Mamy które urodziły swoje dzieciaczki za wczesnie.

Witajcie Chciałam zaprosic wszystkie mamusie ktore urodziły swoje szczescia za wczesnie. Ja mam na imie Ania i mam 26 lat.To była moja druga ciąza.Pirwsza niestety zakonczyła sie bardzo szybko bo obumarła w 10 tygodniu.W tej wszystko bylo super do dnia kiedy nie zaczał mi sie stawic brzuch.Pojechałam do szpitala zaraz kroplowki rozkurczowe,silne skurcze miałam juz od niedzieli a w poniedziałek miałam załozony szew ktory niestety w srode nie wytrzymał:(Urodziłam moja corenke w 26 tygodniu ciązy 17 pazdiernika 2007 o 17,25.ma 770 gram i 35 cm.W tej chwili jest w specjalistycznym szpitalu pod opieką lekarzy ktorzy nie odstepuja jej na krok.Stan narazie jest stabilny ma silne serduszko i sama oddycha.Chciałam aby mozna bylo sie tutaj podzielic rozterkami i obawami bo jak sama wiem jest ich bardzo duzo. Pozdrawiam.

trzymamy kciuki żeby mała szybko urosła i była silna... no i za Ciebie ... pozdrawiam

witaj rudi, u mnie sytuacja byla odwrotna bo urodzilam 13 dni po terminie :-), ale bedac w szpitalu lezalam z dziewczyna ktora podobnie jak ty urodzila za wczesnie. ja sie modlilam zeby ciaza sie juz skonczyla a ona zeby jeszcze trwala :-(. dzis smiejemy sie z tego obie :-). zycze ci zebys jak najszybciej doczekala takiego dnia kiedy juz wszystko bedzie bladym wspomnieniem. powodzenia ,badzcie dzielne :-)

dziekuje mam nadzieje ze juz niedługo bede tuliła moja kruszynke i zapomnimy o wszystkim.

Rudi -