Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość imetiatte25

-------------czy u was też trudno z PRACĄ umysłową ?

Polecane posty

Gość imetiatte25

nie mowię tu o pracy w sklepie spozywczym czy mięsnym, ale pracy jako sekretarka, w administracji biurze (umysłowej)...tego typu. u mnie jest na pęczki ogłoszen do spozywczaka ale nie chce tam pracowac, taka praca niczego nie rokuje na przyszłosc niczego nie wnosi prócz 600 dodatkowych zł. i co sobie mam potem wpisac w CV ze co robiłam przez np rok ktory zapieprzałam w spozywczym....jak do tej pory pracowałam wyłacznie w biurze i mam pewne doświadczenie i moge starac sie o bardziej rokujacą pracę umysłową. ale jak na złosc jej brak, miałam już 2x pracę w administracji , ale nic z tego nie wyszło, wiec nic nie ma pewnego dopóki nie masz umowy w garsci. oj chory kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
a jakie masz wykształcenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość immediate25
oczywiscie ze wyzsze ekonomiczne ale to nie wystarcza, trzeba znac ze 2 jesyki obce , miec z 5lat doswiadczenia na dane stanowisko, odchowane dzieci w wieku 10lat, no i jeszcze do tego brak nagrody nobla. totalna chała jak ta polska cała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
wiem o czy piszesz ja mam mgr a pracowałam w zieleniakach i marketach............ mozesz napisac z jakiej czesci Polski pochodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
heeh jak nie masz dzieci to tez niedobre bo pewno niedługo je bedziesz miec masz małe to tez zle odchowane?dziecko to dziecko zawsze krzywo patrza:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
Ty przynajmniej masz "jakies"doswiadczenie po studiach a ja :( wstyd cv składac bez znajomosci ani rusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość immediate25
jestem z małopolski., mieszkam miedzy krakowem a katowicami mam ok 50km do jednego i 2go miasta....tylko ze jest zasadniczy problem z dojazdem np do krakowa ...pracy jest tam po dostatkiem ale koszty dojazdu mnie zjedza i jesli zarobie np 1400zł to 400 dojazd a za 1000 moge pracowac na miejscu, choc teraz to nie wiem gdzie tyle płacą, wszedzie w...a tylko najnizsza i najnizsza dodatkowo podejmujac prace w odległosci ok 60km od miejsca zamieszkania codziennie dojezdzajac mie ma mnie praktycznie w domu w drodze spedzam ok 3 godzin na sam dojazd...paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd miiiiiiiiiiiii
Ja wogóle nie powinnam sie tu odzywać z moim gimnazjalnym i 2 klasą liceum, olałam szkołe a teraz dzidzia w drodze, ale wróce. Nie chcę żeby moje dziecko później mi wytykało że ma głupią nie wykształconą matke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajbbbbb
No to ja zdobyłaś owo wyższe wykształcenie, skoro nie znasz żadnego języka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość immediate25
no tak bez doswiadczenia (jesli nie masz znajomosci) nie ma sie szans na lepsza prace ale jesli nie masz dosw ale masz znajomów tu i tam to praca na ciebie czeka niezaleznie co umiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
ja podkarpacie tarnow-rzeszow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
sadzac po nicku 25?jestes młodsza-a masz dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajbbbbb
No coż, tak ludzie dojeżdżają. I wiesz co, w Krakowie naprawdę nie ma problemu z pracą. Ludzie ją zmieniają, szukają lepszej. Wiem, bo prowadzę kursy w firmach i rozmawiam z ludźmi. Młodzi po studiach trafiają do międzynarodowych koncernów i awansują w przeciągu roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajbbbbb
I przestań zyc mitami że ktoś komuś załatwia pracę w np WatersPriceCoopers czy czymś takim. Może potaw jednak na dojazdy i poszukaj czegoś w Krakowie. Są stosy ogłoszeń. BTW ja sama dwa lata dojeżdżałam z Krakowa do Bielska. I dało się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość immediate25
znam komunikatywnie j.angielski, nie mam 25lat i nie mam dziecka....ale nawet kobity nie zdajecie sobie sprawy ile czasu zajmuje mi szukanie pracy czasem jak siade na kopm rano to zapomne ze mam cos zjec i tak mi zleci doobiadu...nie mowic juz o całym dniu jak sie chodzi od firmy do firmy na nogach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajbbbbb
Wiesz, no, czasu schodzi jeszcze więcej jak się pracuje. Nie rozumiem tej argumentacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość immediate25
ajbbb powaznie dojezdzałas z bielska do krakowa, to podziwiam, ale wiecie co im dłuzej nie moge znalesc pracy jakiej szukam tym bardziej rzucam sie na głeboką wode, ze bede dojezdzac te 60km codziennie i to z przesiadkami, wiem moze przesadzam ale niegdy nie dojezdzałam tak daleko ale sytacja mnie do tego zmusza....no i znow bede miec przerwe zawodową jak szybko nie znajde pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość immediate25
coz starajac sie o prace w wiekszym miescie z dala od domu musisz wziac pod uwa\ge koszt dojazdu, ....i tak os z katowic na to samo stanowisko co ty bedzie pracowac za 1000zł ale tobie juz sie to nie opłaca bo dojezdzasz dla mnie to minimum 1700zł wiec jest roznica poza tym pracodawcy patrza na to czy masz łatwy dojazd itd, u mnie nie wchodzi w gre przeprowadzka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO ajbbbbb
a Ty jesteś już mężatką i masz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kr_opa
ktoras z was ma wogole dziecko(ci) i pracuje zawodowo(umysłowo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjaakbbb
Dziewczyno, może pracodawca na hali produkcyjnej patrzy jaki masz dojazd. Ale nie pracodawca, który się rekrutował ze względu na twoje możliwości. Poza tym słyszałaś o ruchomym czasie pracy? W ogóle to trochę cię nie rozumiem. Jesteś po akademii ekonomicznej, tak? Jaki kierunek dokładnie? Przecież ty powinnaś celować w konkretne prace i stanowiska, nie w ogóle "pracę umysłową". Może źle składasz aplikacje? Powiem ci tylko że widzę jak centrum finansowe firmy dla której pracuje, rekrutuje nieustannie młodych po studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie tez trudno
jak diabli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dziecko i pracuję umysłowo (w sądzie). Tyko pracę dostałam parę lat przed urodzeniem dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I u mnie w pracy ostatnio jest bardzo wiele młodych mam. Tylko tak jak ja, przyjmowane są młode dziewczyny, które za jakiś czas wychodzą za mąż i mają dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie bylo wcale trudne
dziwne, ja mam 25 lat, tez mieszkam miedzy krakowem i katowicami i nie miałam najmniejszego probolemu ze znalezieniem pracy. No ale ja mam techniczne wykształcenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozemoze
moze pominmy wogole temat pracy w panstwówce, jak sad, urzad....bo to nie ma sensu, złapiesz sie raz i mozesz miec dzieci co rok i tak nie wylecisz, wiec nie gdybajmy na ten temat bo to błedne koło zresztą wiekszosc pracodawcow uwaza ze osoba ktora pracowała w panstówce jest gorszym pracownikiem od os tam nie pracujacych, wiadomo z jakich powodów. bo skad sie wzieło powszechne przekonanie ze urzedasy nic nie robią tylko siedza, kawke popijają udają ze pracują przyjmują petentów z wielką łaską i to za nasze ku...wa pieniadze. wiec magdo x inaczej bys spiewała ze zostałas bez pracy po maciezynskim i nie masz do czego wracac a tak grzejesz tyłek na ciepłej posadce w panstwówce nic nie robiac...oj przepraszam przecie wy tam charujecie (smiech) załoze sie ze zaraz sie oburzysz jak to ciezko pracujesz nie rozsmieszaj mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość immaginatte 25
musze stwierdzic ze to wszystko prawda co napisała mozemoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakaz agitacji
a znacie kogos kto dzis nie ma wyzszego wykasztłacenia ??? wszyscy je maja kazdego roku konczy studia kilka tysiecy osob za lat kilka nawet sprzatczka bedzie maiała tytuł magistra na wyspach przeciez sami magistrowie pracuja przy zlewach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do agitacji nie uogulniaj nie wszyscy maja wyzsze, moja znajoma nie ma wyzszego i co nie szuka np pracy w biurze bo wie ze nie ma z czym ....zero doswiadczenia w tym kierunku bez studiów, bez angielskiego a wiadomo dzis bez tych 3 zasadnichych podstaw nawet nie ma co zaczynac szukac lepszej pracy... wyzsze wykształcenie ma tyle osób co i srednie wiele osob nie konczy studów z roznych powodów, a powiedzenie ze wyzsze mają juz wszyscy to przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×