kiedy do przedszkola?

Mam dziecko z lutego. We wrześniu 2008 bedzie miał 2,5 roku.Czy wtedy mam go posłac do przedzszkola czy jak bedzie miał skończone 3 lata czyli we wrześnie 2009 jak bedzie miał 3,5 roku? Pytam z ciekawości bo nie wiem jak to wyglada.

jak juz nie bedziesz sie mogla opiekowac, bo zechcesz wrocic do pracy czy cus ;) Ja np nie chodzilam do przedszkola. Prababcia ( ) sie mna zajmowala ;)

to zależy od przedszkola u nas przyjmują od 2 lat i 8 miesięcy dzieci, mój miał 3,5 roku jak poszedł ale to był taki rok dla dotarcia chodził bo chodził ale teraz w drugim roku jest bardzo zadowolny i z chęcią chodzi (nawet w sobote chce iść)

no i jak Ci zechcą przyjąć, bo ja np. już drugi rok składam podanie o przyjęcie dziecka . w dodatku jestem samotną matką , wobec czego ponoć powinnam mieć pierwszeństwo, a tu klops - z powodu braku miejsc dziecka nie przyjeli i rok temu i teraz.

No mi sie nie spieszy... tylko ja chce wiedzieć kiedy prawidłowo powinnien pójśc, by nie był rok za innymi dziećmi. Czyli 3,5 roku? Ja chce posłac bo dziecko a tym korzyta. Uczy sie nowych rzeczy, zabawy z innymi dziećmi, nie jest dzikus... a poza tym wiekszośc dzieci uwielbia przedszokle. :)

przezywalam tam traume. Wiec szybko przestali mnie prowadzic ;) Ani nie bylam tylu, ani dzikusem ;) A uczylam sie w domu. Przeciez do zerowki poszlam juz, nie? Te pierwsze lata dziecinstwa mozna spedzic w domu - bo potm juz nigdy sie do nich nie wroci ;) Do przedszkola prowadzilabym dzecko tylko i wylacznie wtedy jakbym nie miala innego wyjscia ;)

ja np. uwilbiałam przedszkole i czesto prosilam mame, by przyszla po mnie pozniej. :) mój mały tez jest towarzyski i widac, ze sie nudzi w domu.

w obecnych czasach przedszkola są bardzo przyjazne dzieciom, rozwijają dzieci pod katem wielu płaszczyzn, poza tym dzieci wzbogacają swoje stosunki interpersonalne itp.oczywiście są maluszki którym jest bardzo trudno zaadoptowac się doprzedszkola i wtedy nie ma co na siłę, ale ogólnie polecam, napewno lepiej się się dziecko rozwija w przedszkolu , niz w domu, z wiecznie włączonym tv itp., mamą która nie pozwoli pomalowac farbami przy uzyciu palców, lepić cudów z plasteliny bo wybrudzi się dywan lub ściana :( wg przepisów dziecko może pójść do predszkola przedukończeniem 3 roku życia jeśli jeszcze w tym roju kalendarzowym skończy te 3 lata, ale sa oczywiśvie wyjątki i mozna się starać, choć miejsca w przedszkolach w tych czasach są mocno ograniczone. Nabór jest już od lutego do kwietnia, więc nie czekajcie z podaniami do maja i później :)

:O W Polsce jest obowiazek szkolny od 7 lat :D A wczesniej to wolna wola ;)

napisałam może pójść do przedszkola, a nie musi, proszę czytaj uważniej , a wyraz może nie oznacza obowiązku tylko prawo do korzystania z pewnych usług a obowiązek jest juz od 6 roku życia czyli klasy zerowej :)

" wg przepisów " to cytat... Ale never mind ;) Ja jakbym nie musiala to w zyciu bym nie poslala ;) ALe kazdy robi co chce ;)

przepis nie oznacza obowiązku, są przepisy dotyczace też możliwości, czyli jest przepis mówiący o obowiązku szkolnym , a są przepisy mówiące o możliwości zapisania dziecka do przedszkola, ponieważ wg przepisów dziecko np 1 roczne nie nadaje sie do tego typu placówki,...:) wyraz \" przepis\" ma dużo szerszy zakres niż sobie wyobrażasz, ale masz racje nie zawracaj sobie tym swojej główki, i tak chyba nie zrozumiesz :)

czyli jeśli mój w 2008 NIE skończy 3 lat bo dopiero w lutym 2009 to lepiej sie strać od września 2009? zaznaczam, że u nas nie ma pośpiechu jednak, bym chciał by synek zaczął przedszkole "o czasie". :)

Chodzi mi o to, by nie był najstarszy w grupie. A jak pisałam wyżej... jesli chodzi o oje dziecko to Ona aż się rwie do innych dzieci... i wiem, że bedzie zachwycony... bo On mi się zwyczajnie nudzi w domu... mimo, że staram się mu wynajdywac zajęcia to i tak widzę, że go ciagnie do grupy dzieciaków.

tetra pak, jesli ci bardzo zalezy zawsze możesz spróbować zapisać trochę szybciej, czyli od września 2008, a po roku szkolnym i tak nauczycielka zdecyduje czy zostawić go ze swoim rocznikiem kolejny rok w maluchach czy póścic go dalej do młodszaków, czyli 4-latków, ale przedszkole to świetna sprawa dla dzieci, naprawdę polecam :)

to czy będzie najstarszy czy nie, to naprawdę nie ma większego znaczenia, dzieci rozwijają się bardzo indywiduwalnie, i czasami dziecko z października lepiej jest przystosowane do przedszkola niż te np z marca tego samego rocznika, lub jest odwrotnie ,nie ma na to reguły powodzenia, jak twój maluszek będzie kończył 2 latka , to mój dopiero przyjdzie na świat :)

ze ktos ma inne zdanie to od razu wrog publiczny. anted22---> Wyluzuj troche, bo cie zolc zaleje :P

Do przedszkola i tak przyjmuja dzieci rocznikami, czyli jak twój synek jest z lutego 2006 roku to będzie chodził z grupą dzieci z 2006 roku, obojetnie kiedy go poślesz. I tak wychodzi na to że może być jednym z najstarszych w grupie. Ja ma, synka który teraz ma 2,5 roku i od grudnia jest zapisany do przedszkola bo chciałam wrocić do pracy ,ale już dwie lekarki mi odradziły. Podobno dziecko po 3,5 roku życia jest bardziej odporne i nie choruje tak jak młodsze i też się zastanawiam czy nie posłać go od września.

moja mama jest dyrektorem przedszkola i podstawówki z tego co mówi mogę stwierdzić że dzieci które chodziły do przedszkola są bardziej otwarte, obyte, łatwiej im wkroczyć w świat późniejszej nauki i nie są to małe dziczki hodowane przez babcie. moi bratankowie poszli do przedszkola w rożnym wieku 3,5 2,5 3 i nie jest tak strasznie pierwsze dni dzieciak spędza w przedszkolu z mama lub tata na początku na 3 h później coraz dłużej później mama na chwile wychodzi i się przyzwyczaja już nie odstawia się dzieci do przedszkola i zamyka się za nimi drzwi lecz powoli wprowadza w świat zabawy. dzieciaki w przedszkolu mojej mamy maja ciekawe zajęcia uczą się malować grac śpiewać robić korale wycinanki. zawsze bratanek wracając może mi opowiedzieć co robił jak się bawił z kim bratanica ma koleżanki (madzie kasie ole z którymi się spotyka także po przedszkolu) 2 jest w zespole regionalnym:) a nie jak kuzyn mojej przyjaciółki ma tyle samo lat a jeszcze mówić nie umie. jak się złości to rzuca w ciebie resorakami i jeszcze mówi do ciebie debilu bo tak na niego rodzice i babcie chuchały ze wolno mu wszystko. oczywiście nie jest idealnie na pewno twoje dziecko wróci czasem z chorobą (ponoć lepiej odchorować choroby dziecięce będąc dzieckiem) z przedszkola lub nauczy się jakiś głupot od kolegów pobije się z kimś itp ale dużo więcej dobrego to wniesie. choć wydaje mi się ze 2,5 roczku to za wcześnie bratanek poszedł tylko dla tego że chciał bo jego siostra chodziła:P:P

moja córka \"rocznikowo\" nie powinna być przyjęta w takim razie do przedszkola bo dopiero w styczniu 2008 skończy 3 lata a chodzi od września z przyjęciem nie miałam problemu a zapisywałam ją w czerwcu, w jej przypadku przedszkole to bardzo dobra sprawa lubi tam chodzić zostaje w sumie na cały dzień bo odpieram ją po 15-tej i zauważyłam że naprawdę lepiej się rozwija i uczy nowych rzeczy których w domu na pewno by się nie nauczyła:)