ciążowe staranka

JUTRO IDę NA POGRZEB DO MEGO WSPANIAłEGO SąSIADA NAZYWANEGO PRZE ZE MNIE I Mą CóRKę DZIADKIEM TO BYł DUSZA CZłOWIEK nawet wśród sąsiadów zebrałam na 2- wie msze za dziadka

Hej kobitki :) Wciąż czekam na wieści od Titka i Fisi :) Już nie mogę się doczekać kiedy się odezwą. Validos ja tez uwielbiam tą książkę (mam z resztą obie części) i mogę powiedzieć że jej rady bardzo mi pomogły i na prawdę się u nas sprawdziły (jedyne co zrobiłam kompletnie inaczej to sprawa ze smoczkiem - u nas był on niezbędny bo Weronika miała ogromny odruch ssania ale po roczku ograniczyliśmy jego używanie tylko do spania a jak skończyła 2 latka to pożegnała się z nim kategorycznie - moim zdaniem łatwiej odzwyczaić dziecko od smoczka niż od ssania kciuka bo smoczek może w magiczny sposób zniknąć lub tak jak my oddaliśmy go dzidziusiowi) Cebulka hurrra cieszę się razem z Tobą. Nie ma to jak w domku. No i wreszcie skończy się Twoja rozłąka z Nadią! Uważaj tylko na Was i duużo wypoczywaj aż do porodu. Robur bardzo mi przykro, że tak \"nieciekawie\" się czujesz. Z całego serca życzę by te dolegliwości szybko minęły albo przynajmniej zelżały. Dobrze, że przynajmniej synek zdrowy, zadowolony i jaki zdolny! Dziubassku nawet mikroskopijne zmiany na lepsze są porządane i trzeba się z nich cieszyć. A co do porodówki to kto pamięta która w jakiej roli miała wystąpić? ;) A atmosfery nie psujesz (ani Ty ani żadna z nas) bo przecież własnie po to tu jesteśmy by się wspierać i choć z założenia ma to być topic optymistyczny to przecież wiadomo że życie nie raz daje nam w kość i potrzebujemy wsparcia. Agi Sylwester... niezły termin sobie wybierasz ;) Ty uważaj bo u mnie siła sugestii na prawdę zadziałała. Kiedy miała rodzić się Weronisia w poniedziałek ordynator po badaniu ustalił że w środę będą wywoływać poród a ja mu na to że nic z tego żadnego wywoływania nie będzie bo ja się z córką na wtorek umówiłam - no i tak się stało :D Maniu a Ty jak się trzymasz? Pewnie ciągle w szpitalu jesteś skoro się nie odzywasz... Trzymam kciuki za Ciebie i przesyłam moc uścisków. Wiola... no cóż masz kolejne doświadczenie za sobą, na przyszłość będziesz już o wiele ostrożniejsza z zakupami. Szkoda, że straciliście kasę. Przykro mi z powodu sąsiada. To szczególnie smutne gdy odchodzi ktoś tak dobry i kochany. Trzymajcie się. Będę zaglądać w oczekiwaniu na wieści od Dziewczyn

Witam Was cieplusio! przepraszam ze nie pisalam wczesniej ale bylam taka padanieta ze musialam zjesc obiad i pojsc w lulki bo zmeczenie bylo ogromne! Otoz dzidzia ma sie dobrze! mierzy sobie niecale 3mm dokladniej 2.8milimetra jest to 6tydz2dzien i nie wiem jak ja to wczoraj obliczylam (znowu Wam tu nawymyslalam hihihih) ze powinien byc byc 7t1d aaaaaaa zakrecenie i tyle... tetno kruszynki 107 ciaza ladnie ulozona badanko nie bolalo, byla taka delikatna...super jest ta ginka! nawet mojemu przypasowala... Tatus tez podgladal monitor :p dostalam zwolnienie na 2tyg z racji mojego zlego samopoczucia, jak bede chciala wiecej spokojnie dostane, teraz tylko w piatek na pobranie krwi i zalozenie lkarty ciazy przez mojego lekarza rodzinnego ale juz tu na miejscu, wybranie szpitala i nastepnej ginekologicznej opieki... dala progesteron w zelu, z racji na moje jelitka co by nie przeciazac, myslala tez profilaktycznie o aspirynie co drugi dzien, ale pominela to z powodu mojej choroby, bo by ja tylko wybudzilo... oraz substytut naszej no-spy huuurrrra jutro spie i pojutrze tez na maksa! i tak do 8mego grudnia! Anus dziekuje za smski! kofana jestes! co do waszej wizyty jak ochlone dam CI znak :) Validku mozesz Maksiowui powiedziec co by kciuczki juz wyprostowal! :) :D Fisiaczku no nie boj sie! Ty sobie dasz w tym szpitalu rade! ustawisz personel w tsy minuty! heheheh Koug musze Sloneczko sprawdzic poczte i skypa...bo nie sprawdzalam od trzech dni... dziekuuuuuuuuuje z gory! Cebulcio tak sie ciesze!!!!!!!!!!! a mowilam ze dzielna z Ciebie dziewczynka!!!!!!!! Wioleczko na drugi raz od skosnookich nic nie kupuj, a jak go spotaksz przypadkiem , to powiedz zeby swoja koreanska sonowke w dupe wsadzil! Maniu odezwij sie jak mozesz? co tam u Ciebie? Dziubuss nie zasmucasz tylk pisz, po to tu jestesmy, myslisz ze ja nie marudze, podobno my plec piekna mamy to u podstawy naszej kobiecosci! :P oki uciekam na cos do zjedzenia... w gardle jakbym mydlo miala...bleeeeeeeeee! niby czuje ze chce cos wszamac a jak juz jem to wszystko rosnie wtej gebie! aaaaaaaaa Anus mozesz rzucic mna na dol tabelki! :D termin porodu z moich wyliczen, bo z tego wszystkiego u ginki sie nie dowiedzialam heheheh na 20lipca2009 no i chyba Kurde no bedzie to Raczek albo jak poczeka Lewik!

dobry wieczór gwiazdeczki donoszę,że dnia 8 grudnia z samego rańca mam się wstawić do szpitala gdzie będę miała cc.jak dobrze pójdzie to mały Bartuś już 9 grudnia bedzie u mamusi na rączkach a nie w brzuszku.:D:D ogólnie wszystko wporządku aczkolwiek ginka powiedziała,żebym spakowała się już wcześniej bo mogę nie wytrzymać do 8.grudnia. mały Fisiek nie ma najmniejszego zamiaru się przekoziołkować i dalej napiera tyłeczkiem do wyjścia.jestem dziewczyny troszkę spokojniejsza bo mam już skierowanie w rękach. oczywiście w dalszym ciągu mam brać terdyferon fol. dziwnie się czuje jak znam już date.troszkę panikuję ale cieszę się,że mikołajki spędzę jeszcze z rodzinką w domu(przy dobrych wiatrach) Tituśiu gratulejszyn wielkiego titusia:D:D:Dteraz jak jesteś na zwolnieniu to częsciej do nas będziesz zaglądać i z twoimi postami raz dwa dobijemy tysięcznej stronki:D:D:D Ania ja też dawałam małej Fisi smoczka z tego samego powodu a później pozbyłyśmy się go w genialny sposób.nacinając krawędzie silikonu.wtedy smoczuś szczypie w języczek i dziecko już nie chce ssać.katorgą jednak był u nas nocnik bo młoda potrafiła po półgodzinnej \"posiadówce\" zejśc i zlać się obok:) Wiola przykro mi z powodu smierci sąsiada.My w kwietniu pożegnaliśmy naszego sąsiadowego dziadka i wiem jaka to strata. co do kamerki to niestety oszustów nie brakuje a teraz bliżej świąt będzie ich coraz więcej.Ja nie mam zaufania do tego typu\"handlarzy\" więc dziękuję im juz zanim cokolwiek powiedzą. co dalej planujecie zrobic z tym zakupem????? Agi to już plany na Sylwestra masz:D:D:D:Di problem z kreacją z głowy a mała jak dorośnie będzie miała podwójnie co świętować a tak przy okazji mam do Ciebie pytanko.czy to możliwe ze po tardyferonie ciemnieją mi zęby???????bo widzę zmiane dużą i nie wiem czy z czasem to zejdzie dziubassek ty cholernico kochen kirczak .po to jesteśmy tutaj ,żeby sie wypłakiwac i wyżalać.zapomniałaś????????????? Roburku bidulko Ty nasza współczuje Ci tych wszystkich dolegliwości.mam nadzieję ze z chwilą urodzenia maleństwa wszystkie te dolegliwości znikną na dobre Malwinka śpij ile wlezie.za mnie też pośpij bo ja nie mogę Demilunia Ty mi tu konkurencji nie rób bardzo Cię proszę:D:D:D:D:D:D mam nadzieję ze Emilka Kougowa da się przekupić cuksami:D:D Cebulko koniec wczasowania sie w szpitalu. cieszę się ,ze wkońcu Cie z tamtąd wygonili i nie waz nam sie tam wracac.dopiero na poród Validosku wielkie cmokasy dla Maksia i niech czeka grzecznie na kolege Bartosława Bartoliniego kończe bo robie konkurencje postom Titusia PS.chłop mi sie rozchorował:D:D:D

Cebulko- duzo duzo zdrówka:) i aby kolejna wizyta w szpitalu była na porodówce:) Demi:) całuski dla Julianka:) Titus:) to rano robisz sniadanko:) i pijemy soczek:) ciesze sie ze z fasolka wszystko dobrze:):):) Robur widze ze nie tylko ja narzekam na wszytsko i kazdy ruch:( oj slonko juz niedługo!! zagladaj do nas ! ja tez bede narzekac:) Ania K:) ja ksiazke musze skonczyc przed porodem:) a co do smoczka to tez dam małemu jak bedzie chciał!! ja tez po wizycie!! mam skierwanie do szpitala i powiedzcie mi jak to wyglada gdzie i co ile mam chodzic i do kogo!!!!!!! mój lekarz niestety nie pracuje w szpitalu i musze podejsc bo teraz oni beda sie nami opiekowac!! a mały waży 3178g oj az sie boje jaki bedzie a tu został miesiac:)

pobudka:) ja juz wcinam sniadanko:) buleczka z nutelą:) i mleczko:) Fisiu jak po wizycie???

czołem piźdźioszki zupke mleczną zapodaje Validosku teraz się muszę wyrobić w domku ,żeby moje \"dzieci\" miały wszystko jak pójde do szpitalka spadam do sklepu.kupić komu co????

czesc psiapsióły:-) wróciłam do domku i jak nigdy nie przeszkadza mi absolutnie nieład jaki tu zapanował, pomimo ze mój mąż bardzo sie starał:-) i tak był bardzo dzielny przez 3 tyg. ogarnąć to wszystko do tego firma, budowa domu, i codzienne dojazdy do mnie do szpitala to naprawde sie spisał:-) dobrze że Dziadkowie pomagali przy Nadii. teraz grzecznie sobie leżę w łóziu i pisze liste brakujacych zakupów dla Dzidzi:-) wczoraj jak wracalismy ze szpitala po drodze wstapiliśmy do sklepu i nakupowałam spiochów, body, czapeczki, reczniczki, posciel biało niebieską w groszki z krówka:-) no i pare pierdółek:-) agi a do kiedy lekarz kazał Ci brać ten cordafen, ja miałam takie uczucie sennosci po pierwszych dwóch tabletkach, teraz jest już lepiej, Fisia jak Bartuś nie wygra castingu u Koug to jeszcze ma szanse u Normy:-) a swoją drogą to masz super że za 2 tyg. będziesz juz Go miała:-) Validos jak tam mieszkanko? Tituś ciesze sie ze wszystko dobzie z dzidzia, to teraz bedziemy razem lezec i pachniec i truc dziewczynom na topiku. Poza tym musimy przygotować sie do odebrania pierwszego porodu u Fisi!!!! tylko jest pewien problem bo to cesarka a wiadomo, że to wiążę sie z umiejetnościami krawieckimi których ja kompletnie nie mam:-)

dziubasek asystujesz nam przy porodzie? zresztą tak miało być wiec sie nie wymigasz:-) Koug ty nic nie wymyslaj na 9 grudnia tylko tez widze cie na porodówce;-) Ania moja Nadia też ssała smoczek i jak przyszła pora rozstania to po prostu obciełam końcówke i smoczek wypadał z buzi i juz nie smakował:-) kolejna połozna mam nadzieje ze na porodówke przyjdziesz;-)? a która miała robić zdjecia??? Robur ja tez miałam przy Nadii hemoroidy, to nic krepujacego. Umeczyłam sie jak cholera a jak już pekały po porodzie to gryzłam futryne w toalecie;-) a smarowanie masciami pobudzało swedzenie. dbaj o to by nie było zaparc a bedzie dobrze. Wiola wspólczuje Ci z powodu sąsiada, jak tam twoje zdrowie? która zrobi jakąs kawke albo herbatke?

Witajcie Kochane :) No to aktualna tabeleczka :D:D:D NICK .........WiEK...MIEJSCOWOŚĆ..POTOMSTWO....CYKL....OSTAT.@ Schering.......36....Wrocław...............................6 cykl....07.08 Gooosha.......25.....Ballymena.............................7 cykl....20.07 Majek123......23 ....Zakopane........................................22.06 Anucha26......27.....Śląsk..................................2 cykl....20.07 Wiola30........30.....Kuj.-Pom........Angela 7lat.........2 cykl....03.11 Anna6889......40.....Kłodzko......Gosia 18l..Ola 11 l.....8 cykl....15.08 Bolerka34......34.....Warszawa.............................1 cykl....15.07 Karla31.........31.....Warszawa............................10 cykl....05.08 Kama26.........26.....Jelcz-Laskowice......................4 cykl....15.09 ...........................ZACIĄŻONE...........................termin porodu Fisia**............30.....śląskie........Marta 4lata.....ciąża.......09.12.08 Mania23..........24....Warszawa........................ciąża......23.12.08 Validos27........28....Kraków............................ciąża......25.12.08 Agi37.............37....Warszawa........................ciąża......02.01.09 Maliwina29......30.....Warszawa........................ciąża......09.01.09 Ania.K_81.......27.....Dublin.......Weronisia 3lata....ciąża......11.01.09 Kołderka*........24....Żyrardów..........................ciąża......13.01.09 Banitka27........26....Koszalin...........................ciąża......19.01.09 Lorunieczka......24....UK.................................ciąża.....22.01.09 Cebulka30.......30....Piotrków Try....Nadia 6lat.......ciąża.....05.02.09 Nuczka............28....podlaskie.........................ciąża.............. Robur.............31....Zach.pom.....Daniel 8 lat.......ciąża.....01.03.09 Kaśka_n......................................................ciąża.....05.03.09 Dziubassek.......22....Trójmiasto........................ciąża.....20.03.09 Basiunia*.........29....śląsk...........Szymon 5 lat.....ciąża.....22.04.09 Titowa1..........28.....Irlandia...........................ciąża.....20.07.09 .................Planowane imiona dla dzidziusiów........................... Fisia**...................Bartuś Mania23................Szymon Validos27...............Maksymilian Agi37....................Lenka Malwina29..............syn Ania.K_81..............Adrianek/Basia Kołderka*..............Julia Banitka27..............Bruno/Filip Cebulka30..............Norma Dziubassek.............Kubuś .........................SZCZĘŚLIWE MAMUSIE................................... Mar—gerita....26..Warszawa................chłopczyk ur. 16.06.08 Madziulek81...27..Gdańsk...................Kacperek ur.17.06.08 w.2380 45cm Sylwia .........29..Trójmiasto...............Natalka ur.20.06.08 w. 3690 54cm Demiluna......26..Anglia......Wiki 4 l......Julian ur.27.06.08 w. 3640 Harbatka......29..Warszawa.................Bartuś ur.27.06.08 w 3300 54cm Agital..........27..Żywiec.....................Piotruś ur.18.07.08 w. 3450 58cm Avinion........30..Kraków....................Martynka ur. 08.08.08 w. 3700 54cm Koug...........35..Opole..Michał 11,Ola 7..Emilka ur.23.08.08 w. 3245 54cm Dafodilek .....28..Wrocław...................Karolek ur.12.09.08 w.3400...... Kasika1........23..Rzeszów...Kacper 2l.....Karolinka ur.22.10.08 w.3300 50cm

Mam kakao która chętna? podzielę się :)

Dzien doberkowato! :D ja wlasnie zjadalam snidanie wstalam o 8...czyli Wasza 9, na strawe uszykowalam sobie, 2tosty z salata szyneczka musztarda koniecznie! I do tego na zagryzke mini pomidorki i rzodkiewka, a do picia nic innego mi nie wchodzi jak woda przegotowana z lisciami swiezej miety... no to snidaniem Was nie uracze! Heheheh Fisiunia jak Ty masz fajnie! Dzidzie Ci sami wyjma, przystawia do cyca, i jeszcze data wiadoma, normalnie jak na wczasach... w ten dzien konczy mi się zwolnienie, oj bede myslec o Toebie nader intensywnie! I nie moge się doczekac Bartusia fotek! Cebulcia co do zdolnosci krawieckich ja moge popetelkowac ciecie :p albo reczny scieg maszynowy! Damy rade! No wlasnie a kto mial cykac fotki????????? czasem nie Dziubassek? Pisac ba! Bede pisac z ranca jak tylko wstane, jak znam życie będzie to 8... bo od 22-8 to i tak sporo godzinek a i dnia szkoda na spiochowanie... dobrze ze slubny się spisal na medal! Tesknili za Toba na maksa! I teraz Was już maja! Anusia za kakałłłłłłłłłłko dziekuje! Bo mnie zemdli! Dziś przespalam druga noc bez wstawania na papu, na wieczor tuz przed zasnieciem smuszam się na kacanapke i mam nocne wedrowki z glowy :P Ale jestem wypoczeta! Roburku trzymaj się malenka, dasz rade, to częsta przypadlosc ciezarnych, ja na razie tylko wiatry puszczam!! a iiiiiiiiile to czysta poezja! Mój mowi zebym już przestala bo skazenie ponad mozliwe z mozliwych norm hehehehe A wlasnie co najlepsze, by tych zaparc jednak nie bylo? Malwinka chyba mowila o Actimelu tak? I pomaga? Macie jakieś sposoby? Validku a Ty jak się czujesz? Co już zjadlas na sniadanko? Fisiaczku jeszcze kilka slow do Ciebie, usmialam się z tej Twojej princessy i historii o nocniku! 30Min i w rezultacie bajorko na podlodze! :D artystka! Ach te dzieci poczatki są zawsze trudne... co do postow, szybciutko nadrobimy tysiaka! Cebus spoznione zakrecone zyczenie imieninowe, moja siostra obchodzi je ostatniego kwietnia, no ale Katarzyny to podejrzewam jak i Malgorzaty od cholery! Dziubassku tak patrze w tabelce i mój termin wychodzi rowne 4mce po Tobie! No ladnie! Już bedziesz miala duuuuziego chopaka! Dziewczyny mam pytanie laptop a ciaza... powadaja rozne histotyjki na tych topikach, mocno szkodzi taki sprzet umieszczony na kolanach? Banal ale pytam...

aaaaaa i oglaszam w sprawie castingu... ze statystyk tabelkowych wychodzi, ze na jedna dziłuche przypada prawiw 2 dżentelmenow! Ania nam tu statystyke pierdzieli :D bo brzuchol taaaaaki juz duzy a nic nam nie wiadomo, w niespodziankowo sie zabawia! :P fajnie by bylo gdyby mialo to miejsce za naszych czasow... :P zawsze by bylo wiecej w czym wybierac! :D :D :D :D

Cebulko Dobrze,że już w domu siedzisz i sobie wypoczywasz.Leż jak najwięcej,masz termin jakoś tak miesiąc przede mną.Dla mnie leżenie chyba byłoby najgorszą karą,jak leżę w łóżku za długo to od samego leżenia robię się chora.No ale jak trzeba leżeć,to trzeba dla dobra dziecka.Trzymaj się. Titowa Dobrze,że siedzisz sobie na zwolnieniu,oby jak najdłużej.Może ja poprawię statystykę dziewczynek,bo nie wiem co mam w brzuchu,ale lekarz mówił,że prawdopodobnie dziewczynkę gdyż nie mógł się dopatrzyć fifraczka.Danielek przyzwyczaił się do myśli o siostrzyczce,więc jest OK. Trochę się lepiej czuję,zaparcie mi już nie dokuczają (staram się jeść owoce i pić jak najwięcej).Natomiast ten żylak na siedzeniu jest okropny,nie reaguje na leczenie (maści),chyba będę musiała kupić sobie czopki (a po nich znowu mam zawsze biegunkę,tak żle i tak niedobrze). Wczoraj jeszcze obdrapałam sobie zderzak,gdyż obtarłam się o taki kamienny pół metrowy murek,dobrze,że tylko zderzak porysowałam a nie np.zbiłam światła.Wszystko przez cholernych ludzi,którzy włażą pod samochód jak człowiek cofa do tyłu,nienormalni ci piesi są czasami.Ja wiedziałam,że ten murek tam jest,ale byłam tak zajęta obserwowaniem tylnej szyby,że nie zauważyłam,że wzięłam za ostry zakręt i poczułam tylko zgrzyt plastiku o beton. Fisia faktycznie nic nie będzie musiała robić,dziecko ma zamówione na konkretny dzien,wyjmą dziecko,nakarmią (chyba,że Fisia będzie na tyle stanowcza i nie dopuści butelki do dzidzi,bo mnie nie pytali o zdanie,nakarmili Daniela Bebilonem i wiadomo jak się skończyło moje karmienie piersią) Niedługo nasz topik chyba przestanie istnieć jak wszystkie z nas urodzą już maluchy,nie będzie czasu pisać na forum,szkoda,a mało jest starających się.Oczywiście to dobrze,że tak wiele z nas ma dzieci już w brzuszku,ale kto będzie pisał?

hejka:) Fisiu:) 8 grudnia cc!! ups ale to leci:) a ile Twój kawaler waży??? Titus wyspana??? ja sniadanko juz zjadłam:) aha przyszła mi posciel dla małego:) pomału zaczyna nam sie tu ciasno robic:) w mieszkaniu!! chyba sie z godzinka przespie:)

SIEMANECZKO!!LASECZKI zaglądnełam do was bo się obrobiłam i mam chwilkę czasu a wiadomo że czas z wami nie należy do zmarnowanych :):) dziękuje wam za słowa wsparcia .Dziewczyny ja nigdy nic nie kupiłam od tych skośnookich a teraz coś we mnie wstąpiło i mam za kare cebulko co do zdrówka z astmą jest lepiej teraz biore tylko Atrovent-N wrazie duszności seducho ustabilizowało sie czasami czuje lekkie kucie ale mam Milocardin ale nie wiem coś z cycuchami się dzieje są strasznie wrażliwe i bolą a co naj gorsze dla mego chłopiny to nie ma ze mnie żadnego pożytku na sama myśl o sexe aż mnie mdli bllleee jeszcze pójdzie mi na lewizne ;);)i nie wiem czy to wszystko z powodu tej tarczycy ??? fisiunoia to za 2 tygodnie będziesz mała maleństwo na rękach bardzo ciesze sie Twym szczęściem i tak 3-maj titus czyli z maluszkiem waszystko dobrze to po wizycie u gin .napewno jesteś spokoiniejsza i o to chodzi by mieć pozytywne myślenie a reszta czy chce czy nie musi iść zgodnie z planem koug co u naszej gwiazdeczki Emilki ?? cebulko teraz możesz cieszyć się swą córeczką , a musze Ci powiedzieć że masz dzielną dziewczynkę zreszta jaka mama taka córcia :):)

Witam. Pierwszy raz pojawiam się w kafeterii... Czytałam baardzo wiele postów na temat starań o dziecko, problemów i radości i postanowiłam napisać w końcu do Was. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona :) Wiele miesięcy zajęło mi przekonanie męża, że to już pora na rozpoczęcie starań. Tym bardziej, że przez 7 lat brałam tabletki anty. Odstawiłam je zaraz na początku listopada i za radą mojego lekarza od razu zabraliśmy się do pracy, po zrobieniu USG macicy i jajników - wszystko u mnie podobno jest idealnie. Tylko zastanawia mnie jedna rzecz i bardzo Was proszę o opinię. Od 13 dc kłują mnie jajniki, aż do dziś, takie dziwne uczucie w dole brzucha. Nigdy tak nie miałam. Myślałam że po prostu jajniki zabierają się do pracy, ale za długo to już trwa. Poprzednio, kiedy miałam przerwę w tabletkach 3 m-ce nie bolały, a teraz już ponad tydzień. Sama się już nakręcam, że może od razu się nam udało i jak czytam posty, to takie dziwne uczucie i kłucie w jajnikach miało wiele kobiet na początku ciąży. Teraz mam dopiero 22 dc, nie wiem kiedy ma przyjść @, bo przed tabletkami zawsze była nieregularna. Ale może któraś z Was miała podobnie?

Witajcie dziewczęta!!!! Witaj Dziubass 123 ;) wśród nas ;) Być może się udało ;) kto to wie, wiesz mi tez szybko się udało bo od razu w 2 cyklu więc jest wszystko możliwe ;) Wiesz co do kłucia to mogą kłuć jajniki ze względu na zbliżającą się równie dobrze miesiączkę, ale może to być też oznaka ciąży ;) Ja parę dni przed zrobieniem testu poczułam dziwną ciężkość w dole brzucha, zrobiłam test i się udało ;) Weź pod uwagę to, że dopiero przestałaś brać tabletki i organizm będzie inaczej reagował (hormony zaczną inaczej buzować itp.) i Ty będziesz inaczej odczuwała zbliżającą się miesiączkę.... Ale życzę szybkiego zafasolkowania i dołączenia do nas czyli gromadki dziewcząt oczekujących na małe śliczne kochane bobaski oraz do tych które się tutaj starają ;) Napisz coś o sobie, ile masz lat, skąd jesteś itp. Życzę powodzenia ;) Roburku współczuję Ci tych dolegliwości żylakowych, bólów kręgosłupa (sama to przeżywam, tylko u mnie jest tak w kratkę czasami strasznie boli nie mogę się w nocy ruszyć, a czasami tak jeszcze do wytrzymania) ale też tego stłuczenia ;(

Tituś i bardzo dobrze, że trochę sobie odpoczniesz!!!!!! Pomyśl o maleństwie teraz najbardziej potrzebuje wypoczynku mamusi ;)

no wodze ze nawet Wiolciam Titkowe posty pisze :D :D :D :D mysle pozytywnie ale nie w przod za bardzo, najwazniejsze Wiolciu ze udalo mi sie zajsc i mam kruszynke, mam cicha nadzieje ze doczekam sie zdrowego dzidziusia za miesiecy kilka... co do spadku formy w loziu, to wiesz tarczyca to nie palec u nogi, organ stymulujacy naszym ukladem...ach te hormonki... na lewizne maz nie pojdzie! z byt fana babaka jestes! a jak kocha to i rozumie... :) Validku ja i po sniadaniu i po mini sprzatanku, zmienilam posciel, bo jakos nie wiem, zapachy mnie draznia...nie ze taka brudna byla, tylko wszystko mi przeszkadza, z kontaktu zapach tez bede musiala przeniesc do innego pokoju... pranko wstawione, obiad sie juz prychci... bo mam ochote na zupke i cos goracego, wiec bede podjadac zupke warzywna caly dzien :) heheh a kiedy kochana powiedz mi ta Wasza przeprowadzka? mieszkanie juz ktos sprzatnal z kurzu po fachowcach? Dziubas123 kazda tu przechodzila mniejsze i wieksze cyrki z zafasolkowaniem... zrob sobie najlepiej tescik i niech Cie to upewni Ii uspokoi czy sa dwie kreseczki czy tez nie, mnie tez czasem ciagnie lacznie z jajnikami, zwlaszcza jak cos porobie, i pocwicze w domowych porzadkach, ale tak na poczatku ciazy jest, wiec trzymac tylko kciuki za powodzenie w staraniach...dzis 22dc poczekaj wiec jeszcze min 5dzioneczkow, kup dobry test i sie pochwal wiescia.

Malwinko no tez sie ciesze pozostaniem w domu, na brak nudy nie narzekam, bo zaraz biore sie za ksiazki i sie troszke poucze, ale najpierw cos zjem :P Co tam u Ciebie ciekawego? mowisz ze plecki Cie bola, wiesz ja jak bylam w pracy w poniedzilaek to na plecy nie moglam wytrzymac, no takie klucia i bole, ze az sie przestraszylam, mam lekkie skrzywienie w partii ledzwiowej stad mysle o uciskaniu na miednice i pobolewania kregoslupa. dzis dziewczeta zadzwonie do rodzicow i pochwale sie rodzicom, ze zostana dziadkami... wczesniej tego nie zrobilam bo czekalam na usg i potwierdzenie o bijacym serduszku, ciekawe co powiedza te moje dziumdzioły! heheheh uciesza sie!

Titus no raczej nie moga inaczej zareagowac dziadkowie na mysl o Bąbelku:-) ja tez zmieniłam pościel, tesciowa ugotowala obiadek, zrobiła 2 prania, no i leże z gazetami i laptopem obok. a co do krwi pępowinowej bo pytałaś to są koszta za zestaw 600 +1860 za przebadanie i inne rzeczy+ 408zł co roku. Na dzień dzisiejszy więszośc ludzi myśli ze to jakaś fanaberia ale nie wiemy co nam medycyna za postęp zafunduje za kilkanascie lat. Oby ta krew nigdy sie nie przydała... Dziubas123 witaj i mam nadzieje, że tescik sie powiedzie:-) Wiolcia mój mąż o seksie dawno zapomniał, ale wie ze niebawem żonka wróci do formy więc nic mu nie pozostało jak czekać:-)

Tituś to normalne w ciąży chyba z tym kręgosłupem. Ja to ok. 16 tygodnia nie mogłam wytrzymać wcześniej też mnie bolał ;((((( Nie mogłam spać itd.... Teraz jakoś znoszę te bóle może się przyzwyczaiłam ale w nocy klilkukrotnie poprawiam poduszkę to na dół to na górę, czasami śpię na wpół siedząco.....Teraz śpię na lewym boku staram się tak zasypiać i tak się budzę w nocy na nocną toaletę..... Ale później ani na lewy ani na prawy bok trudno mi się usadowić więc zasypiam na plecach. Wiem, że nie powinnam ale co mam zrobić jeśli wtedy w tym momencie nie bolą mnie te plecy....;( Ale staram się jednak jak najwięcej spać na lewym boczku :) Pojutrze zaczynam już 35 tydzień, jak ten czas szybko ucieka.....Mm ogromną ciasnotę brzuszka tzn. czuję jak mi się coraz bardziej powiększa i to czuję każdego dnia z rana, kiedy wstaję i widzę, że jest bardziej wypukły ;) a mam taka piłeczkę, jakoś nie tyję już więcej, rośnie mi jedynie teraz brzuszek...;) Poza tym ciągle po każdym jedzeniu czuję niesmak, tak jakbym była po posiłku z żelaza ;( nie wiem próbuję jeść owoce itp. ale to nic nie pomaga.... Badani mam wszystkie w dalszym ciągu w porządku, nie biorę innych tabletek oprócz magbezu i feminatalu N..... Nie wiem może ten niesmak to coś od żołądka, wątroby...... Hmm jakoś muszę wytrwać ;)

Ttuś ja myślę, że dziadki będą przeszczęśliwi ;) zobaczysz ;) Cebulko ja tez czytałam o tej krwi pępowinowej ale my się na to nie decydujemy.... Nie wiem czy dobrze robimy czy nie... Słyszałam wywiad ze specjalistą w tej dziedzinie i nie zachęcał specjalnie. Powiedział, że jeśli wolicie wysłać dziecko na angielski i pobrać ta krew to lepiej zróbcie to pierwsze.... Druga sprawa to jest kosztowne bardzo.....

Maliwinka no to czuje ze przede mna same nowosci z plecami... ale co bede sie koziolkowac w lozku i wynajdowac nowe pozycyje! mowie tu o zaawansowanej ciazy. Cebus tak tez slyszalam, ze krew pepowina pomaga w przeszczepach min bialaczki i pare innych rzeczy...jak narazie medycyna nie osiagnela w tym temacie za duzo info, ale wlasnie... co bedzie za te 15-20lat tego nie wiemy... oby sie nie przydala... a jaki tesciowa obiadek przygotowala? a z tym laptopem to masz go na kolanach czy obok siebie na lozku? ide dzownic do familiady! pa pa

Titku daj znac jak rodzinka zareagowala:P choc wiadomo co powiedza! zazdroszcze ci,ze masz co w domu robic bo mnie przeraza to,ze siedze sama i nie mam zajecia buuuu Cebulko odpoczywaj sobie, nie ma to jak w domu prawda? Roburku mnie na zatwardfzenia pomogly jablka i zauwazylam,ze jak jem w dzien jakas zupke to tez lepiej pzoniej idzie a żylaka pozbedziesz sie jak urodzisz,zobaczysz! Validos ranny ptaszku! ja jak bym mogla to bym spala do 12... Wiolu ehh ale cie zrobili z ta kamera:O ale skad mialas wiedziec, przynajmniej teraz masz swiadomosc zeby nigdy wiecej od nich nie kupowac. Malwina zaraz rodzisz wiec kregosłup sie odciązy i bedziesz lepiej spala, juz tyle wytrzymalas dzielnie!

Cześć dziewczyny!Fisiu-blisko,coraz bliżej...A Ty łykasz to żelazo czy rozgryzasz?Przy łykaniu nie powinno przebarwiać zębów,u mnie bez zmian.Titku ale duża ta Twoja fasolinka!Validosku Ty planujesz przy swoim wielkoludku poród sn?Moja mała przy Maksiku to kruszynka,ale i tak się cieszę,że będzie cc.A ja najprawdopodobniej od poniedziałku idę do pracy,mam nadzieje,że jutro podpiszę umowę.Cieszę się,że pójdę trochę do ludzi,przeraża mnie tylko ranne wstawanie i dojazdy...

Witaj Agi37, a ileważy już Twoja kruszynka???? Ja też ciągle zastanawiam się czy moja dzidzia się obróci czy też nie ;( Zrobi w sumie jak zechce....Nadal czkawkę czuję w dole brzucha, więc wszystko wskazuje, na to że nadal jest pośladkowo ułożony mój szkrab... Więc Agi może będziemy rodziły jeszcze razem przez cc... A

Dziubuss Rodzinka happy na maksa! tylko martwia sie i daja dobre rady: leniuchowac oszczedzac sie i tyle! i dobrze zdrowo jesc! czekam tylko na moja siostre, wiem ,ze rozpoczeli starania w tym miesiacu, za tydzien moze sie juz testowac... ale fajnie by bylo!!! a wiec teraz trzymam kciuki za siostre! ma 36latek i byloby to jej drugie dziecko! marzy jej sie synek... Agi a jaka duza ta nasza Lenka? dzis mialam sie pouczyc, ale telefony, obiad i kafeteria zabraly mi mase czasu...zaraz spadam na tv fakty obejrzec... łuuuuuuuciekam do juterka - zatem na sniadanku!

heloł lejdis :) Tituś pamietasz jak Ci mówiłam że ciążą zarażą Cię polskie pyłki? :D:D:D Validosku toż Twój Maksio waży prawie tyle co Emilka jak się urodziła:) Dziecko przybiera średnio 25g dziennie więc na dobrą sprawę za 3 dni miałabyś takiego klocuszka jak ja Fisia na 8 grudnia będę w gotowości :P tylko czekam na sygnałka od Ciebie Wiola właśnie siedzę z Emilką na kolanach,piszę jednym palcem a niunia gada do klawiatury :D Parę minut temu wszamała chyba z 20 łyżeczek tartego jabłka-tak jej smakowało ze chętnie bym jej całe starła ale wiem że to jak na 2 raz za dużo.Teraz mi tu pierdziawki urządza :)Mam nadzieję że jej nie zaszkodzi to jabłko bo dziewczyny na wrześniówkach pisały że przecierają gotowane.....:O a co tam-mi pierdy nie przeszkadzają. Cebulcia Ania Agi buziaki ogromniaste dla Was :) przywołuję do raportu Dafi Schering i Kurde no-co to za opierdzielanie się !!! o reszcie nie wspomnę :o