Co ciekawego w Szczawnicy i okolicach?

Jadę na tydzień do Szczawnicy. Co tam mozna ciekawego robić? Będę samochodem... wiec mogę jeździc po okicznych miejscowościach w poszukiwaniu wrażeń :P

ja się nie chwalę, tylko chciałabym sie dowiedzieć jak tam ciewawie spędzić czas. Co zwiedzić? Może ktoś zna te okolice? nie mam ochoty tygodnia przesiedzieć w hotelu.

oki dzięki za dobre checi. Tyle sama znalazłam. Ale z doswiadczenia wiem, ze najlepiej popytać.

W samej Szczawnicy właściwie nie ma nic ciekawego oprócz przejscia granicznego na Słowację. Można podjechać ścieżką rowerową aż do Czerwonego Klasztoru. Z okolic Szczawnicy jest podejście na Soklicę i Trzy Korony. Niedaleko jest też zamek w Czorsztynie i Nidzicy bodajże... No i spływ Dunajcem ze Sromowiec.

oki ... ale to bedzie pod koniec grudnia, więc rowery i spływ odpadają. Ale na trzy korony w zimie chyba wyjdę :) Mam nadzieję że szlak jest dla amatorów :P

Aha... DZIKUJĘ :D

w okolicy szczawnicy jest cos takiego jak wąwóz Homole, bardzo ładne, wizualnie widoczki super, na górze jest taka jakby hala i widac cała panorame gór i okolic, ja była urzeczona :) co do posiedzenia i zjedzenia małego co nie co (nie wiem czy ty tam jedziesz tylko patrzec czy jeść tez) polecam knajpe \"zbójecka\" na pl dietla. W szczawnicy byłam jakos dwa lata temu i spedziłam w niej (tej knajpce) prawie całe dwa tyg pobytu :) Co do tanców to tylko dancingi ze srednia wieku 55-60 lat Co do jedzonka takiego konkretnego to \"Orient\" i kwaśnica (najlepsza w całej szczawnicy) gdzies na głównej ulicy, takie małe niepozorne, w jakby willi, w okolicach dworca pks (miejsca skad odjerzdzaja busiki do krakowa).

Goska dzięki wilegaśne !!!!!!!! NAPEWNO SKORZYSTAM! No to mam już do zwiedzenia zamki w Niedzicy i Czorsztynie, wązóz Homole i napewno cos skomsumuje w knejpie "Zbójeckiej". Jest już dobrze... ale chyba na cały tydzień za mało. Dawajcie jeszcze pomysły na spędzenie czasu :D