KTO PRACUJE JAKO SUPPROT WORKER W ANGLII- KWALIFIKACJE

Wiatm wsyztskich . Mam pytanie pracuje jako supprt worker dla jednej z wiekszych firm na jak by to tak okreslic rynku :) Co do pytnia mam ukonczony kurs na Wychowawce Placowek mlodziezowych i Kierownika Placowek mlodziezowych i ciekaw jestem czy to jakos sie pokrywa z Angielskim NVQ . Poniewaz jelsi ktos skonczy studia np pedagogike ( uwaga anglicy nei wiedza co to jest) owywiscie posiada owe NVQ ale jesli nie studjuje sie nic w podobie, gornym etapem jaki mozna osiagnac bedac szarym czlowiekiem jest wlasnie KIEROWNIK placowek mlodziezowych. Wiec jak to jest??? Kwalifikacje i tak sie posiada jakies! czekam na odzew. P.S. preczytalem w innym temacie ze support worker to jest zwiazany z higiena itd. prosze panstwa kazda praca noszaca pomoc ludziom czy starszym czy mlodszym zwiazana jest z higiena . Wsparcie!!!! o to tu chodzi nei wykluczajmy oczywiscie tego bo jesli chce sie wykonywac taki zawod , kupa siuku czy inne rzeczy to naturalne sprawy. A wszytsko zalezy od klienta i od tego jakie sie ma obowiazki.. Jelsi ktos ma pytanie odnosnie szukania pracy jako supprot worker czy care assistant sloe informacja:)

Hej! Ja pracuję teraz w domu opieki, ale zastanawiam się nad zmianą pracy, czy myślisz,że support worker to dobry wybór? Czy są jakieś wymagania? Ja mam skończoną tylko maturę (niestety). pozdrawiam

hejka , ja wlaśnie kończę wszelakie kursiki i bede pracowac jako care , bede dojezdzac do domu klienta. Mam ukonczone studia w Pl z pedagogiki i wolalabym prace np w szkole no ale musze zaczac od tego , podszkole język , zdobede tu jakies doswiadczenie i zobaczymy. Poza tym mamma małe dziecko a firma zatrudniająca mnie poszla mi na reke i bede racowac w tych godzinach kiedy moj malż będzie w domciu wiec malucha nie trzeba posylac do żadnego nursery, ktore niestety slono kosztuje:-( Pozwiedzcie co mnie czeka w takiej pracy, czy ciezko bedzie?? jakei wrażenia macie ??

ukonczylas studia zeby pchac sie w cos takiego?Pracowalam tak przez miesiac -bo nie moglam odejsc wczesniej a potem wialam gdzie pieprz rosnie.Dojazdy do domu klienta-szarpanina miedzy jednym klientem a drugim,duze straty czasu na dojazdy od domu do domu za ktore nikt nie zaplaci a czas pracy u jednego krotki.W efekcie nedzne pieniadze a uszarpiesz sie jak diabli.Jezyka raczej nie bedziesz miala zbyt wielu okazji podszkalac wiec uwiez mi ze to nie jest to cos od czego trzeba zaczac.Jesli zaakceptujesz prace w opiece(bo zeby to robic to trzeba naprawde do tego sie nadawac)to szukaj lepiej domu opieki.To twoje zdanie:pracodawca poszedl mi na reke-tu nikt nie zrobi ci nic na reke tylko to co jest dla niego dobre.Przez ten miesiac przezylam tyle ze ksiazke moglabym napisac.Nie wiem ,moze tak fatalnie trafilam ale nigdy nikomu nie polece takiej pracy.To juz lepiej w jakiejs firmie sprzatajacej.

Isztel, moze masz racje, ale ja po interview i po pierwszych induction days i szkoleniach mam dobre wrażeninie. Wiem, nie bedzie to lekka praca ale te zi na to nie liczyłam. Poza tym pracodawca naprawde poszedł mi na reke bo to ja wybieram sobie godziny pracy , wtedy kiedy mój mąz jest w domu ja będe mogla pracować i to jest juz ustalone więc nie wiem czemu mówisz ze jest inaczej:-) Z tego co wiem to czeka mnie przejscie wielu szkolen , treningow a wiec tu tez jest okazja do podszkolenia jezyka no ale okaże sie wszystko niebawem. Nie mowie też ze chce tu pracowac do konca chce zdobyc tu jakies doświadczenie , w Pl pracowałam z dziecmi z rożnoraka niepełnosprawnościa więc ciut zblizone to bedzie choc tu mam dorosłych niepełnosprawnych.

wszystko zalezy od firmy dla ktorej pracujesz. Sa takie ktore oferuja szkolenia, rozwoj itd. i takie dla ktorych nie warto pracowac nawet 1 dnia. Jezeli opiekujesz sie dziecko, to ich obowiazek pojsc ci na reke i dac ci mozliwosc wyboru godzin pracy, takie prawo. Ze studiami to musisz sobie sprawdzic, powinno byc NVQ 4, ale nie jestem pewna

Dla mnie praca jako support worker okazała się dosyć trudnym doświadczeniem, ale bardzo wiele się w niej nauczyłam. O samej pracy i tym , jak wygląda pisałam na blogu. http://wethair.pl/category/support-worker/