on mnie nie znosi

brat mojego ukochanego mnie po prostu nie lubi..nie wiem dlaczego..nie zna mnie a widac ze mnie nie znosi..czasem jednak odezwie sie do mnie powie czesc jak widzimy sie w domu albo odpowiada na moje wiadomosci ale jak jest z kolegami to :( troche mi przykro bo jak ma byc moim szwagrem to szok

zapytaj go o co mu chodzi-tylko oczywiscie na osobnosci

ale z nim sie po prostu nie da rozmawiac..owszem probuje byc mila dla niego ale on jest jakis psychiczny

a moze go tez olewaj? ja wiem ze to ciezkie ale da sie zrobic... albo-pogadaj ze swoim chlopakiem o tym? powiedz ze nie jest Ci milo i ze zle sie z tym czujesz bo nie wiesz co jest grane...

Widocznie uważa, że nie jesteś wystarczająco dobra dla jego brata. Taka opinia kogoś z zewnątrz powinna skłonić cię do refleksji nad sobą.

nawet jesli masz z tym problem udawaj ze masz to w dupie-nikt sie nie zorientuje najwyzej nie bedzie chrzestnym waszych dzieci

oczywiscie istnieje realne prawdopodobienstwo ze nigdy nie zostanie twoim mezem wiec luzik

juz rozmawialam z moim MISIEM ael kto jak kto ale on zna swojego brata najlepiej i tez stwierdzil ze jest psychiczny ma swoj swiat ..ja lubie zyc z ludzmi w zgodzie ale moze masz racje tez bede go olewac :P pozdrawiam

tamten sam nie ma dziewczyny bo uwaza ze jest za piekny zeby ja miec..a nie obchodzi mnie czy ja mu nie pasuje wazne jest ze ja i moj Misio sie kochamy

a ty tylko o jednym!!

dlaczego uwazacie ze jej nie posunie?posunie a to bedzie brutalny sex jestem zazdrosna;)wypierdalam juz nie pisze w tym temacie

dobra koniec tematu juz nie musicie mi doradzac

dziekujemy ze mozemy pomoc jak bedziesz miala problem napisz na gg 2308042

a kim jestes?

moze go ostro wkuriwasz i postanowil cie olac co jest najlepsza metoda zeby zniszczyc kobiete

dobra nie chce wiedziec koncze temat