Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pani stylistka

Zaproponowano mi wynajem lokalu na tipsy w salonie fryzjerskim-od czego zacząć??

Polecane posty

Gość pani stylistka

Witajcie Bardzo chciałabym dowiedzieć się jak zaczynałyście w tym zawodzie. Kurs to jedna sprawa a reszta to druga-bardzo ważna-biznes. Ja mam mozliwość wynajęcia bardzo sympatycznego lokum w gabinecie fryzjerskim na moim osiedlu. Mam blisko. Hurtownię z artykulami "pazurkowymi" mam obok, znam duzo ludzi na osiedlu...ale to nie jest ważne. Interesuje mnie jak Wy zaczynałyście (pomijam tu pracę w domu swoim lub Klientki!) mam na mysli wynajem lokali. Boje się, czy podołam na dzierżawę-600zł ale jak nie spróbuje to się nie przekonam Chcialabym jednak zaczerpnąć opinii innych Pań, które przeciez tez kiedyś zaczynały pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani stylistka
Dodam, że jestem po profesjonalnym szkoleniu:) Mam podstawowe materiały do pracy...Nie wiem dlaczego ale strach mi w ...zaglada...człowiek z reguły boi się tego, czego nie zna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani stylistka
Ale dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani stylistka
Na jakiej podstawie tak sądzisz?Ja nie będę i nie chcę skupaić się tylko na tipsach. Robie też kąpiele parafinowe, masaż dłoni, maski, pedicure, żeluje paznokcie u stóp...tego jest mnóstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
600 zł to dosć sporo.materaiały schodza szybko wiec cały czas dokupujesz,zreszta na bierzaco coś dokupujesz jesli chcesz mieć wybór wszystkiego-lakiery ,ozdoby, i inne głupoty .........a chętnych na te usługi raz jet sporo a raz nie no i wiadomo nikt za darmo pracować też nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani stylistka
Ech...ja zdaje sobie sprawe z pozytywow i negatywów tej pracy...wiem, że czasem klientów jest full a czasem p[ies z kulawa noga nie zagląda:( Wiem. Ja mam stanowisko za 400zł ale ta pani zatrudni mnie na umowe o prace-ja jej oddam zus i wychodzi 600zł Ty nie jestes zadowolona ze swojej pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×