firmie w bliskich okolicach Wawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem niska i drobna
potraktowali Cię jak śmiecia, idź to jakoś zaskarżyć!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak...
do sadu z nimi i niech ci jeszcze odszkodowanie zapłaca :classic_cool: ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mialas unoe na pismie
ze do konca roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mialas umowę na pismie
ze do konca roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak...
ale wy ludzie jestescie załośni, miała dziewczyna umowe do konca roku dostała wypowiedzenie i finito, wszystko zrobione zgodnie z prawem wiec w czym problem? Przeciez ona tu chciała pocieszenia a wy bez sensu doradzacie sady PIP wogole nie czytajac ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnajaknigdy
dokladnie mialam umwe zlecenie do konca roku na 3 miesiace ja nie chce sie sadzic mnie nie stac na to wogole nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnajaknigdy
poprosty pracowalam jak zwykle podszedl kadrowy powiedial mi ze niestety ale szef tak zdecydowal zatkalo mnie i wzielam ta kartke stalam jajk zamurowana :( mialam ochote isc do tego szefa ale wylecial gdzies do ameryki na 2 tyg ;/ no poprostu masakra to moja 1 praca taka powazna byc moze dlatego tak to przezywam ale mimo wszystko rtak sie ludzi nie traktuje co jakbym miala meza dzieci i tak nagle na bruku :( bozeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstanz
Ja na umowie mam napisane,że strony zobowiazują sie do dwu-tygodniowego okresu wypowiedzenia. Ja je złożyłam 28 września i wczoraj pracowałam ostatni raz. Dziwi mnie to,że jak ktos się od nich zwalnia to muszą byc te 2tygodnie a jak oni zwalniają to odrazu. Dziwne. A ty jak masz na umowie? Nic nie pisze o warunkach rozwiązania umowy? Myślę,że oni nie powinni zwolnic cię tak z dnia na dzień i to bez podania przyczyny. O ile mi wiadomo,to można zwolnic kogos ze skutkiem natychmiastowym jeśli ta osoba naruszyła np.zasady bezpieczeństwwa czy bhp,coś ukradła itd- czyli dyscyplinarnie. Dobrze ci poradzili,idz do sądu pracy-powinni ci udzielic bezpłatnej porady prawnej. Jeśli postąpili niewłaściwie to możesz ubiegac się o zadoścuczynienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dostałam po 3 latach
I to wtedy można się załamać, wierz mi. Załatwiasz świetne kontrakty dla firmy, a po 3 latach pracy mówią Ci bye bye, bo postanawiają zredukować etaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo mi przykro,że taka sytuacja Cię spotkała...jestem ciekawa jaki powód rozwiązania umowy o pracę podadzą Ci na świadectwie pracy?...ale posłuchaj głosu wszystkich i zgłoś to do sądu pracy...istnieje coś takiego jak kodeks pracy i pracodawca nie może (chyba że dyscyplinarnie) wypowiedzieć Ci umowy o pracę tak z dnia na dzień..uwierz mi pracuję w dziale personalnym...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobacz na umowie jaki masz czas wypowiedzenia. mogli Cie zwolnic z dnia na dzien tylko ze wsgledow dyscyplinarnych ale o tym powinni Cie poinformowac. nie martw sie nie jestes jedyna - u mnie w firmie ciagle przychodza osoby ktore pracuja 1-2 tygodnie i szef im dziekuje. tylko to zawsze sa osoby zatrudnione na okres probny, czyli mozna je zwolnic w kazdym momencie a przyczyny zwolnienia sa czesto bardzo blache - firma sobie radzi bez tego pracownika, osoba nie spelnia wymagan, zmiania sie poityka firmy, osoba nie moze sie zgrac z zespolem itp. czesto nie jest to wina nowego pracownika glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czegoś tu nie rozumiem, pracowałaś na umowę o pracę czy na umowę zlecenie??? bo to różnica. jeżeli na umowę zlecenie to ja sie nie znam na umowach cywilnych, jeżeli chodzi o umowę o pracę, która podlega pod kodeks pracy, to powinnaś mieć podany na umowie okres wypowiedzenia. w zasadzie jeżeli dostałaś wypowiedzenie natychmiastowe np. art 52 KP w wyniku ciezkiego naruszenia obowiązków pracowniczych to tez powinnas mieć podaną przyczynę otrzymania tego wypowiedzenia, a jeżeli za wypowiedzeniem (okres wypowiedzenia zależy od tego co ustaliły strony np. 2 tyg, lub od okresu przepracowanego) wówczas pracodawca nie ma obowiazku podawania przyczyny wypowiedzenia. i jezeli zatrudniona byłaś na okres próbny na 3 miesiące to okres wypowiedzenia wynosi 2 tyg. (art 34 KP) a jeśli chodzi o Sąd pracy to jest dla poszkodowanych pracowników bezpłatny i nie ponosi sie jakichkolwiek kosztów, nawet w przypadku gdy dojdziesz z byłym pracodawca do ugody i wycofasz sprawe z sądu to też nie ponosisz kosztów. Poza tym na poczatku musisz dojść czy stosunek pracy został rozwiązany prawnie, bo jezeli tak to z czym masz iśc do sądu????? z urażona dumą?? pozdrwaima :) moje gg 10463463

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnajaknigdy
na umowe zlecenie weszlam na forum prawne i dowiedzialam sie ze zleceniodawca w tym wypadku NIE pracodawca ma prawo zerwac taka umowe w kazdej chwili tylko nie wiem cy bez podawania przyczyny ;/ tym samym ja jako zleceniobiorca nie dostane swiadectwa pracy bo tylko pracownicy go otrzymuja ;/ nooo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiadomo kto nie wiadomo co
To prawda na umowe zlecenie nie masz zadnych przysługujących Ci praw jak u normalnego pracownika...w każdej chwili mogą Cię olać....wiem bo pracuje na umowe zlecenie już ponad rok....to taka praca bo praca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnajaknigdy
kadrowy kazal dzwonic kiedy chce odebrac pieniadze dzwonilam wczoraj dzisiaj no i jak na zlosc go nie ma ja nie wiem czy to nie specjalnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co wiem przy umowie zlecenie wstawiany jest rachunek po zakończonej pracy z wyszczególnionymi składkami itp. i jezeli ty nie otrzymałaś takiego rachunku i tym samym pieniędzy to to nie jest zgodne z prawem, ale jezeli rachunek otrzymałaś i podpisałaś a nie dostałas pieniędzy to ciężko bedzie tobie cokolwiek udowodnić. jezeli były pracodawca bedzie zwlekał to myśle ze powinnas iść do prawnika (bo umowa zlecenie jest umową cywilną) wówczas możesz założyć sprawę cywilną (nie myl z sądem pracy) i ubiegać sie o należne wynagrodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×